11 dziwnych tekstów dzieci, które dorośli pamiętają do dziś

Rodzina i dzieci
7 godziny temu

Czasami rzeczy, które mówią dzieci, zostają z nami na zawsze: intrygujące, zagmatwane lub po prostu niepokojące. Te momenty zszokowały dorosłych do tego stopnia, że nie mogli się pozbierać. Poniżej znajdziecie 11 wypowiedzi najmłodszych, których absolutnie nikt się nie spodziewał.

  • Moja 3-letnia córka przechodziła fazę potworów pod łóżkiem. Trwało to tygodniami i bardzo męczyło żonę i mnie. Pewnej nocy, gdy mama próbowała położyć ją do łóżka, wezwała mnie. Po 30 minutach byłem bardzo sfrustrowany. Podczas ostatniej próby przyrzekłem, że pod jej łóżkiem nie ma żadnych potworów. Odpowiedziała: „Wiem. Teraz są za tobą”. Po tych słowach pozwoliłem jej spać z nami przez tydzień. © YeahLikeTheGroundhog/Reddit
  • Pewnego wieczoru moja 4-letnia córka wskazała na stare zdjęcie babci i powiedziała: „Ona śpiewa mi w nocy”. Zapytałam: „Masz na myśli swoje sny?”. Potrząsnęła głową i dodała: „Nie, kiedy nie mogę spać”. Totalnie mnie to zaskoczyło, ponieważ nigdy nie poznała mojej babci. Pewnie to tylko dziecięca wyobraźnia, ale nadal trzymamy to zdjęcie w jej pokoju.
  • Mój 3-letni syn powiedział: „Następnym razem, gdy będę dzieckiem, chcę mieć zielone oczy”. Zapytałem go, czy był kiedyś innym dzieckiem, zanim stał się tym, kim jest teraz, a on zmrużył oczy, spojrzał na mnie jak na idiotę i powiedział: „Oczywiście, papo”. @DecidedlyUnnecessary/Reddit
  • Pewnej nocy mój 4-letni syn przyszedł do mojego pokoju i powiedział, że nie może spać. Pomyślałam, że jak zwykle gra na zwłokę, ale wtedy dodał: „Ten mężczyzna na korytarzu ciągle do mnie mówi”. Serce mi stanęło na sekundę, bo byliśmy sami w domu. Zapytałam go, jak wygląda ten mężczyzna, a on odpowiedział: „Jest niesamowicie wysoki i nie ma twarzy”. Starałam się nie panikować i doszłam do wniosku, że chyba tylko wyobrażał sobie cienie.
  • Mój syn, 4-latek, twierdzi, że zanim się urodził, moja żona i ja byliśmy jego dziećmi, i że jego młodsza siostra była wtedy mamą. To takie dziwne. @ Dravos82/Reddit
  • Kiedy moja córka miała jakieś 3 lata, powiedziała: „Pamiętam, jak byłam duża jak ty”. Roześmiałam się i odparłam: „Masz na myśli, że będziesz, kiedy dorośniesz?”. Ale ona potrząsnęła głową i spokojnie dodała: „Nie, zanim byłam twoim dzieckiem. Miałam własny dom, dziecko i wszystko inne”. Byłam zaskoczona, ale potem przypomniałam sobie, że oglądałam wiele programów o remontach domów i pokazywałam jej zdjęcia z czasów, gdy sama byłam dzieckiem. Najprawdopodobniej po prostu układała sobie w głowie rzeczy tak, jak robią to dzieci. Od razu wróciła do kolorowania, jakby nie wydarzyło się nic wielkiego.
  • Kiedy mój niepełnosprawny syn miał 10 lat, musiał przejść bardzo poważną operację. Zabieg trwał 8 godzin i istniało spore ryzyko, że coś pójdzie nie tak. Nie powiedzieliśmy mu o tym. Tuż przed tym, jak zabrali go na operację, przytulił mnie i powiedział: „Do widzenia. Na zawsze...”. Wszystko się udało, a jakość jego życia znacznie się poprawiła dzięki operacji. Najstraszniejsze 8 godzin w moim życiu. © Queengnpwdrgelatine/Reddit
  • Pewnego ranka przeglądaliśmy z synem stary rodzinny album ze zdjęciami. Wskazał na zdjęcie mojego dziadka — który zmarł na długo przed jego narodzinami — i powiedział: „Oto człowiek, który czyta mi bajki w nocy”. Zapytałem gdzie, a on wyjaśnił: „W ciemności, kiedy jeszcze nie śpię”. To było trochę przerażające, zwłaszcza że świetnie opisał jego głos. Ale potem przypomniałem sobie, że włączałem kilka starych rodzinnych nagrań, na których mój dziadek się wypowiadał, a mój syn prawdopodobnie to zapamiętał. Dzieci mają wyostrzoną pamięć do naprawdę niespodziewanych rzeczy.
  • Gdy kilka tygodni temu przygotowywałam śniadanie dla mojego 3-latka, nonszalancko powiedział, że jego babcia spadła ze schodów. Jakąś godzinę później zadzwonił do nas dziadek z informacją, że babcia faktycznie spadła ze schodów. A w zeszły weekend powiedział, że nazajutrz odwiedzi mnie siostra i zgadnijcie, kto pojawił się z „niespodziewaną” wizytą? © Skeletor***9/Reddit
  • Gdy usypiałam moją córkę, powiedziała: „Mamusiu, to życie podoba mi się bardziej niż poprzednie”. Zapytałam ją, co ma na myśli, a ona wyjaśniła: „Zanim tu przyjechałam, byłam w innym kraju”. Potem dodała: „Wszyscy biegali, a ja nie mogłam znaleźć mamy”. Ona nie ogląda strasznych filmów. Nadal nie wiem, skąd jej się to wzięło.
  • Pokazywałam córce stare zdjęcia ze studiów, wycieczek i ogólnie czasów młodości. Miała wtedy 5 lat. Jedno przedstawiało mnie i mojego byłego, z którym chodziłam, zanim poznałam jej tatę. Byłam pewna, że je wyrzuciłam. Wskazała na niego i powiedziała: „Znam go. To ten facet, przez którego zawsze jesteś smutna”. Byłam zdumiona. Nie wspominałam o nim ani słowem. Zapytałam ją, co ma na myśli, a ona tylko wzruszyła ramionami i powiedziała: „Wyglądasz na smutną, kiedy go widzisz”. Dzieci wyłapują o wiele więcej, niż nam się wydaje. Najwidoczniej dostrzegła zmianę wyrazu mojej twarzy.

Zanim pomkniecie dalej, przeczytajcie nasz wzruszający artykuł o przejawach życzliwości, które przypominają nam, że nawet najmniejsze gesty dobrej woli dają nadzieję na lepsze jutro.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły