8 błędów w pielęgnacji skóry powodujących rozszerzanie porów

Zapchane ujścia, uwarunkowania genetyczne, wiek, uszkodzenia spowodowane słońcem — to główne przyczyny powiększonych porów. Ale to nie znaczy, że nie da się ich zmniejszyć. Dzięki odpowiedniej pielęgnacji i podstawowym zasadom oczyszczania możecie zniwelować ten problem.
Ekipa Jasnej Strony sprawdziła porady dermatologów i chce się nimi z wami podzielić, aby wasza skóra wyglądała nieskazitelnie.
Lubimy eksperymentować z produktami oczyszczającymi, ale czasami zapominamy, aby sprawdzić ich pH. Kosmetolodzy twierdzą, że to bardzo ważne. Produkty pielęgnacyjne powinny być dostosowane do waszej skóry, czyli mieć pH między 4,7 a 5,75. W przeciwnym razie mogą sprawić, że cera będzie bardziej wrażliwa. Poza rozszerzonymi porami prowadzi to do innych chorób skóry, na przykład stanu zapalnego czy trądziku różowatego.
To może się wydawać dziwne, ale dermatolodzy nie zalecają nakładania kremu na nos, jeśli skóra w tym obszarze przetłuszcza się lub jeśli macie zaskórniki. To może prowadzić do jeszcze większego rozszerzenia porów. Gdy korzystacie z filtrów przeciwsłonecznych, powinniście wybrać beztłuszczowe produkty.
Jeśli macie duże, zatkane pory, dermatolodzy polecają zastosowanie kwasu glikolowego. Można go stosować nawet w przypadku suchej skóry. Produkty z tym składnikiem pomagają zwęzić pory, usuwając tkwiące tam martwe komórki.
Zwykle zatkane pory i przetłuszczająca się skóra sprawiają, że pory wydają się większe. Aby je oczyścić, myjcie twarz rano i przed pójściem spać, ale pamiętajcie, że woda nie powinna być gorąca, gdyż wtedy podrażnicie cerę jeszcze bardziej. A gdy skóra jest podrażniona, to widoczność porów jest większa.
Kremy z filtrem również mogą zatykać pory.
Tłusta skóra boryka się z powiększonymi porami częściej niż sucha, więc dobrze jest nosić przy sobie specjalne bibułki matujące. Świetnie sprawdzą się także w przypadku skóry mieszanej, na przykład gdy macie suche policzki, ale przetłuszczający się nos. Pozbądźcie się nadmiaru sebum, delikatnie przyciskając bibułkę do skóry, ale nie pocierajcie nią twarzy.
Płynne kosmetyki, na przykład podkłady, mogą zwiększyć widoczność porów. Musicie wiedzieć, jaką posiadacie cerę. Nawet jeśli macie suchą skórę na policzkach, to nie oznacza, że trzeba nakładać balsam nawilżający na całą twarz. Dermatolodzy zalecają osobom z powiększonymi porami stosowanie lekkich kremów nawilżających.
Dermatolodzy polecają pić 200 ml mleka dziennie lub jeść alternatywne produkty, np. migdały lub mleko kokosowe, ponieważ te lepiej działają na skórę. W mleku krowim mogą znajdować się hormony wzrostu, które powodują rozszerzanie porów. Aby dowiedzieć się, jakie mleko jest dla was odpowiednie, możecie skonsultować się ze specjalistą.
Tlenek cynku to aktywny składnik, który stosuje się w kremach na wysypkę i mineralnych kremach z filtrem. Można go stosować przy różnych typach skóry, a dodatkowo zapewnia działanie ochronne. Lekarze sugerują nakładanie od czasu do czasu cienkiej warstwy maści z tlenkiem cynku na obszary z rozszerzonymi porami.
Uważajcie na złuszczanie. Najpierw należy ustalić, jaki rodzaj skóry posiadacie.
Jaki macie rodzaj skóry i jak radzicie sobie z podrażnieniami i powiększonymi porami? Opowiedzcie nam o swoich metodach!