6 niecodziennych wymogów, które muszą spełniać nianie zatrudnione przez znane osoby

Praca opiekunki do dzieci u jednej z gwiazd może wydawać się spełnieniem marzeń. Podróżowanie z ulubioną piosenkarką lub aktorką i jej rodziną brzmi naprawdę interesująco. Można też pomyśleć, że to wręcz niewyczerpane źródło fascynujących historii, które potem opowiada się znajomym. Jednak życie niani w domu kogoś znanego nie zawsze jest usłane różami. Osoby, które chcą się ubiegać o tego typu posadę, muszą przejść wiele skomplikowanych testów i spełnić mnóstwo różnych wymagań, a niektóre z nich są naprawdę osobliwe.

1. Muszą mieć doświadczenie.

Jedną z pierwszych rzeczy, jakie sprawdzają osoby rekrutujące nianie w Hollywood, jest wiek kandydatek. Szukają głównie kobiet powyżej 35 roku życia. To dlatego, że gwiazdy nie chcą zatrudniać młodych dziewczyn, które mogłyby na przykład traktować tę pracę jako drogę do sławy, zamiast koncentrować się na opiece nad dziećmi. Wolą doświadczoną osobę, która wie, jak zajmować się dziećmi, nie generując przy tym dodatkowych problemów.

2. Muszą być zawsze dostępne.

Niania pracująca w Hollywood musi być gotowa raz na jakiś czas zmieniać i dostosowywać swój harmonogram zajęć do wszelkich planów, jakie mogą przyjść do głowy rodzicom maluchów, nawet jeśli ma to miejsce tylko sporadycznie. Na przykład Brad Pitt i Angelina Jolie mieli wiele różnych wymagań w stosunku do kobiety, która zajmowała się ich dziećmi. Dla nich istotne było, żeby niania miała skończone studia wyższe i znała co najmniej 2 języki (w tym język ojczysty ich adoptowanych dzieci). Wreszcie jednym z najważniejszych wymogów było to, żeby mogła odbywać z nimi podróże po Stanach Zjednoczonych i Europie.

3. Muszą być gotowe sprostać bardzo specyficznym wymaganiom.

Nieliczna grupa pracownic, którym udało się zdobyć taką posadę, musi być przygotowana na spełnianie całej masy specyficznych, a niekiedy wręcz dziwacznych wymagań. Na przykład Sarah Jessica Parker prosi nianię swoich dzieci o uzupełnianie konkretnego żelu pod prysznic i żelu do mycia twarzy w łazienkach jej pociech. Zamiast kupować duże ilości tych produktów, opiekunka musi każdego dnia sprawdzać stan kosmetyków, wymieniając tylko te, które całkowicie się już skończyły.

4. Muszą być gotowe do ucieczki, kiedy pojawiają się paparazzi.

Paparazzi zawsze czekają tam, gdzie pojawiają się znane osoby, i towarzyszą im nawet w najmniej oczekiwanych okolicznościach, gotowi zasypać je mnóstwem pytań. W zależności od tego, czyimi dziećmi zajmuje się niania, może spotkać się z prośbą, żeby na chwilę odeszła lub odsunęła się na dalszy plan. To dlatego, że znane osoby chcą sprawiać wrażenie, że udaje im się łączyć wszystkie obowiązki — trzymanie się napiętego harmonogramu, grę w filmach, prowadzenie działalności charytatywnej i samodzielne wychowywanie dzieci. Sposób, w jaki przedstawiają je media, przysparza im dużo stresu i nie potrzeba im już większej dawki negatywnych emocji.

5. Nie wolno im używać telefonów.

Coś, co w tej pracy jest zdecydowanie źle widziane, to dekoncentracja. Może to potwierdzić 6 opiekunek zajmujących się dziećmi Kim Kardashian i Kanyego Westa. Podczas dnia pracy nie wolno im na przykład korzystać z własnych telefonów. Jeśli zostaną nakryte na używaniu ich, mogą zostać zwolnione.

6. Muszą być przygotowane na dokładny wywiad środowiskowy.

Osoba ubiegająca się o posadę niani w Hollywood musi się przygotowana na bardzo dogłębną weryfikację. Przypomina to wręcz rekrutację do służb specjalnych! Cały proces może trwać naprawdę długo, a znane osoby angażują do niego zespół fachowców niczym z filmu o tajnych agentach. Tak jest na przykład w przypadku agencji o nazwie Not Just Baby Sitters, która zawsze zapewnia nianie o bardziej niż nienagannej wiarygodności.

Choć praca opiekunki do dzieci gwiazd nie w każdym aspekcie jest wspaniałym doświadczeniem, może okazać się prawdziwą przygodą. Gdybyście mogły wybrać, dla której znanej osoby chciałybyście pracować? Jak myślicie, jak wyglądałoby na co dzień mieszkanie z gwiazdą?