16 kobiecych tradycji z poprzedniego pokolenia, o których trzeba na zawsze zapomnieć

Z radością przyznajemy, że wiele tradycji pielęgnowanych jeszcze przez nasze babcie i matki przetrwało do dziś. Często pieczołowicie je kultywujemy i staramy się przekazać następnym pokoleniom. Niektóre pomysły z przeszłości powinny jednak pozostać w naszym życiu tylko w formie pewnej ciekawostki, którą pokazuje się w filmach historycznych i książkach. Mamy na myśli chociażby kupowanie jedzenia w hurtowych ilościach, kompulsywne prasowanie wszystkich rzeczy czy trzymanie w szafie pięknych sukien tylko dla samego faktu posiadania ich. Życie z takimi przyzwyczajeniami we współczesnym świecie byłoby bardzo niewygodne.

Ekipa Jasnej Strony zagłębiła się we wspomnienia i przejrzała posty internautów na temat kobiecych nawyków. A teraz jesteśmy gotowi pożegnać się z niektórymi zwyczajami i tradycjami!

Kobiety powinny nosić biustonosze nawet w domu.

Biustonosz to odwieczna kość niezgody. Kobiety dzielą się na dwie przeciwstawne grupy: jedna walczy o całkowitą wolność od biustonoszy, a druga zdejmuje ten element garderoby jedynie przed pójściem do łóżka. Okazuje się jednak, że nie ma żadnych naukowych dowodów na to, że noszenie lub nienoszenie biustonosza może zmienić kształt piersi lub wpłynąć na ich zwiotczenie.

Krótkie fryzury są przeznaczone wyłącznie dla osób leniwych.

Powszechnie uważa się, że krótkie fryzury są wybierane przez kobiety, które nie chcą poświęcać dużo czasu na pielęgnację włosów i nie dbają o swój wygląd. W rzeczywistości jednak szybkość układania fryzury nie zależy od długości włosów, a więc można dobierać ją na podstawie osobistych preferencji. Pamiętajcie również, aby zwrócić przy tym uwagę na kształt swojej twarzy.

  • Kiedy miałam długie włosy, poświęcałam około 10 minut na czesanie. Obecnie mam krótkiego boba, którego muszę układać, bo inaczej wygląda okropnie, więc zajmuje mi to jakieś 20 minut (a jeśli zostaję w domu, upinam fryzurę byle jak). Nie mogę się doczekać, aż włosy mi odrosną i będę mogła spiąć je w kucyk. To o wiele łatwiejsze! © Jo Wicks / Quora

Siwe włosy trzeba farbować.

Kiedy tylko kobiety zauważają na swojej głowie pierwsze siwe włosy, odnoszą wrażenie, że ich życie zmierza ku starości. Z tego powodu zaczynają wyrywać te kosmyki lub próbują je farbować. Ale czy rzeczywiście warto się tym przejmować? Przede wszystkim siwe odrosty pojawiają się dość szybko, dlatego dążąc do ukrycia siwizny, można łatwo doprowadzić do zniszczenia włosów. Na szczęście fryzury w odcieniach srebra stają się obecnie modne, co może być dobrym powodem, by zaakceptować swoją siwiznę i w końcu pokazać ją światu.

  • Przez ponad 25 lat farbowałam włosy. Ale teraz od 10 miesięcy demonstruję swoje siwe włosy i uwielbiam to. Często żałuję, że zaczęłam farbować włosy lub że nie przestałam tego robić dużo wcześniej. Strata czasu i pieniędzy (głównie CZASU) była dla mnie głównym czynnikiem, który zadecydował o rezygnacji farbowania. © Katie Emery / Quora

Poczucie wstydu spowodowane kupowaniem środków higieny osobistej

Zapewne każda kobieta pamięta uczucie silnego zażenowania, kiedy musiała wyjąć paczkę podpasek higienicznych w strefie kas na oczach wielu ludzi. Choć pokazywanie produktów do strefy intymnej może wydawać się wstydliwe, to w ostatnich latach sytuacja uległa zmianie. Współczesne dziewczyny nie tylko bez problemu kupują podpaski, wkładki i tampony, ale często nawet proszą swoich chłopaków, aby im je przynieśli. A te, które wciąż krępuje kupowanie artykułów higienicznych, mogą zamówić je przez internet.

Nabywanie produktów w ilościach hurtowych i zapełnianie nimi szafek kuchennych

Robienie hurtowych zakupów może wydawać się dobrym pomysłem — nie trzeba ciągle chodzić do sklepu, a produkty kupowane w dużych ilościach kosztują mniej. Ale ta strategia nie zawsze się sprawdza. Gdy ludzie mają w domu zapasy, zaczynają używać produktów w większych ilościach niż zwykle. Ponadto trzeba znaleźć miejsce do ich przechowywania i kupić specjalne pojemniki, co wiąże się z większymi wydatkami. Na dodatek jadłospis staje się w pewnym sensie jednolity, a ryzyko, że niektóre produkty stracą ważność, zanim się je wykorzysta, jest dość wysokie.

Trzymanie ubrań w szafie przez lata i nienoszenie ich

Pozbycie się starych ubrań może być trudniejsze, niż się zdaje. Przechowujemy swoje rzeczy głównie dlatego, że wydaliśmy pieniądze na ich zakup i szkoda nam je wyrzucać. Często sądzimy, że kiedyś jeszcze nam się spodobają. Jeśli jednak nie używamy danego ubrania dłużej niż rok, lepiej się z nim pożegnajmy. Nie zalecamy również magazynowania małych lub bardzo dopasowanych rzeczy w nadziei, że się schudnie i będzie można znowu je nosić — w ten sposób prędzej się rozczarujecie, niż zmotywujecie.

  • Mniej więcej co 4-6 miesięcy porządkuję swoją garderobę. Opróżniam szafę, wieszam, składam i odkładam na półkę wszystkie ubrania, które nosiłam... A potem robię dwa stosy: 1. Na darowiznę oraz 2. Do wyrzucenia. Pierwszy stos zanoszę do wyczyszczenia i wyprasowania, prosząc o złożenie i ładne zapakowanie odzieży. Na koniec zabieram taki pakunek do najbliższego punktu zbiórki rzeczy i zostawiam go tam, aby ktoś inny mógł się cieszyć ubraniami, które kiedyś tak bardzo kochałam. Stertę nr 2 od razu wyrzucam. W ten oto sposób, jeśli dziś spojrzę na swoją szafę, zobaczę w niej ubrania, które mam od 10 lat, oraz takie, które mam zaledwie kilka dni... © Monika Sveet / Quora

Prasowanie wszystkiego

Kiedyś prasowano wszystko, co się da, nawet skarpetki i bieliznę! Czasy się jednak zmieniają, a żelazka często tylko kurzą się w czeluściach naszych szaf. Millenialsi raczej nie korzystają z tego urządzenia i wybierają niegniotące się ubrania. Oczywiście w prasowaniu nie ma nic złego, ale ludzie po prostu nie chcą już tracić czasu na tę czynność.

Wysokie obcasy są najlepszym przyjacielem kobiety.

Buty na wysokim obcasie to obowiązkowy element garderoby każdej młodej damy. Wydłużają optycznie nogi, sprawiają, że chód jest pełen gracji, i dodają kobiecości. Co ciekawe, wysokie obcasy były początkowo przywilejem mody męskiej. Bez względu na to, jak ładnie wygląda to obuwie, zdecydowanie nie jest ono dobre dla zdrowia i nie można go uznać za zbyt wygodne.

  • Nie znoszę wysokich obcasów. Uważam, że noszenie ich jest nie tylko bolesne i uciążliwe, ale także niebezpieczne, jeśli kiedyś musiałabym w nich pobiec. Za każdym razem, gdy je zakładałam, żałowałam tej decyzji (zwłaszcza gdy były wysokie) i kończyło się na tym, że potrzebowałam dodatkowej sesji rozciągania pleców podczas uprawiania jogi. Inni mówią, że „po prostu trzeba się do nich przyzwyczaić i że nie są takie złe”, ale ja nie mam ochoty zmuszać mojego ciała do nienaturalnych pozycji, próbując wpisać się w normę. Dla mnie jest to podobne do wiązania stóp — ból i deformacja dla dobra mody lub „piękna”. Nie, dziękuję. © Anne Goldberg / Quora

Wyjście do teatru to okazja do zaprezentowania swoich ubrań.

Dawniej wizyta w teatrze była wyjątkowym wydarzeniem — należało założyć swoją najlepszą kreację i dobrać odpowiednią biżuterię. Początki tej tradycji wiążą się z historią teatru, którego odwiedzanie było przywilejem bogatej i szlachetnej klasy ludzi. Na spektakle chodziło się nie tylko dla samego widowiska, ale także po to, by zademonstrować swój wyszukany gust i bogactwo. Wszystko zmieniło się kilkadziesiąt lat temu. Obecnie bywalcy teatrów zalecają noszenie wygodnych zamiast supereleganckich ubrań, aby nie odwracać swoim wyglądem uwagi innych osób od wydarzeń rozgrywających się na scenie.

  • Jestem często w teatrze. Nie ma tam żadnego dress code’u. Na widowni można zobaczyć ludzi ubranych we wszystko, od szortów (w lecie) lub dżinsów, po garnitury i sukienki. Z mojego osobistego doświadczenia, po obejrzeniu kilkuset spektakli na Broadwayu, wynika, że najlepiej ubrani ludzie to turyści spoza miasta, którzy rzadko chodzą w takie miejsca. © Erin Foster / Quora

Tatuaże są tylko dla młodych ludzi.

Tatuaże, piercing i kolorowe pasemka to przywilej młodości, a dokonywanie spektakularnych zmian w swoim wyglądzie po czterdziestce jest uważane za dość dziwne. A przecież takie decyzje lepiej podejmować, będąc osobą dorosłą, a nie nastolatkiem. Kobieta w tym wieku na pewno zna swoje upodobania i raczej nie ozdobi swojego ciała dziwnym cytatem lub głupim obrazkiem.

  • Zrobiłam swój pierwszy tatuaż w wieku 39 lat, 3 miesiące przed czterdziestką. Miałam zamiar poczekać na swoje urodziny, ale dowiedziałem się, że mój znajomy jest tatuażystą, więc trochę z nim porozmawiałam i stwierdziłam, że nie ma na co czekać! Mój drugi tatuaż zrobiłam tydzień po swoich 40. urodzinach. © Jennifer Dagle / Quora

Spotkania z przyjaciółmi powinny odbywać się w domu.

Organizowanie różnych uroczystości w domu być może oszczędza budżet rodzinny, ale niekiedy naraża też gospodynię lub gospodarza na fizyczne wyczerpanie. Osoba wydająca przyjęcie będzie musiała posprzątać mieszkanie, przygotować wszystkie potrawy i zaplanować całą imprezę. A po zakończeniu spotkania trzeba przecież umyć wszystkie naczynia i upewnić się, że goście, którzy zostają na noc, czują się komfortowo. W rezultacie po wszystkim gospodyni będzie najpewniej czuła głównie zmęczenie, a nie radość i satysfakcję.

  • Zawsze świętowaliśmy urodziny i inne wielkie wydarzenia w domu. Ale pewnego razu, po tym jak zasnęłam przy stole, bo gotowałam, sprzątałam i dekorowałam dom dwa dni z rzędu, postanowiliśmy z mężem organizować te imprezy w kawiarniach lub restauracjach.

Używanie rozkładanych kanap zamiast łóżek

Rozkładana sofa może wydawać się znakomitą opcją, jeśli ktoś łączy salon z sypialnią. Zajmuje bardzo mało miejsca, w ciągu dnia można na niej usiąść z całą rodziną przed telewizorem, a wieczorem rozłożyć i zamienić w łóżko. Jednak ten element wnętrza ma też swoje minusy. Konstrukcje są bardzo ciężkie i trudno się je przesuwa. Przy regularnym użytkowaniu sofy mebel szybko się niszczy, a materac ulega deformacji. Poza tym poranne ścielenie łóżka nie należy do przyjemnych czynności i trzeba znaleźć w domu jakieś miejsce na ukrycie pościeli, poduszek i kołder. Spanie na sofie jest nie tylko niewygodne, ale także źle wpływa na zdrowie. Jeśli wasza sypialnia i pokój dzienny znajdują się w jednym pomieszczeniu, warto podzielić je na dwie różne strefy i kupić prawdziwe łóżko.

  • Tanie sofy z drucianymi fundamentami i metalowym wspornikiem pośrodku mają na sumieniu prawdopodobnie więcej ofiar niż przeciętna klęska żywiołowa. O przeraźliwym bólu kości ogonowej i wpijającym się w ciało metalowym pręcie naprawdę trudno zapomnieć... © Jeremy Brookins / Quora

Kupowanie nowej sukienki na specjalną okazję i zakładanie jej tylko raz

Niektóre ubrania nabywa się z myślą o uczestnictwie w określonym wydarzeniu, takim jak studniówka czy wesele. Ta elegancka kreacja może kosztować dużo pieniędzy, a często zakłada się ją tylko raz lub dwa razy, po czym marnuje się na dnie szafy. Jeśli jakiś strój naprawdę wam się podoba, nie potrzebujecie specjalnej okazji, aby go założyć. A jeśli nie lubicie nosić sukienek, a potrzebujecie tego elementu garderoby tylko na jedno wydarzenie, warto zastanowić się nad wypożyczeniem.

  • Moi rodzice podarowali mi tradycyjną bawarską sukienkę na bal studniówkowy. Strój był uroczy i luksusowy, ale wyglądał dziwnie w każdym innym miejscu niż Oktoberfest. W rezultacie ta kreacja przez wiele lat zbierała kurz w mojej szafie, ale wciąż mam wyrzuty sumienia, gdy myślę o pozbyciu się jej.

Balkon to miejsce do przechowywania rzeczy.

Balkony w pewien sposób zdają się przyciągać różne niepotrzebne rzeczy. Wszystko, co nie mieści się w mieszkaniu lub co ma być wyniesione do śmieci, najpierw trafia na balkon. Ale przecież to miejsce jest przeznaczone do milszych i przyjemniejszych czynności — pozwala mieszkańcom miast spędzić trochę czasu na świeżym powietrzu bez wychodzenia z mieszkania.

  • W swoim poprzednim mieszkaniu miałem świetny balkon. Tak bardzo go lubiłem, że spędzałem tam większość wolnego czasu, czytając lub grając w łamigłówki Sudoku w moim wygodnym fotelu. © James Sorenson / Quora

Buty i torebki powinny być kupowane w zestawie.

Nie trzeba już godzinami krążyć po sklepach, próbując znaleźć torebkę idealnie dobraną do pary butów. Te zestawy przeszły do historii! Pewnego dnia być może znowu staną się modne, ale ten trend na pewno nie będzie obowiązkowy. Lepiej wybierać rzeczy, które się uzupełniają, a nie perfekcyjnie do siebie pasują.

  • Kiedyś obowiązywała zasada, że kolor i styl butów powinien pasować do torebki. Teraz już tak nie jest. Dla mnie reguła jest następująca: jeśli nosisz eleganckie buty na wysokim obcasie i suknię, powinnaś mieć torebkę, która pasuje do tego samego stylu. Jeśli nosisz płaskie buty do swobodnego stroju, powinnaś mieć torebkę, która pasuje do fasonu butów. Ważny jest również kolor. © Maude Coulombe / Quora

Noszenie obrączki jest obowiązkowe.

Brak obrączki na palcu zamężnej kobiety czy żonatego mężczyzny nie świadczy wcale o niemoralności czy chęci do romansów. Dana osoba może być uczulona na metale lub po prostu nie lubi nosić biżuterii.

  • Na początku małżeństwa wkładałam obrączkę. Przestałam z powodu dolegliwości zdrowotnych, które powodują obrzęk rąk. Mój mąż też od lat nie nosi obrączki, ponieważ zgubił ją na polu golfowym (22 lata szczęśliwego małżeństwa). © jluvdc26 / Reddit

Co jeszcze dodalibyście do naszej listy? Dajcie znać w komentarzach!

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia Depositphotos, Pixabay

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły