„Nie mam siły”. Irena Santor już nigdy nie powróci na scenę
Fani legendarnej piosenkarki z pewnością nie będą kryli zawodu. Irena Santor ostatecznie potwierdziła, że zakończyła karierę i pożegnała się z koncertowaniem. Wokalistka wyznała, że nie ma już siły na występy na scenie i woli ustąpić miejsca młodszemu pokoleniu wykonawców. Skwitowała to słowami: „Ja już swoje wyśpiewałam”.
Wieloletnia i pełna sukcesów kariera
Irena Santor w tym roku skończy 89 lat. Sławę przyniosły jej przeboje, takie jak Już nie ma dzikich plaż, Powrócisz tu, Wiem, że to miłość, czy Walc Embarras. W trakcie swojej wieloletniej kariery nagrała kilkadziesiąt albumów i zdobyła wiele prestiżowych nagród na festiwalach w Sopocie i Opolu.
Artystka zawsze twierdziła, że robiła to, co kochała. Koncerty, nagrywanie nowych piosenek i kontakt z publicznością były dla niej niewyczerpanym źródłem energii i mobilizacji. Niestety, zmęczenie w końcu dało o sobie znać i piosenkarka zdecydowała się zejść z artystycznej drogi. To cios w serce dla wszystkich fanów, którzy przez lata podziwiali jej muzykę i talent.
Decyzja o przejściu na emeryturę
Już w 2021 roku w wywiadzie dla Newseria Lifestyle, artystka wyznała, że podjęła decyzję o pożegnaniu się ze sceną. Stwierdziła, że za długo pracowała „na akord”, koncertując systematycznie każdego miesiąca. Było to dla niej zbyt męczące, więc kiedy nastała pandemia, postanowiła wykorzystać to jako pretekst do zakończenia kariery.
„Po prostu za dużo pracowałam i miałam konkretny powód, by pożegnać się z estradą. To już się stała trochę rutyna, a czego jak czego, ale tego w swoim zawodzie nie uznaję” — wyznała artystka.
W 2022 roku Irena Santor powiedziała, że żałuje, że już nie wystąpi na scenie, ale tak trzeba było zadecydować. „Oczywiście, że tęsknię za śpiewaniem. Ale to, co ofiarowuje mi teraz świat moich młodych kolegów, jest bardzo intrygujące. Nie zawsze się z tym zgadzam, nie zawsze umiałabym temu sprostać, ale chętnie chodzę na koncerty i doświadczam ich emocji” — stwierdziła piosenkarka.
Czas na nowe pokolenia
Choć artystka nie ma powodów, by narzekać na zdrowie, to musimy pogodzić się z faktem, że nie zobaczymy jej już na scenie. Nie oznacza to jednak, że nie będzie pojawiać się na muzycznych wydarzeniach i przyglądać się kolejnym pokoleniom, wykonującym jej utwory.
„Na zdrowie nie narzekam, ale na występy, koncerty z pełnym repertuarem nie mam już tyle siły. Teraz chcę usłyszeć, jak młode pokolenie wykonuje moje piosenki i interesuję się tym, co młode pokolenie ma do zaoferowania w sztuce estradowej” — dodała w wywiadzie artystka.