10 charakterystycznych elementów stylu Marilyn Monroe, które uczyniły z niej ikonę mody

Wiele kobiet chciałoby wyglądać jak hollywoodzkie gwiazdy, ale często wydaje się to nieosiągalne. Jednak stylizacje Marilyn Monroe są łatwe do naśladowania. Słynna aktorka uwielbiała minimalizm w ubraniach, nie ukrywała swoich niedoskonałości, a w modzie zawsze wybierała to, co jej odpowiada. Zobaczcie, jakie elementy stylu Marilyn Monroe możemy wykorzystać na co dzień.

Nie ukrywała atutów swojej figury pod luźnymi ubraniami.

Zarówno na planie filmowym, jak i w życiu codziennym aktorka preferowała obcisłe stroje. Uważała, że kobiety powinny być dumne ze swojego ciała. Sama Marilyn miała blizny po operacjach, cellulit, zaokrąglony brzuszek. Ale nigdy nie ukrywała swoich wyjątkowych cech pod luźnym strojem.

Uwielbiała białe sukienki.

Ponieważ Monroe bardzo dbała o swój wygląd, starała się znaleźć bazowy ocień ubrań, który najbardziej by jej pasował. Ostatecznie aktorka postawiła na biel, czyniąc z niej podstawę swojej garderoby, i nie pomyliła się. Wiele jej kultowych kreacji ma właśnie ten kolor.

Monroe uwielbiała zwłaszcza białe sukienki. Widać to w wielu filmach z jej udziałem: na przykład w Słomianym wdowcu często pojawia się w takich strojach. Nawiasem mówiąc, eksperci od stylu twierdzą, że biel jest jednym z niewielu kolorów, które pasują każdemu.

Uwielbiała buty na obcasie z odkrytymi palcami.

Marilyn Monroe uwielbiała zalotne buty z odkrytym palcem, a także sandały na obcasie. Aktorka nie wyobrażała sobie również życia bez szpilek i butów na koturnie. Podobało jej się to, że w takich butach wydawała się wyższa, a chód stawał się płynniejszy. Tylko sporadycznie, w czasie wolnym od pracy i spotkań towarzyskich, Monroe nosiła balerinki.

Odważnie odsłaniała ramiona i barki.

Marilyn Monroe uważała, że ramiona i barki powinny być odsłonięte tak bardzo, jak to możliwe. Była przekonana, że wygląda to bardzo atrakcyjnie, niezależnie od wieku i stanu skóry i mięśni. Aktorka lubiła też nosić bluzki z rękawami do łokcia. I oczywiście miała wiele strojów na ramiączkach. Nawiasem mówiąc, eksperci od stylu zapewniają, że takie ubrania przyciągają uwagę do twarzy, a także pasują kobietom o każdej figurze.

Chętnie nosiła stroje z dekoltem w szpic i w kształcie serca.

Monroe chętnie podkreślała zalety swojej figury i lubiła sukienki z bardzo głębokim dekoltem w kształcie litery V, co wizualnie wyszczupla.

Za to stroje z dekoltem w kształcie serca pomogły jej stworzyć uwodzicielski, ale nie wulgarny wizerunek. Nawiasem mówiąc, takie sukienki zwykle miały dół w formie syreniego ogona. Te subtelne stylizacje stały się jednym z ikonicznych elementów garderoby Marylin, które chętnie są kopiowane do dziś.

W codziennych stylizacjach trzymała się zasad minimalizmu i prostoty.

Chociaż Marilyn Monroe uwielbiała sukienki i zawsze starannie dobierała strój na uroczyste wydarzenia, nie przywiązywała się zbytnio do jednego stylu. Na co dzień aktorka postrzegała ubrania bardziej jako narzędzie, dzięki któremu można dobrze wyglądać. Nie miała problemu z pożyczeniem czegoś od koleżanki na jeden wieczór.

Codzienna garderoba Monroe była powściągliwa i zredukowana do kilku podstawowych elementów. Aktorka chętnie nosiła koszule, swetry, spodnie capri, dżinsy, kurtki dżinsowe i ołówkowe spódnice.

Niezbyt często nosiła ubrania w jaskrawych kolorach i z nadrukami.

Paleta ulubionych kolorów Marilyn Monroe była również bardzo podstawowa. Aktorka była fanką neutralnych odcieni: czerni, bieli, beżu i innych. Jaskrawych kolorów aktorka unikała, robiąc wyjątek tylko dla swojej ulubionej czerwieni. Ale z czerwonym Monroe też starała się nie przesadzać, używając go zazwyczaj w charakterze pojedynczego akcentu.

Aktorka była również dość ascetyczna, jeśli chodzi o wzory na ubraniach. W jej garderobie tylko sporadycznie znajdowały się rzeczy z dyskretnymi nadrukami, w rodzaju kropek, prążków lub kraty. Monroe nie lubiła dużych wzorów i krzykliwych kolorów, preferując monochromatyczne stroje.

Uzupełniała stylizację zabawnymi akcentami.

Pomimo powściągliwości w doborze ubrań, Monroe chętnie wplatała zalotne i zabawne elementy do swojej garderoby. Dlatego nawet w oficjalnych kreacjach wykorzystywała takie detale jak głęboki dekolt, obcisłe spodnie czy bluzka z kokardą. Czasem wiązała nawet koszulę pod biustem, pozostawiając odsłonięty brzuch, jak na powyższym zdjęciu.

Ale być może najważniejszym elementem, dodającym jej kokieterii, był makijaż. Aktorka chętnie używała różnych odcieni czerwonej szminki, podkreślając swój zalotny wizerunek.

Eksperymentowała z różnymi krojami spodni.

Marilyn Monroe nosiła nie tylko tylko sukienki i spódnice. Poza planem filmowym i uroczystymi wyjściami aktorka często pojawiała się w spodniach. Szczególnie upodobała sobie spodnie w kant. Chętnie nosiła też kombinezony. Wszyscy kojarzymy jej zdjęcie w czerwonym kombinezonie z głębokim dekoltem.

Często nosiła golfy.

Monroe uwielbiała ten element garderoby tak bardzo, że zawsze miała w szafie golfy w różnych stylach: długie i bardzo krótkie, obcisłe i obszerne, z materiału i dzianiny.

Klasyczny, obcisły golf Monroe łączyła z wąskimi cygaretkami z podniesioną talią. A jeden z jej modowych faworytów, golf z krótkim rękawem, aktorka nosiła nawet z szortami.

Zdjęcia Marilyn Monroe to prawdziwy przewodnik stylu na każdą okazję. Na przykład jej filmowe sukienki mogą stać się inspiracją do stroju na imprezę firmową lub przyjęcie.