Co się dzieje z ciałem, gdy codziennie nosisz biustonosz

Podobnie jak nasi futrzani przyjaciele, my też gubimy włosy. W zasadzie doświadczamy tego na co dzień, a każdego dnia wypada nam od około 50 do 100 włosów. To zupełnie normalne i szczerze mówiąc, nawet tego nie zauważamy, ponieważ na skórze głowy znajduje się ponad 100 000 mieszków włosowych. Czasami jednak coś jest nie w porządku i tracimy dużo więcej włosów, niż przewidziała ewolucja.
Ekipa Jasnej Strony uważa, że wszyscy zasługują na miękkie, lśniące i zdrowe czupryny, dlatego zebraliśmy dla was listę rzeczy, których trzeba unikać, by osiągnąć ten cel.
Kiedy spożywacie za mało kalorii, organizm przekierowuje całą energię na najważniejsze funkcje życiowe — na przykład do serca i mózgu — a zapomina o włosach i skórze głowy. Dieta może być szokiem dla hormonów, co często prowadzi do przerzedzenia czupryny i wypadania włosów. Jednocześnie w ich miejsce nie wyrosną nowe. Jednym z głównych objawów anoreksji i innych zaburzeń odżywiania jest właśnie zwiększone wypadanie włosów.
Kiedy wychodzicie na zewnątrz, promienie UV zaczynają naruszać elastyczność i siłę włosów. Zbyt długie narażenie ich na ciepło i światło słoneczne może wysuszyć skórę głowy i uszkodzić łuski i włókno włosa, a to doprowadzi do utraty włosów. Jasne i cienkie kosmyki są szczególnie wrażliwe na słońce.
Warkocze, koki i kucyki wywierają ogromny i ciągły nacisk na mieszki włosowe. Doprowadza to do przedwczesnego wypadania włosów, co w rezultacie skutkuje przerzedzaniem czupryny. W skrajnych przypadkach może dojść do łysienia trakcyjnego — schorzenia, które trwale osłabia mieszki włosowe i uniemożliwia wzrost włosów.
Nie przyzwyczajajcie się do rzadkiego mycia włosów. Zgromadzony na skórze głowy brud, resztki kosmetyków i sebum mogą zatkać mieszki włosowe, co utrudni porost włosów. Jeśli nic z tym nie zrobicie, może to doprowadzić do przerzedzenia i wypadania włosów.
To bardzo proste, ale podcinanie włosów raz na jakiś czas wspomaga zdrowy porost i zapobiega przerzedzaniu. Regularne wizyty u fryzjera pomagają pozbyć się wysuszonych, połamanych i rozdwojonych końcówek, które z czasem mogą uszkodzić całego włosa aż po nasadę i zwiększyć wypadanie. Choć wydaje się to sprzeczne z intuicją, to jeśli chcecie zapuścić długie i piękne włosy, musicie je często podcinać.
Gorąca woda osłabia i odwadnia pasma włosów tak samo jak skórę, przez co są suche, łamliwe i podatne na pękanie i wypadanie. W połączeniu z szamponem, który i tak pozbawia kosmyki ochronnej warstwy tłuszczu, pobudza pory w skórze głowy do produkcji sebum, a to może uszkodzić cebulki i prowadzić do nadmiernego łysienia. Gorąca woda powoduje też zwiększenie populacji zarazków i bakterii na głowie.
Swędzenie skóry głowy może być objawem infekcji grzybiczej, alergii lub stanu zapalnego — a wszystko jest szkodliwe dla włosów i może doprowadzić do przerzedzenia czupryny. A jeśli do tego wszystkiego drapiecie się po głowie, uszkadzacie mieszki, co skutkuje wypadaniem włosów.
Wałki termiczne, suszarki, lokówki i prostownice mogą poważnie osłabiać włosy. Wysoka temperatura wypala tłuszcze i proteiny obecne we włosach i niszczy ochronne łuski, pozbawia kosmyki nawilżenia i przyczynia się do ich łamliwości i przerzedzania. Włosy stają się suche i słabe, a w rezultacie pękają.
Szarpanie, ciągnięcie, kręcenie, pocieranie włosów — wszyscy mamy to na sumieniu. Niestety zabawa kosmykami może z czasem przyczynić się do łamliwości i utraty włosów. Nieustanne pociąganie za pasma osłabia mieszki włosowe. A ręce, niezależnie od tego, jak czyste wam się wydają, i tak przenoszą pot, brud i tłuszcz, który zwiększa obciążenie włosów.
Mokre pasma włosów są najbardziej osłabione i podatne na tarcie, ponieważ woda unosi delikatnie ich ochronne łuski. Szczotkowanie włosów pod prysznicem, a następnie intensywne pocieranie ręcznikiem stwarza idealne warunki do ich łamania. Nic dziwnego, że odpływ w prysznicu tak szybko się zapycha.
A wy jak dbacie o swoje włosy? Jak radzicie sobie z przerzedzającą się czupryną?