11 gwiazd, które porzuciły słynne role u szczytu popularności

Ludzie
2 lata temu

Dobry serial to taki, który tworzy szczególną więź między postaciami a widzami. Chyba wszyscy możemy powiedzieć, że odczuwaliśmy tę szczególną więź przynajmniej z jedną serialową postacią — mogli to być Sheldon Cooper z Teorii wielkiego podrywu, Michael Kelso z Różowych lat 70. czy Marissa z Życia na fali. Wszyscy aktorzy wcielający się w wymienione postacie mają jednak ze sobą coś wspólnego: kiedy wszystko wydawało się iść doskonale, po prostu odchodzili z danego projektu.
U szczytu sławy.

Na taki ruch zdecydowało się też wielu innych aktorów. Ekipa Jasnej Strony stworzyła dla was zestawienie części naszych ulubionych gwiazd, które po prostu opuściły serial, dzięki któremu stali się sławni — i dowiedzieliśmy się, dlaczego. Uwierzcie nam, niektórzy z nich mieli naprawdę szalone powody!

1. Charlie Sheen wyleciał za złe zachowanie.

Przez 9 sezonów Charlie Sheen grał w jednym z najbardziej udanych sitcomów wytwórni Warner Bros.: Dwóch i pół. Był niekwestionowaną gwiazdą serialu, jednak w 2011 roku produkcja została nagle zawieszona. Powodem było to, że Sheen dość dziwnie zachowywał się nie tylko na planie, ale też w swoim codziennym życiu. Podobno pokłócił się też z Chuckiem Lorrem, twórcą serialu. Rezultat nie był aż takim zaskoczeniem. Charlie Sheen został zwolniony (pierwotnie ustalono, że jego postać zmarła, dopóki finał nie ujawnił, że jego śmierć została sfingowana). Później został zastąpiony przez Ashtona Kutchera, a serial rozpoczął zupełnie nową fazę.

2. Anna Faris zrezygnowała z jednej z najbardziej pamiętnych ról w swojej karierze.

Anna Faris to jedna z ulubionych aktorek komediowych widzów na całym świecie i gwiazda serialu Mamuśka. Jednak po siódmym sezonie aktorka ogłosiła nagle, że już nie będzie grać Christy, samotnej matki próbującej naprawić niektóre błędy swojego życia. Do dziś nie wiadomo, dlaczego podjęła taką decyzję. Wydaje się, że nie było wyraźnego powodu jej odejścia, poza przyjęciem nowych ról. Anna Faris stwierdziła nawet, że Christy była jedną z najbardziej satysfakcjonujących postaci, jakie miała okazje zagrać w całej karierze.

3. Ruth Wilson nie czuła się dobrze na planie.

Ruth Wilson została nagrodzona Złotym Globem za rolę Alison Bailey w serialu The Affair. Między innymi dlatego, kiedy nagle zdecydowała się opuścić obsadę, zaskoczyła wszystkich dookoła. Wydawało się, że nie ma żadnego powodu, by odejść z serialu. Po jakimś czasie zdradziła jednak, co się działo za kulisami. Aktorka nie tylko cierpiała z powodu toksycznego środowiska pracy, ale była również niezadowolona z faktu, że scenarzyści czuli się upoważnieni do tworzenia scen, które jej zdaniem zupełnie nie pasowały do ogólnej linii fabularnej serialu.

4. Christopher Meloni nie przedłużył umowy.

Po 12 latach na antenie serial Prawo i Porządek: Sekcja specjalna stracił jednego z głównych bohaterów, Elliota Stablera, granego przez Christophera Meloniego. Decyzja wynikała z tego, że zespół produkcyjny i aktor nie byli w stanie uzgodnić warunków umowy. W końcu Meloni postanowił po prostu nie przedłużać kontraktu i opuścić serial. Scenarzyści wymyślili bardzo elegancki sposób na pożegnanie się z jego bohaterem: Elliot Stabler zwyczajnie przeszedł na emeryturę.

5. Mischa Barton odeszła z serialu, bo chciała się zająć innymi rzeczami.

Aktorka miała w życiu osobistym tyle samo problemów, co Marissa Cooper, jej postać w serialu Życie na fali. Wydawało się, że jej odejście z produkcji było nieuniknione. Według jej własnych słów nie podobało jej się już odgrywanie tej roli. Jej postać została uśmiercona w wypadku samochodowym, co widzowie przyjęli sceptycznie.

6. Pamela Anderson postawiła macierzyństwo przed aktorstwem.

W latach 90. każdy wiedział, kim jest Pamela Anderson, a to dzięki jej ikonicznej roli w serialu Słoneczny patrol. Jednak kiedy urodziło się jej pierwsze dziecko, Pamela postanowiła skoncentrować się na rodzinie i na dobre odejść z serialu.

7. Steve Carell odszedł z serialu Biuro, mimo że był jego gwiazdą.

Steve Carell jest bez wątpienia jednym z najbardziej lubianych komików na świecie. Jego występy kinowe i telewizyjne często spotykają się z zachwytem publiczności — i oczywiście Biuro nie było wyjątkiem. Więc dlaczego odszedł? Okazuje się, że aktor miał umowę na 7 sezonów. Po nakręceniu siódmego nadal nie wiedział, czy chce zostać dłużej. Niestety, mimo że w rzeczywistości przychylał się raczej do pozostania w obsadzie, to producenci NBC nie wykazali zainteresowania kontynuowaniem jego postaci. Prawdopodobnie dlatego nikt go nie zachęcał do podjęcia decyzji o pozostaniu.

8. Kourtney Kardashian miała dość występów w reality show.

Dla wielu fanów to, że Kourtney Kardashian postanowiła po prostu opuścić reality show, było dziwne. Jednak po 19 sezonach modelka i aktorka zdecydowała się zakończyć swój udział w projekcie Z kamerą u Kardashianów. Według jej własnych wypowiedzi program stworzył toksyczne środowisko dla niej i jej rodziny, więc zamiast tego skupiła się na budowie swojego imperium produktów wellness i pielęgnacyjnych.

9. Jim Parsons był przytłoczony życiem osobistym, więc postanowił porzucić postać Sheldona.

Sheldon Cooper to jednak z najbardziej lubianych postaci serialu Teoria wielkiego podrywu. Ale po 12 latach sukcesów, Jim Parsons, który wprowadził na mały ekran jednego z najbardziej ekstrawaganckich geniuszy w historii telewizji, postanowił opuścić produkcję. Według jego własnych wyjaśnień stało się tak, ponieważ musiał spróbować innych rzeczy po przejściu „intensywnego lata”. Aktor złamał wtedy nogę i zmarł jego pies, a wszystko to tuż przed rozpoczęciem kręcenia 12 sezonu serialu. Producenci nie mieli innego wyjścia i musieli zakończyć projekt... Tak ważny był Sheldon Cooper! Parsons zaczął potem jednak podkładać głos pod swoją postać w serialu Młody Sheldon.

10. Jennifer Morrison zdecydowała się odejść w krytycznym momencie serialu.

Po 7 latach grania córki Królewny Śnieżki i Księcia w Dawno, dawno temu gwiazda telewizji Jennifer Morrison postanowiła opuścić serial na dobre. I chociaż Emma Swan była kultową postacią, po prawie 13 latach grania wyłącznie ról telewizyjnych aktorka zdecydowała, że czas pójść dalej i otworzyć się na nowe możliwości.

11. Ashton Kutcher szukał nowych wyzwań.

Różowe lata 70. stanowiły bez wątpienia koło napędowe kariery Ashtona Kutchera. Można nawet powiedzieć, że to dzięki nim zyskał sławę... Ale po 7 latach aktor uznał, że ma już dość i nie przedłużył umowy na ósmy sezon. Po zdobyciu sławy chciał poszukać bardziej ambitnych wyzwań aktorskich. Jego bohater, Michael Kelso, przeprowadził się do Chicago, aby być bliżej swojej córki. Aktor pojawił się ponownie jako gość specjalny w ostatnim sezonie i pod koniec serialu.

Które z tych dramatycznych odejść wydawało się oznaczać koniec serialu? Czy waszym zdaniem produkcje, które kontynuowano mimo odejścia głównych postaci, powinny jednak zostać zakończone?

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły