10 historii, które trzymają w napięciu od początku do końca

Ciekawostki
5 godziny temu

Przygotuj się na zbiór trzymających w napięciu historii, które wciągną cię bez reszty. Każda z nich obfituje w niespodzianki i emocje. Niezależnie od tego, czy mowa o zaskakujących zwrotach akcji, czy też przyprawiających o szybsze bicie serca momentach, te prawdziwe historie z pewnością przyciągną i zatrzymają twoją uwagę.

  • Kiedyś miałem zadzwonić do dziadków, ale nie mogłem sobie przypomnieć, czy ostatnia cyfra to 7 czy 8. Strzeliłem. W każdym razie wybrałem zły numer i odebrał jakiś facet, który z pewnością nie był moim dziadkiem. Przeprosiłem i powiedziałem, że pomyliłem numery.
    Zapytał: „Czy to (moje imię)?”. Nieco przerażony odpowiedziałem: „...Tak? Kto mówi?”. Roześmiał się i stwierdził: „Nie poznajesz mojego głosu, prawda?”.
    Zamarłem na długą chwilę, a potem pożegnałem się i rozłączyłem. Do dziś nie mam pojęcia, kim on był i skąd mnie znał. © Mightyfineshindig / Reddit
  • Pewnej nocy, w czasach licealnych, spałam z otwartym oknem. Około 3 nad ranem usłyszałam wściekłe trąbienie samochodu. Jeszcze nie obudziłam się kompletnie i nie do końca rozumiałam, skąd dochodził dźwięk. Nagle usłyszałem krzyk kobiety: „Niech ktoś mi pomoże!”.
    Natychmiast wyskoczyłam z łóżka i pobiegłam do pokoju mamy, aby powiedzieć jej, że musimy zadzwonić na 112. Zadzwoniła i zgłosiła incydent. Po kilku minutach przyjechał patrol policji i przez kilka minut rozglądali się z latarkami, ale nie mogli znaleźć nikogo w samochodzie, więc w końcu odjechali.
    Następnego dnia zapytaliśmy sąsiadów, ale niczego nie słyszeli ani nie widzieli. Do dziś mnie to przeraża. © No_Director2816 / Reddit
  • Pewnego razu, gdy byłem młodszy, siedziałem w swoim pokoju na piętrze i grałem na PlayStation. Byłem sam w domu, ponieważ rodzice wyszli do kina. To była zupełnie normalna noc, nie działo się nic niezwykłego, dopóki nie usłyszałem niezwykle głośnego trzasku i dźwięku tłuczonego szkła dochodzącego z kuchni.
    Natychmiast zszedłem na dół, by zlokalizować źródło hałasu. Sprawdziłem wszystkie okna, ale nie znalazłem uszkodzeń. Zdezorientowany chodziłem po całym parterze, próbując znaleźć źródło głośnego trzasku, aż dotarłem do kuchni.
    Nie wiem, jak to się stało, ale zewnętrzna szyba naszego piekarnika całkowicie odpadła i roztrzaskała się na podłodze. Lekko przerażony, zebrałem całe szkło i wyrzuciłem. Do dziś nie mam pojęcia, dlaczego drzwi piekarnika roztrzaskały się w ten sposób i pozostaje to jedną z największych niewyjaśnionych tajemnic mojego życia. © GoldenDude / Reddit
  • Obudziłem się w środku nocy i ktoś stał obok mojego łóżka. Myślałem, że wiem kto to (mój przyjaciel i ta osoba mieli identyczną budowę ciała), ale potem przypomniałem sobie, że on nie ma prawa jazdy, a ja nigdy nie podałem mu mojego adresu.
    Rano rozmawiałem z rodzicami, ale nic ich nie obudziło. Poza tym, ta osoba była chuda jak patyk, więc zdecydowanie nie przypominała moich rodziców. Nadal nie wiem na 100%, co się stało. Z nocy pamiętam tylko urywki. © BoringNameBoringLife / Reddit
  • Spotykałam się z facetem przez około 5 miesięcy. Przeprowadziłam się do nowego mieszkania i przed przeprowadzką wysłałam mu zdjęcia wnętrza. Wyjechał za granicę i zdenerwował się, że nie odpowiadam na jego FaceTime’y w środku nocy. Zdecydowałam, że nie jestem zainteresowana kontynuowaniem znajomości ze względu na jego uporczywe teksty i niepewność.
    Przeprowadziłam się i rozpakowywałam, gdy rozległo się pukanie do drzwi. Znalazł moje mieszkanie na podstawie tylko zdjęć drewnianych podłóg i niektórych okien. Nie mam włączonej lokalizacji dla zdjęć, więc niemożliwe, że udało mu się to na podstawie czegoś tak prostego.
    Nie widział w tym absolutnie nic przerażającego i zaczął pchać drzwi, błagając mnie, bym wpuściła go do środka. Natychmiast zamknęłam i zaryglowałam drzwi. Poszedł sobie i na szczęście nie miałem z nim więcej kontaktu. © dogoverkids / Reddit
  • Pewnego lata, gdy miałem około 13 lat, siedzieliśmy z mamą w salonie i rozmawialiśmy późno w nocy. Z jakiegoś powodu wyjrzeliśmy przez okno i zobaczyliśmy dwie osoby przechodzące obok domu. Obie miały ponad 2 m wzrostu i srebrne kurtki. Na zewnątrz było gorąco i wilgotno.
    Gdy mijały nasz dom, rury w kominie zaczęły się gwałtownie trząść i nie przestały, dopóki nie zniknęły z pola widzenia. W naszym kominie nie mieliśmy żadnych rur. To było niesamowite. © rowdymark / Reddit
  • Opiekowałem się domem rodziców pod ich nieobecność. Mieszkali w małym miasteczku i wtedy nie miałem tam zasięgu. Ich dom znajduje się w dużym zalesionym obszarze i byłem w nim sam z psem. Naturalnie spędziłem cały dzień na oglądaniu horrorów.
    Później zauważyłem, że mam nowe nagranie w poczcie głosowej, ale zero nieodebranych połączeń. To było dziwne, ponieważ nadal nie miałem zasięgu (tego dnia był wyjątkowo nieprzewidywalny i kiepski). Kiedy odsłuchałem pocztę głosową, usłyszałem tylko zniekształconą wiadomość, która brzmiała jak niezrozumiała mowa. © Joyrock / Reddit
  • Kiedy miałam 14/15 lat, pojechaliśmy z rodziną do Las Vegas i zatrzymaliśmy się w apartamencie z 2 sypialniami poza głównym deptakiem. Moi rodzice wyszli na miasto i bawili się całą noc, a ja zostałem z młodszym rodzeństwem. Oni spali w sypialniach, a ja w salonie, oglądając telewizję.
    Zasnęłam chyba około północy, a kiedy się obudziłam, byłam na klatce schodowej. Poza pokojem hotelowym. Nie miałam na sobie butów. Nie miałam telefonu komórkowego. Nie miałam klucza do pokoju. Poszłam do recepcji i powiedziałam, że zamknęłam przypadkiem pokój, a oni mi uwierzyli i dali klucz.
    Nadal nie wiem, dlaczego tam byłam. Po dziś dzień, nigdy nie lunatykowałam. Nie wiem, co się stało. Może lunatykowałam, może wydarzyło się coś, czego nie pamiętam. Było to jednak na tyle przerażające, że postanowiłam się tym podzielić. © mcgrumpy_pants / Reddit
  • Czekałem na czerwonym świetle, gdy 12-letnia dziewczynka nagle wsiadła na tylną kanapę.
    Odwróciłem się w szoku i zapytałem: „Kim jesteś??!” Odpowiedziała: „Mama kazała mi wsiąść.” Spojrzałem, ale nie było nikogo. Ona tylko dodała: „Powiedziała, że wprowadziłeś mnie w świat i teraz możesz nam pomóc finansowo”.
    Właśnie wtedy zadzwonił mój telefon. Była to kobieta, która zwróciła się do mnie po imieniu: „Dr Woźniak” Przedstawiła się i powiedziała, że byłem jej lekarzem 12 lat temu i zobaczyła mnie przypadkiem na ulicy. Ona i jej córka były w rozpaczliwej potrzebie. Mąż wyrzucił je z domu, a one nie miały, gdzie się podziać.
    Byłem w szoku. Nie rozpoznałem jej głosu ani nie pamiętałem jej imienia, ale ona ewidentnie pamiętała mnie. Nie mogłem ich tak po prostu porzucić, szczególnie gdy jej córka siedziała na tylnej kanapie i patrzyła na mnie z cichą nadzieją. Sięgnąłem do portfela i wręczyłem jej 600 złotych, czyli dość na kilka nocy w hotelu i trochę jedzenia.
    Potem patrzyłem, jak odchodzi i odjechałem. Nigdy więcej nie widziałem tego dziecka, ale też nigdy nie zapomnę tamtego dnia.
  • Kilka lat temu ktoś dzwonił na komórkę mojego brata koło 2:00-3:00 każdej nocy. Odbierał i słyszał dziwny hałas. Jakby szum zmieszany z krzykiem.
    Po miesiącu zmienił numer i telefony ustały. Po jakimś tygodniu znowu się zaczęło. Dokładnie ten sam hałas. Dokładnie o tej samej porze.
    Pewnego dnia postanowił oddzwonić. Odebrał starszy człowiek, który nie miał pojęcia, co się dzieje. Mimo to połączenia nie ustawały. Jeśli nie odbierał, telefon dzwonił jeszcze kilka razy. Ktokolwiek dzwonił, nie zostawiał żadnych wiadomości.
    Zdecydował się zakończyć umowę ze swoim operatorem telefonicznym, zmienił operatora i otrzymał nowy numer. Pełne krzyku i hałasu statyczne połączenia wróciły po krótkim czasie. Był przerażony każdej nocy. Nie wiedząc, co się dzieje, ponownie wybrał numer i połączył się z inną osobą.
    Mniej więcej w tym czasie stracił pracę i telefon. Połączenia ustały. Jego telefon był wyłączony. Pewnego dnia moja mama poprosiła mnie o odsłuchanie dziwnej wiadomości, którą otrzymała na naszym domowym telefonie. To był krzyk z hałasem.
    Pokazaliśmy to mojemu bratu, a on zwariował. Wybrał numer ponownie i tym razem okazało się, że został odłączony. Nigdy więcej się nie odezwał. © Mastrius / Reddit

Niektóre przypadki przyciągają uwagę wyjątkowymi zwrotami akcji jak żadne inne. Takie właśnie jest te 20 historii, które pokazują, jak niesamowite jest życie.

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia cottonbro studio / Pexels

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły