53-letnia Catherine Zeta-Jones wyjawia, jak utrzymuje romantyczną iskrę z 78-letnim Michaelem Douglasem

Związki
11 miesiące temu

Mimo oszałamiającej, liczącej 25 lat różnicy wieku Michael Douglas i Catherine Zeta-Jones są szczęśliwymi małżonkami już od ponad dwóch dekad. Aktorka niedawno opowiedziała o swojej relacji i podzieliła się kilkoma wyjątkowymi oraz nieoczekiwanymi sposobami na podtrzymanie małżeńskiego żaru.

Oboje zmagali się z problemami zdrowotnymi, ale prawdziwa miłość pomogła im je przezwyciężyć.

Michael Douglas publicznie wyznał miłość swojej żonie, mówiąc, że będzie ją kochał „na zawsze i po wieki”. Miło widzieć, że pary takie jak Catherine Zeta-Jones i Michael Douglas stawiają swój związek na pierwszym miejscu i szukają różnych sposobów na podtrzymanie małżeńskiego płomienia.

Aktorka, którą możemy oglądać w hitowym serialu Wednesday, wróciła niedawno do kilku trudnych chwil ze swojego małżeństwa. Mimo 25 lat różnicy wieku oraz wyzwań, jakim musieli stawić czoła — separacja oraz problemy zdrowotne — zdołali je przezwyciężyć i dziś świętują niemal ćwierćwiecze swojego małżeństwa.

Zeta-Jones opowiedziała o wzlotach i upadkach swojego związku małżeńskiego, w tym o walce jej męża z rakiem języka oraz własnej — z chorobą afektywną dwubiegunową. Mimo tych problemów oraz krótkiej separacji w 2013 roku para wróciła do siebie w 2014.

W jednym z wywiadów aktorka podzieliła się intrygującymi przemyśleniami na temat relacji z Michaelem. Jak mówiła: „Gdy tyle lat żyje się z jednym człowiekiem i budzi się obok niego każdego dnia, trzeba się spodziewać, że prędzej czy później pojawią się takie czy inne problemy”.

W jednym z wywiadów z 2021 roku Zeta-Jones wyjawiła kilka sposobów na pomyślne małżeństwo. Jak mówi gwiazda Hollywood, najważniejsze są wspólne spędzanie czasu, dbanie o bezwarunkową miłość i szacunek oraz poczucie humoru.

„Szanujemy się i naprawdę nie czuję, że mąż jest ode mnie starszy o 25 lat” — mówi Zeta-Jones.

Choć od wielu lat oboje są gwiazdami Hollywood, to jednak zdołali przezwyciężyć liczne trudności i wciąż pielęgnują małżeńską więź. Kluczową wartością, która pomogła im osiągnąć sukces w życiu prywatnym, jest oddanie rodzinie.

Jednym z sekretów ich małżeństwa jest wzajemne poświęcanie sobie uwagi — coś, co w wielu związkach zanika wraz z upływem lat. Aktorzy jednak wciąż się adorują i zalewają romantycznymi gestami oraz wyjątkowymi prezentami.

Dla Douglasa jest to drugie małżeństwo, ma także dzieci z dwóch rodzin. Z byłą żoną Diandrą Luker doczekał się syna Camerona, który przyszedł na świat w 1978 roku. I choć w tamtym czasie wciąż byli razem, to ostatecznie rozwiedli się w 1995 roku.

Pięć lat później, gdy rozwód aktora został sfinalizowany, Douglas poznał, a następnie poślubił Zetę-Jones. Po kilku miesiącach, w sierpniu 2000 roku, para powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. Trzy lata później urodziła się ich córka Carys. Mimo że życie nie rozpieszczało Douglasa, nie ulega wątpliwości, że bardzo kocha swoje dzieci z obu rodzin.

Kontynuując przemyślenia na temat swojego pomyślnego małżeństwa z Michalem, aktorka żartobliwie porównała je do kupna torebki Chanel, która pewnego dnia może nam się znudzić i wystawimy ją na ponowną sprzedaż.

Jednak wzloty i upadki nie stłumiły ich miłości. Zeta-Jones bardzo kocha swojego męża i podkreśla, że znaczna różnica wieku nie ma najmniejszego wpływu na ich związek.

Małżonkowie lubią wspólne wyjazdy na wakacje i czasami dzielą się momentami ze swojego życia z fanami, którzy zawsze chętnie zobaczą, co słychać u ich ukochanej pary. Gdy widać takie oddanie, by za wszelką cenę utrzymać żar małżeńskiej miłości, trudno się dziwić, że związek Catherine Zety-Jones i Michaela Douglasa przetrwał próbę czasu.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły