13 faktów o Bhutanie — kraju z darmową opieką medyczną i bez bezdomnych ludzi

Ten tajemniczy i urokliwy kraj położony pomiędzy Indiami a Chinami był zamknięty dla turystów aż do 1974 roku. Dziś Bhutan może odwiedzić każdy, kto jest gotowy przeboleć mnóstwo formalności i ma wystarczająco dużo pieniędzy. Jednak mimo że granice tego państwa są otwarte, król wciąż stara się ograniczyć ilość odwiedzających go osób, uciekając się w tym celu do wielu różnych metod.

Ekipa Jasnej Strony była bardzo ciekawa, dlaczego wszyscy ludzie żyjący w Bhutanie są tacy szczęśliwi. Postanowiliśmy więc przestudiować ich tradycje i liczne zakazy.

13. Zero internetu i telewizji

W Bhutanie do 1999 roku telewizja i internet były oficjalnie zakazane. Nie można było jednak odizolować całego kraju od nowoczesnych technologii, więc król postanowił uchylić tę zasadę. W związku z tym Bhutan był ostatnim krajem na świecie, w którym pojawiła się telewizja.

12. Ministerstwo Szczęścia

Aby dbać o spokój wewnętrzny ludzi, w 2008 roku utworzono Komisję ds. Szczęścia Narodowego Brutto. Nawet w kwestionariuszu spisu ludności znajduje się rubryka, w której można zaznaczyć, czy jest się zadowolonym z życia, czy nie.

Co więcej, istnieje również Ministerstwo Szczęścia i podobnie jak w przypadku produktu krajowego brutto (PKB), mierzy ono szczęście narodowe brutto. Tak więc jakość życia jest określana poprzez równowagę między wartościami finansowymi i mentalnymi.

11. Brak bezdomności

W państwie leżącym w Himalajach nie ma ludzi, którzy żyją na ulicy. Jeśli ktoś straci dach nad głową, wystarczy, że pójdzie do króla. Ten da mu kawałek ziemi i nieszczęśnik będzie mógł zbudować dom i zasadzić warzywa.

Chyba już wiadomo, dlaczego Bhutańczycy uważają się za ludzi zadowolonych z życia.

10. Bezpłatna opieka zdrowotna

Każdy mieszkaniec Królestwa Smoka ma prawo do korzystania z bezpłatnej opieki medycznej. W Bhutanie powszechna jest zarówno medycyna tradycyjna, jak i klasyczna, a o sposobie leczenia dana osoba może zdecydować sama.

9. Krajowy kodeks ubioru

Mieszkańcy Bhutanu noszą tradycyjne ubrania. Mężczyźni zakładają ciężkie, sięgające kolan szaty, a kobiety długie suknie. Status i poziom społeczny danej osoby określa się po kolorze szalika przewieszonego przez lewe ramię. Zwykli ludzie noszą białe chusty, a przedstawiciele wyższych sfer i mnisi — żółte.

8. Dbałość o zwierzęta i przyrodę

Ten azjatycki kraj bardzo dba o ekologię i przyrodę. Zwraca się nawet szczególną uwagę na uprawę drzew. Nawiasem mówiąc, w 2015 roku Bhutan ustanowił rekord świata: ludzie zasadzili wtedy 50 000 drzew w ciągu zaledwie godziny.

7. Cechy charakterystyczne kuchni

Większość mieszkańców Bhutanu wyznaje buddyzm. Jako że ten system religijny i filozoficzny uczy szacunku dla całego świata zwierząt, wegetarianizm jest tam naprawdę powszechny. Głównym i podstawowym daniem jest ryż. Co ciekawe, zwykła odmiana nie mogłaby rosnąć na takich wysokościach, więc ludzie uprawiają ryż czerwony, który jest raczej twardy i ma specyficzny smak.

Mieszkańcy przywiązują również dużą wagę do picia herbaty. Najczęściej piją czarną i zieloną herbatę z solą, pieprzem i łyżeczką masła.

6. Turystyka pełna wyzwań

Chociaż król Bhutanu otworzył swój kraj dla ludzi z zewnątrz, to jednak nie pozwala im eksplorować całego państwa. Bhutan można zwiedzać tylko z grupą innych turystów. Wszystkie dokumenty i wizy wydawane są przez jedną firmę, wyznaczoną do tego celu przez państwo. Aby uzyskać zezwolenie, trzeba z góry opłacić wszystkie wydatki (bilety lotnicze, hotel, opłaty, usługi biura podróży i przewodnika, wizę oraz ubezpieczenie).

W trakcie zwiedzania konieczna jest też obecność przewodnika: nie ma możliwości organizowania samodzielnych eskapad. Biura podróży oferują różne programy rozrywkowe dla wszystkich turystów, a jeden dzień to zazwyczaj koszt około 250 dolarów.

Jest tylko jedna linia lotnicza, która obsługuje wszystkie loty do i z kraju, a ceny w hotelach (zarówno tanich, jak i tych luksusowych) są regulowane przez rząd.

5. Tradycja dziedziczenia

Kobiety w Bhutanie są szanowane i honorowane. Świadczy o tym tradycja dziedziczenia w tym kraju. Wszystkie nieruchomości i inny dobytek, chociażby domy, bydło i ziemia, przechodzą na najstarszą córkę, a nie na syna.

4. Ekologia jest najważniejsza.

Obecnie na całym świecie zaczyna się zwracać uwagę na ekologiczne pochodzenie produktów. Nie jest to jednak zmartwienie Bhutańczyków: importowanie lub używanie jakichkolwiek dodatków chemicznych jest tam niezgodne z prawem. Wszystko, z czego korzystają mieszkańcy, pochodzi z upraw wewnętrznych i jest całkowicie naturalne.

3. Tradycje ślubne

W Bhutanie zabronione jest małżeństwo z obcokrajowcem. Król robi wszystko, aby zachować wyjątkowość tego ludu i izolować się od reszty świata.

Podczas ceremonii ślubnej mnisi czytają mantry. Mówi się, że proces ten pozwala nowożeńcom zbudować silną więź psychiczną. Jest też rytuał Changphoed, który polega na ofiarowaniu bóstwom lokalnie uprawianego naparu. Po złożeniu ofiary resztę naparu podaje się parze młodej, która się nim dzieli.

Dopiero po wykonaniu wszystkich niezbędnych rytuałów para staje się rodziną. Z reguły to mężczyzna przychodzi do domu kobiety, a kiedy zarobi wystarczająco dużo pieniędzy, mogą przenieść się do innego domu.

2. Drogi

W stolicy Bhutanu w ogóle nie ma sygnalizacji świetlnej i nie stanowi to dla ludzi żadnego problemu. Wszystkie znaki drogowe są narysowane ręcznie.

1. Domy z piernika

Mieszkańcy Królestwa Smoka lubią dekorować swoje domy. Rysują na ścianach ptaki, zwierzęta i rozmaite wzory. Zdobienia ich autorstwa wyglądają przepięknie.

Tradycyjny dom to raczej mały budynek z trzema piętrami. Na parterze najczęściej trzyma się zwierzęta, przestrzeń mieszkalna znajduje się na drugim piętrze, a trzecie piętro służy do przechowywania siana.

Choć w tym azjatyckim kraju panuje tyle zakazów i surowych zasad, Bhutańczycy są bardzo przyjaźni i szczęśliwi. Natomiast ludzie z całego świata coraz bardziej interesują się tym odizolowanym krajem.

A czy wy chcielibyście odwiedzić Bhutan?