11 osób, które na długo zapamiętały egzamin na studiach

Czasami wystarczy pomyśleć o egzaminie, by serce zaczęło bić szybciej, a w głowie pojawiły się żywe wspomnienia. Niektórzy śmieją się nerwowo, inni oblewają się zimnym potem, a jeszcze inni opowiadają o swoich przygodach jak o odcinkach sitcomu. Postanowiliśmy zebrać prawdziwe historie ludzi, których egzaminy nie poszły zgodnie z planem i są wspominane nawet po latach.

• Byłem nauczycielem. Kiedyś prowadziłem lekcję na temat obiegu wody. Pod koniec zajęć jeden z uczniów zapytał, czy czajniki tworzą chmury pod szafkami kuchennymi. Oczywiście miał na myśli tworzenie się pary wodnej. Odpowiedziałem, że w pewnym sensie tak, i zacząłem wyjaśniać różnice między obiegiem wody a tworzeniem się pary w czajniku, porównując i kontrastując te dwa zjawiska. 2 miesiące później odbył się egzamin, a pierwsza linijka odpowiedzi ucznia brzmiała: „Wszystkie chmury na Ziemi zaczynają się od czajników...”. © b4rn5ey / Reddit
• A co do pryncypialnych nauczycieli. Przez długi czas nie mogliśmy zrozumieć, na jakiej zasadzie nauczycielka ekonomii bezlitośnie oblewała niektórych uczniów na egzaminie, podczas gdy inni dostali 4 i 5 bez wyraźnego powodu. Próbowaliśmy wszystkiego: wyniki w nauce nie były wskaźnikiem, sposób ubierania się nie miał z tym nic wspólnego. Były różne teorie, ale przypadkiem udało nam się to rozgryźć. Chodziło o stołówkę. Nauczycielka jest skromną osobą. Oblewała tych, którzy, wchodząc na stołówkę, od razu zajmowali wolne miejsca swoimi rzeczami, a potem szli do kolejki po jedzenie. Podobno pewnego dnia sama nie mogła znaleźć wolnego miejsca, wracając z pełną tacą. © Killing Stories / VK
• Test u asystenta profesora. Przychodzi do niego studentka Julia, jego córka. Wszyscy mówią: „Ona na pewno zda!”. Nagle drzwi się otwierają, indeks wylatuje z pokoju, a za nim sama Julia. W ślad za nią leci zdanie profesora.: „Wyjdź! Jesteś głupia jak twoja mama!”. © Slaughter Stories / VK

• Mój kolega z klasy nie mógł zdać egzaminu z chemii. Podszedł do niego ponownie i znowu nie zdał. Ktoś z komisji żartobliwie zapytał go: „Jaki jest wzór wody gazowanej?”. Chłopak, nie zastanawiając się długo, odpowiedział pytaniem: „Z syropem czy bez?”. Nawiasem mówiąc, i tak zdał egzamin. © Homicide Stories / VK
• Skończyłem egzamin przed wszystkimi i oddałem swoją pracę nauczycielowi. Podczas gdy ja pakowałem swoje rzeczy, on zaczął przeglądać mój test. Już w drzwiach zawołał mnie i wskazał błędy. Byłem pewien, że powie tylko: „Następnym razem uważaj bardziej”. Ale zamiast tego oddał mi pracę i spokojnie zaproponował, żebym usiadł i napisał ją jeszcze raz. © littlebubulle / Reddit
• Za każdym razem, gdy podchodzę do egzaminu, mój żołądek burczy wściekle. Dlaczego, nie mam pojęcia. W końcu jem prawie przed rozpoczęciem testu, ale mój metabolizm wydaje się działać w trybie turbo. Próbuję to ukryć, wciągając brzuch, i wydaje się, że to pomaga. Ale wtedy nie mogę się skoncentrować na egzaminie. © Katrina Mazzocchi / Quora

• Kiedyś, gdy byłam studentką, dałam się namówić znajomym i wyjechałam z nimi do innego miasta na kilka dni, tuż przed trudnym egzaminem. Wróciliśmy rano, dwie godziny przed egzaminem. Pomyślałam, że powinnam chociaż wydrukować pytania, bo nie chciałam iść z pustą głową. Wydrukowałam je i zaczęłam zakreślać te, których nie znałam. Wyszło tak: 35 pytań nie znam, na 15 myślę, że potrafię odpowiedzieć. Weszłam do klasy, mentalnie żegnając się ze stypendium. I wtedy nauczycielka chwyciła moją kartkę z pytaniami! Spojrzała na nią i powiedziała: „Tak, moja droga, nie masz zakreślonych 15 pytań, więc tych pytań się nie nauczyłaś!”. I zaczęła mnie odpytywać z tych 15 pytań, na które znałam odpowiedź. Po 20 minutach rozmowy dostałam 5. Złamałam system. © Historie zabójstw / VK
• Mój nauczyciel opowiadał mi, jak podczas końcowych esejów dla klasy maturalnej, jeden z uczniów odpowiedział na pytanie tekstem: „Nie znam odpowiedzi, ale potrafię narysować ptaka”. I narysował naprawdę pięknego ptaka. © Nieznany autor / Reddit
• W liceum był chłopak, który kiedyś nie oddał telefonu przed testem. W połowie testu telefon zadzwonił, a chłopak wyciągnął go z kieszeni i zaczął z kimś rozmawiać, machając nauczycielowi, żeby mu nie przerywał. © Arvoid / Reddit

• Sytuacja z uczelni. Wszyscy dookoła zaliczają i powtarzają. Spotkałem znajomego. Zapytałem go, jak sobie radzi. Powiedział mi:
  — Właśnie zdałem egzamin. Wszedłem pierwszy, zapytałem wykładowcę, czy da mi jeden punkt za odwagę. Powiedział, że da. Podałem mu indeks i zapytałem, czy mogę iść. A on dał mi 3 i machnął ręką, że mogę iść. © Killing Stories / VK
• Przeprowadzałam egzamin z koncepcji współczesnych nauk przyrodniczych dla studentów zaocznych. Studentka, która ukończyła szkołę trzy lub cztery lata temu, odpowiadała na pytania. No, niezupełnie. W rzeczywistości w ogóle nie odpowiadała, nie miała pojęcia o temacie. Nie chciałam jej uwalić: w końcu jest studentką zaoczną, co oznacza, że prawdopodobnie ma pracę i rodzinę. Oczywiste jest, że nie miała wystarczająco dużo czasu na przestudiowanie pojęć. Zadałam ostatnie i ratujące sytuację pytanie:
  — Czy uważasz, że Słońce krąży wokół Ziemi, czy odwrotnie?
  Ze zdziwieniem zauważyłam oznaki lekkiego zmieszania, po czym usłyszałam w odpowiedzi:
  — Jakoś o tym nie myślałam.... © Killing Stories / VK

Przeczytajcie kolejne zabawne historie z życia studenckiego.