20 osób, które nie chciały „żadnych zwierząt w domu”, a teraz nie mogą bez nich żyć

Chyba każdy z nas zna taką osobę: najpierw deklaruje, że nie wpuści psa do domu, a potem robi zwierzakowi miejsce w łóżku, żeby tylko było mu jak najwygodniej. Albo zaklina się, że „albo kot, albo ja”, a potem co rano wyczesuje sierść swojego pupilka. Nie da się ukryć, że czworonogi jak mało kto potrafią swoim urokiem stopić nawet najbardziej zatwardziałe serca.

W tym artykule ekipa Jasnej Strony przedstawia 20 mam i ojców, którzy byli zdecydowanie przeciwni zwierzętom w domu, a teraz nie potrafią wyobrazić sobie życia bez swoich ukochanych psów i kotów.

20. „Ojciec nie chciał psa. Oto on i pies teraz”.

19. „Mój ojciec, który uparcie sprzeciwiał się przygarnięciu kolejnego kota, zadzwonił do mnie i poprosił, żebym zakręcił wodę w łazience, bo jest zajęty”.

18. „Mój chłopak nie chciał psa, ale i tak adoptowałam suczkę mopsa. Wysłał mi takie zdjęcie, żeby potwierdzić, że ją odebrał”.

17. „Mój chłopak «nie chciał kota», a do tego ona miała «nie lubić się przytulać»... Oto nasza Minnie 24 godziny po przybyciu do swojego nowego domu”.

16. „Nie chciałem kolejnego psa, a moja żona tak. Dlatego poszliśmy na kompromis i mamy... kolejnego psa”.

15. „Mój ojczym nie chciał kota. Można powiedzieć, że Oskar go przekonał”.

14. „Moja mama i pies, którego nie chciała”.

13. „Tata nie chciał psa. Teraz nasza psina jest jego ulubienicą”.

12. „«Jeśli ten kot postawi choć ŁAPĘ w domu, oboje wylatujecie! I to na zawsze». Dwa lata później...”

11. „Nie przepadam za tym kotem — deklaruje, przytulając TEGO kota i jedząc kanapkę”.

10. „Zapraszamy na drugi odcinek serialu pod tytułem «Jeśli weźmiesz kolejnego psa, to się wyprowadzam». Na razie nigdzie się nie wybiera”.

9. „Kiedy przyniosłam do domu schorowanego kota, mój tata wyraźnie zaznaczył, że może z nami zostać najwyżej tydzień. Dwa lata później jest zazdrosny, kiedy kot usiądzie na kolanach komuś innemu”.

8. „Tata nie chciał psa, a teraz co wieczór utula go do snu”.

7. „Przedstawiam mojego tatę, który nie chciał psa”.

6. „OK, ale nie wolno mu wskakiwać na meble”.

5. „Tata: «Żadnego kota!» Również tata (po roku): «Patrz, nauczyłem ją przybijać piątkę!»”

4. „Mój tata: «Ten pies jest za mały. Nie podoba mi się. Przecież to nawet nie jest pies». Człowiek poniżej to również mój tata”.

3. „Mój ojciec, Pan Duży i Silny Mechanik, który nie chciał żadnego kota, czesze swojego sierściuszka z samego rana”.

2. „Najpiękniejszą miłością jest ta między zrzędliwym ojcem a zwierzakiem, którego się nie chciało”.

1. „Mówił, że nie interesują go zwierzęta. A już 2 lata później...”

Czy znacie kogoś, kto zdecydowanie nie chciał mieć zwierząt, a teraz ma najlepszego, czworonożnego przyjaciela? A może sami zaliczacie się do tych osób? Chętnie poznamy wasze historie!