11 zwrotów akcji, których nie powstydziłaby się nawet brazylijska telenowela

Ciekawostki
dzień temu

Czy zdarzyło wam się kiedyś dobrnąć do końca książki i jedyne, co kotłowało wam się w głowie, to: „Co tu się właśnie stało?”. Właśnie dla takich zwrotów akcji żyjemy — takich, które w jednym zdaniu wywracają wszystko do góry nogami. Zebraliśmy dla was najbardziej szokujące prawdziwe historie, które porażają bardziej niż niejedna fabuła thrillerów. Gdyby Hollywood wiedziało, co dla niego dobre, te opowieści dawno trafiłyby na ekrany.

AI-generated image
  • Chłopak, w którym się podkochuję, w końcu po 3 latach zaprosił mnie na randkę. Zabrał mnie do eleganckiej restauracji. Przez cały wieczór iskrzyło między nami.
    A potem poszedł do łazienki i już nie wrócił. Po trzydziestu minutach kelner podszedł do mnie blady jak ściana. Zamarłam, gdy powiedział: „Proszę pani, to pani musi zapłacić”.
    Wyobraźcie sobie moje przerażenie, gdy okazało się, że mój randkowicz wyszedł, mówiąc kelnerowi, że to ja mam pokryć rachunek. Byłam w szoku. Ostatecznie zapłaciłam 244 dolary.
    Ale najboleśniejsze było to, że tak mnie wystawił, mimo że wydawało mi się, że świetnie się bawimy. Nie miał nawet na tyle przyzwoitości i odwagi, by spojrzeć mi w oczy. Nigdy więcej go nie widziałam. A moje zaufanie do mężczyzn zostało zniszczone na długo.
  • Po wejściu do samolotu pewna kobieta podeszła do pustego miejsca obok mnie i posadziła na nim swoją córkę. Musiała kupić bilety w ostatniej chwili i nie mogły siedzieć razem. Oddałem jej swoje miejsce i przesiadłem się na jej. Dostałem środkowe miejsce w ostatnim rzędzie.
    Godzinę później wróciła wściekła, żądając, bym oddał katalog, który wziąłem ze swojego poprzedniego miejsca, bo „teraz już nie był mój”. Próbowałem dać jej ten z nowego siedzenia, ale jakoś nie był już wystarczająco dobry. © staticzapper / Reddit
  • Przez całe dzieciństwo mój ojciec źle traktował mamę i oskarżał ją o zdradę. Dzwonił do jej pracy, pytał przełożonego o politykę firmy dotyczącą relacji pracowników z klientami — w zasadzie tylko po to, by moja mama czuła się okropnie.
    Ani ja, ani moi bracia nigdy nie wierzyliśmy, że go zdradzała. Mama nie miała nawet praktycznie przyjaciół, bo ojciec kontrolował każdy aspekt jej życia. A już na pewno nie miałaby czasu na romans, wychowując czwórkę dzieci, przy których on praktycznie nie był obecny.
    Kiedy miałam 21 lat, przyłapałam ojca na zdradzie. Rok później dowiedziałam się, że mam dwoje przyrodniego rodzeństwa z innych związków — wszystkie dzieci urodziły się w czasie trwania małżeństwa moich rodziców. Na szczęście nie ma go już w naszym życiu. © one30eight / Reddit
  • Gdy byłam małą dziewczynką, miałam może 8 lub 9 lat, zaczęłam słyszeć nocami pukanie w swojej sypialni. Trwało to godzinami, aż w końcu zasypiałam. Powtarzało się tygodniami, głównie latem. Po trzech tygodniach nieustannego pukania szepnęłam: „Hej, jeśli potrzebujesz pomocy, żeby przejść na drugą stronę, w porządku. Ale daj mi już spać”.
    Nikomu nie mówiłam, bo byłam pewna, że musi być na to jakieś logiczne wytłumaczenie — po prostu jeszcze na to nie wpadłam. Może to był szop pracz, osiadanie domu, a może jakiś podejrzany typ. Z czasem pukanie stało się rzadsze, aż w końcu przestało mnie obchodzić. Zupełnie zniknęło.
    Minęło kilka lat. W wieku 12 lat zaczęłam mieć problemy z lękami. Leczyłam się, ale to nic nie pomagało. W końcu skierowano mnie na kompleksowe badania. Okazało się, że nie było żadnego szopa, żadnych odgłosów domu ani żadnego zboczeńca. Miałam schizofrenię. © not_a_mutant / Reddit

  • W dzieciństwie raz symulowałem ból brzucha, żeby babcia pozwoliła mi zostać w domu. Zawsze byłem kiepskim kłamcą, więc postanowiła sprawdzić, czy nie blefuję: powiedziała, że jeśli jestem zbyt chory na szkołę, to umówi mnie do lekarza.
    Trzy godziny później trafiłem na ostry dyżur i miałem pilną operację. Mój „udawany” ból okazał się zapaleniem wyrostka robaczkowego — był tak zaogniony, że gdybym nie trafił do szpitala tego dnia, pękłby.
    Tego dnia czułem się w 100% dobrze, więc udawanie choroby uratowało mi życie. © jnoway826 / Reddit
  • Biologiczny ojciec mojego byłego chłopaka odszedł, gdy ten miał 10 lat. Zrzekł się praw, a potem jego ojczym go adoptował. Ten ojczym ciągle mówił o tamtym, że nie był prawdziwym mężczyzną, bo porzucił własne dzieci.
    Po rozstaniu dowiedziałam się, że ojczym też miał starsze dziecko, do którego praw się zrzekł — ale jakoś on wciąż był prawdziwym mężczyzną. © idealisticb***h / Reddit
  • Byłem na kolacji z dziewczyną, jej siostrą i kuzynką. Kelner był dość niemiły, cały czas nas poganiał. No cóż, był tłok, więc trochę to rozumiałem, ale i tak miałem naprawdę złe wrażenie o tym miejscu z tego powodu.
    Okazało się, że to był kuzyn mojego ojca, którego nigdy nie poznałem. © Nieznany autor / Reddit
  • Byłam zaręczona z facetem i myślałam, że nasz związek jest idealny. Nigdy się nie kłóciliśmy, planowaliśmy zmienić nasze mieszkanie na ładny dom, a dla mojej córki był jak ojciec od niemowlęcia. Wszystko wyglądało perfekcyjnie.
    Pewnej nocy położyłam się spać, a on grał w gry wideo, jak to często robił. Kiedy się obudziłam, w domu panowała niesamowita cisza. Nigdzie nie mogłam go znaleźć.
    Na początku pomyślałam, że może poszedł do sklepu, ale potem zauważyłam, że jego komputer, jego absolutna duma i radość, zniknął. Na jego miejscu leżał klucz do mieszkania i notatka.
    Napisał w nim, że nigdy mnie nie kochał, ale bardzo kochał moją córkę, a opuszczenie jej jest najbardziej bolesną rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobił. Na końcu dodał, żebym go nie szukała. I tak po prostu odszedł. © M***one_Mar*** / Reddit
  • Moja ciotka przez całe życie narzekała na biedę. My, jej rodzina, płaciliśmy jej rachunki aż do samego końca.
    A gdy umarła, okazało się, że w testamencie zostawiła ponad 1,7 miliona dolarów do podziału według planu, który ustaliła z prawnikiem (wielu krewnych).
    Nikt nie miał o tym pojęcia. Przez te wszystkie lata wszyscy oszczędzali, by pomóc jej finansowo — i to bez powodu. Chyba tylko po to, by dać nam „lekcję” życia. © Nieznany autor / Reddit
  • Podkochiwałem się w pewnej dziewczynie. Po kilku miesiącach zaczęliśmy do siebie pisać. Po paru tygodniach rozmowy zrobiły się poważniejsze i poprosiła, bym wysłał jej zdjęcie. Wysłałem. Okazało się, że miała wspólną znajomą, której numer był podobny do mojego.
    Myślała, że pisze z tamtą dziewczyną. Więc nie tylko nie wiedziała, że to ja, ale jeszcze dowiedziałem się, że w ogóle nie jest zainteresowana mężczyznami. © BeeHammer / Reddit
  • Kolega z liceum zaprosił mnie i trzech innych znajomych na coś, co nazwał „imprezą”. Spodziewaliśmy się jakiejś małej posiadówki dla graczy i grania w planszówki czy coś takiego, ponieważ była nas tylko trójka plus on i jego żona.
    A jego żona rozpoczęła półtoragodzinną prezentację i próbowała sprzedać kobiece kosmetyki grupie mężczyzn w wieku od 19 do 22 lat. Byłem zdumiony. © blackdragon8577 / Reddit

Czasami osoby, które wydają nam się najbliższe, potrafią nas najbardziej zaskoczyć. W tym zestawieniu 12 opowiadań przeczytacie o momentach, w których ktoś odkrył zupełnie nową stronę zaufanego człowieka.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły