11 osób, które odkryły tajemnicę nieprzeznaczoną dla ich oczu i uszu

11 godziny temu

Czasami w wyniku nieoczekiwanego zdarzenia ludzie odkrywają tajemnice, których nigdy nie mieli odkryć. Poniższe historie pokazują, jak zwykli ludzie przypadkowo odkryli ukryte prawdy, przez co spotkało ich coś, czego nigdy się nie spodziewali. Może dzięki ich doświadczeniom też zastanowicie się, czy nie przeoczyliście czegoś istotnego.

Sprzątałam biurko mojego taty po jego śmierci. Znalazłam mały notatnik z jego odręcznym pismem, a jedna kartka była mocno sfatygowana. Napis na niej brzmiał: „Żałuję tego, co jej zrobiłem. Nie chciałem was skrzywdzić”. Nie rozumiałam, co to znaczy, dopóki nie znalazłam zdjęcia jego i innej kobiety wciśniętego w notes za tą kartką. Moja matka nigdy o tym nie wspomniała. Nigdy nie miałam się dowiedzieć.

Dorastałam w biednej rodzinie. Kiedyś dostałam w prezencie od znajomego rodziców świetną kolorowankę. Byłam zachwycona. Moja powiedziała, że nie jestem zbyt zdolna, więc powinnam ćwiczyć na innych książeczkach, zanim przejdę do tej ładnej. Otwierałam ją codziennie i obrysowywałam kontury obrazków, które były piękne nawet bez kolorów. Zastanawiałam się, czy mogę już zacząć je kolorować. Patrzyłam na nie obrazki godzinami. Kiedyś przyjechała do nas ciocia z wujkiem i trojgiem kuzynów. Kiedy wróciłam ze szkoły do domu, poszłam do pokoju, żeby oglądać swoją kolorowance. Nie było jej tam. Z bijącym sercem zapytałam mamę, gdzie się podziała. Powiedziała, że dała ją mojemu najmłodszemu kuzynowi do „zabawy”. Odzyskałam książkę, ale była dosłownie zniszczona. Każdy piękny obrazek był pobazgrany na czarno i czerwono. Płakałam tak mocno, że aż zwymiotowałam". © ***-48Rules / Reddit

Byłam z mężem na weselu w innym mieście. Poznaliśmy tam wspaniałych ludzi. Niedługo potem zaczął tam jeździć, twierdząc, że pomaga przyjacielowi rodziny. Dawałam mu pieniądze, żeby go wesprzeć. Po paru miesiącach dowiedziałam się, że tak naprawdę płaciłam za jego romans. Spotykał się z jedną z dziewczyn, które poznał na weselu.

Powiedziałam swojej przyjaciółce, że podkochuję się w kimś w szkole. Dała mój numer swoim koleżankom, a one pisały do mnie miłosne wiadomości, udając, że są tym chłopcem, okrutnie mnie wyśmiewając. © savagee******e / Reddit

Podsłuchałam rozmowę mojej ciotki z przyjaciółką. Nie powinnam tego słyszeć, ale niechcący usłyszałam sam koniec. Powiedziała: „Poprosił mnie wczoraj o rękę, ale nie mogę. Nie zgodzę się, bo wciąż kocham kogoś innego”.
Nikomu o tym nie powiedziałam. Nie wiadomo, kim jest ten „inny”. Ale po tym wydarzeniu inaczej widziałam to, jak patrzy na mojego wujka. Nigdy się nie pobrali.

W III klasie jedliśmy drugie śniadanie przy 3 różnych stolikach. Przy jednym nie siedział nikt ciekawy, przy drugim siedziały dwa dziwolągi, których nikt nie lubił, a przy trzecim — wszyscy pozostali. Zobaczyłem, że mój najlepszy przyjaciel siedzi przy stoliku z dziwolągami, bo przy naszym nie było miejsca. Poświęciłem swoje miejsce, żeby usiąść razem z nim. On wtedy mnie podsiadł, a ja przez całą przerwę nie odezwałem się ani słowem. © mynamewasalrtaken / Reddit

Kiedy miałam 10 lat, znalazłam list w szafie mojej mamy, ukryty w szufladzie. Był od mojego taty do niej. Pierwsza linijka brzmiała: „Wiem, że obiecałem, że to zostanie między nami, ale nie mogę już z tym żyć. Dziecko nie jest moje”. Nie zrozumiałam, co to znaczy, dopóki nie minęło wiele lat. Mój tata nie był moim biologicznym ojcem i nigdy nawet o tym nie wiedziałam.

Mama mojej (obecnie byłej) przyjaciółki i jej niepełnosprawny brat mieszkali w domu należącym do rodziców mamy. Płacili bardzo niski czynsz, co im odpowiadało, bo mieli bardzo krucho z pieniędzmi. Moja ówczesna przyjaciółka, która pięła się po drabinie kariery w korporacji i planowała ślub, postanowiła, że najwyższy czas kupić dom, więc... kupiła dom, w którym jej matka mieszkała od ponad 20 lat... i wyrzuciła ją i niepełnosprawnego brata. © Nieznany autor / Reddit

Sprzątałam dom swojej babci po jej śmierci i znalazłam pierścionek ukryty pod materacem. Była to piękna, stara obrączka, ale nie pasowała do tej, którą nosił dziadek. Pokazałam ją mamie, a ona była zszokowana. Wyznała, że to pierścionek babci, podarowany przez mężczyznę, w którym była zakochana przed ślubem z dziadkiem. Nigdy nikomu o tym nie powiedziała.

Kiedy miałam 17 lat, zmarł mój tata, a macocha wrzuciła wszystkie moje rzeczy do worków na śmieci i wystawiła na ulicę, zmieniła zamki i zabrała wszystkie moje zdjęcia z tatą. © faileybee / Reddit

Pobieraliśmy niski czynsz za wynajem mieszkania ze względu na starszą sąsiadkę. Hałasowała o 2 w nocy, pukała do drzwi i zaglądała przez okna, denerwując lokatorów. Wprowadził się tam jakiś facet, więc ostrzegliśmy go. On tylko się uśmiechnął i powiedział, że da sobie radę. Po roku byliśmy zszokowani, że nadal tam mieszka. Wszyscy stamtąd uciekali po paru tygodniach. Kiedy ta starsza pani zmarła, sprzątaliśmy jej mieszkanie. Ze zdumieniem odkryliśmy, że facet jest jej wnukiem. Straszyła poprzednich lokatorów, bo liczyła na to, że obniżymy czynsz i jej wnuk się tam wprowadzi. Zniknął zaraz po jej śmierci i nigdy więcej go nie widzieliśmy.

Zdrada jest stresującym wydarzeniem w życiu każdego człowieka. Niektórzy starają się przetrwać ją w samotności, podczas gdy inni próbują dzielić się swoim smutkiem z całym internetem. Dla tych drugich jest to prawdopodobnie łatwiejsze, ponieważ w ten sposób znajdują słowa wsparcia, które pomagają im przezwyciężyć ból i iść dalej z podniesioną głową. Oto ich wyznania.