20 sytuacji, w których zwierzęta okazały swoją ludzką twarz

Wszyscy wiemy, że nie ma łatwego sposobu, by raz na zawsze pozbyć się zbędnych kilogramów, dlatego osiągnięcie dziewczyny, które zawarliśmy w tytule, jest tym bardziej imponujące. Shelley Bishop, doktorantka z Australii, nie zdawała sobie sprawy, że kiedy opowie o swojej niewiarygodnej przemianie, w jeden dzień zyska 10 000 polubień. Australijka w 6 miesięcy schudła ze 110 do 64 kilogramów, korzystając z własnego systemu treningowego i żywieniowego, który wzbudził wielkie zainteresowanie.
Ekipa Jasnej Strony uwielbia imponujące historie o przemianach, które mogą stanowić dla was, czytelników, świetne źródło motywacji.
Zmiany, które doprowadziły do utraty 45 kilogramów, Shelley wprowadziła 2 lata temu, kiedy była menadżerką w studiu nagraniowym w Sydney. Kobieta powiedziała, że przez lata pracowała do późna, co sprzyjało niezdrowej diecie złożonej z taniego i szybkiego jedzenia, jak makarony, burgery i pizze. Równocześnie w ogóle nie ćwiczyła.
Kobieta powiedziała, że zaczęła wyszukiwać filmiki w internecie i czytać o treningach oraz planach żywieniowych, przyznając jednak, że nie zwróciła się po pomoc do dietetyka czy trenera. Stwierdziła również, że był to najtrudniejszy, ale zarazem najlepszy okres jej życia, jako że wszystkiego nauczyła się sama.
Bishop wcześniej sądziła, że jeśli chce schudnąć, musi porzucić węglowodany i wykonywać treningi kardio. Później odkryła jednak, że węglowodany są bardzo przydatne, o ile odpowiednio zestawia się je w planie żywieniowym, który jest dostosowany do typu sylwetki, stanu zdrowia i celów dietetycznych.
W sierpniu Shelley opublikowała swoje zdjęcia „przed i po” na portalu Reddit, nie mając pojęcia, że pod postem pojawią się setki komentarzy od użytkowników domagających się, by zdradziła swój „sekret”. Kobieta powiedziała, że jej skrzynka odbiorcza była pełna pytań na temat treningów i diety. Przyznała również, że wahała się opublikować zdjęcie zrobione przed przemianą, ponieważ obraz kobiety ważącej 110 kilogramów mógł przyciągnąć negatywną energię.
I wtedy Shelley postanowiła założyć profil na Instagramie jako rodzaj osobistego dziennika, który ma inspirować ludzi do wprowadzania pozytywnych zmian w życiu. Doktorantka wyznała, że zawsze marzyła o tym, by być bardzo szczupłą, ale teraz już wie, że uwielbia czuć się silna i pewna siebie w swoim muskularnym ciele.
Kobieta publikuje na Instagramie propozycje dziennego planu żywieniowego. Oto jeden z przykładów:
Młoda influencerka powiedziała, że w pewnym momencie spożywała 3000 kalorii dziennie i podnosiła ogromne ciężary, żeby nabrać masy. Gdyby miała wykonywać tylko ćwiczenia kardio i odpuścić całkowicie węglowodany, szybko straciłaby motywację. Jeśli więc nie lubicie biegać albo nie przepadacie za ciężką atletyką, nie idźcie w jej ślady. Jest wiele innych sposobów, żeby być zdrowym.
Jeśli chcecie poznać więcej wskazówek dotyczących ćwiczeń i diety od Shelley Bishop, śledźcie ją na Instagramie i YouTubie.
Jaka jest największa i najbardziej drastyczna zmiana, która zaszła w waszym życiu? Z przyjemnością poczytamy wasze komentarze!