12 historii ludzi, którzy mieli złe przeczucia. To ich uratowało

Ciekawostki
15 godziny temu
12 historii ludzi, którzy mieli złe przeczucia. To ich uratowało

Dziwaczne uczucie z tyłu głowy, nagłe poczucie lęku, ciche podszepty pochodzące z naszego wnętrza. To coś, co potrafi uratować życie, odmienić przyszłość i pokazać, ze warto zaufać instynktowi.

  • Byłyśmy z córką w części gastronomicznej centrum handlowego. Córka była zmartwiona: „Musimy wyjść! Chodźmy!”. Myślałam, że jej niedobrze. Powiedziałam, żeby poszła do samochodu, bo chciałam jeszcze odebrać zamówione jedzenie. Była przerażona: „Nie! Natychmiast!”. 10 minut później nadal byłyśmy na parkingu, kiedy przyjechała tam kolumna radiowozów. Okazało się, w części gastronomicznej, w której właśnie byłyśmy, doszło do bójki między gangami. Aresztowano kilkanaście osób. Nie mam pojęcia, jak córka to przewidziała, bo nie było słychać nawet kłótni. Ale skądś wiedziała.
  • Wracałam do domu po tym, jak wysiadłam z ostatniego autobusu. Część drogi prowadziła przez zalesiony teren. To było przyjemne przedmieście, dobrze oświetlone, ale nie lubiłam przechodzić przez las, więc na tamtym odcinku szłam po ulicy. Pewnego razu bałam się bez żadnego powodu. Coś mi podpowiedziało, żeby się schować. Pobiegłam szybko do najbliższego domu i stanęłam przed nim, łapiąc oddech, ukryta w cieniu. Kiedy miałam iść dalej (zła na siebie za ten atak lęku), z zalesionego terenu wyszło dwóch mężczyzn.

Czasem to właśnie drobny niepokój, irracjonalna myśl czy nagły impuls prowadzą do decyzji, które wszystko zmieniają. Niezależnie od tego, czy nazwiemy to instynktem, szczęściem czy czymś więcej, warto czasem wsłuchać się w ten cichy głos, który podpowiada nam, kiedy zrobić krok w inną stronę.

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia mustbethedragon / Reddit

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły