12 błędów popełnianych w przymierzalni, których potem żałujemy
Zakupy nie zawsze są źródłem przyjemności. Zwłaszcza, gdy zdajemy sobie sprawę, że ubrania, które tak dobrze wyglądały w przymierzalni, podczas drugiego przymierzania w domu jednak na nas nie pasują. W takiej sytuacji zazwyczaj pozostaje nam tylko zwrócić je do sklepu.
Ekipa Jasnej Strony wielokrotnie była w podobnej sytuacji. Mamy więc nadzieję, że te wskazówki pomogą wam uniknąć nieudanych zakupów w przyszłości.
Przed pójściem na zakupy ubierz odpowiednią bieliznę.
Podczas zakupów ważne jest, aby mieć na sobie bieliznę pasującą do ubrań, które chcesz kupić.
Jeśli na przykład planujesz przymierzać obcisłą sukienkę z dekoltem w szpic, a założyłaś sportowy stanik i majtki, nie uzyskasz prawidłowego wyobrażenia o tym, jak sukienka będzie faktycznie na tobie wyglądać.
Zaplanuj wcześniej, jaka bielizna będzie dobrze komponować się z rzeczą, którą chcesz nabyć albo załóż zestaw bielizny, który nosisz najczęściej.
Ruszaj się w ubraniach, które przymierzasz.
Kiedy jesteśmy w przymierzalni, mamy tendencję do zapominania, po co wymyślono ubrania. Umieszczone tam krzesło nie służy tylko do odkładania torebki. Spróbuj na nim usiąść i zobaczyć, jak dany strój wygląda pod różnymi kątami i jak się w nim czujesz, gdy się poruszasz. To pomoże ci podjąć ostateczną decyzję.
Dlatego pamiętaj, aby w przymierzalni usiąść, unieść nogi, obrócić się i poruszać. Dzięki tym ruchom możesz również zauważyć, czy spódnica lub szorty są dla ciebie zbyt krótkie.
Przed przymiarką przejrzyj się w lustrze w swoich zwykłych ubraniach.
Zanim się rozbierzesz, przejrzyj się w lustrze w swoich zwykłych ubraniach. Ważne jest, aby zrozumieć, czy lustro i oświetlenie zmieniają twój normalny wygląd — np. sprawiają, że jesteś szczuplejsza lub wręcz przeciwnie. W ten sposób łatwiej będzie ci dokonać porównania, gdy będziesz przymierzać nową odzież.
Nie oceniaj swojego stroju, jeśli jesteś boso lub w skarpetkach.
Ta wskazówka jest nieco podobna do tej dotyczącej doboru bielizny. W sklepie należy przymierzać ubrania w zestawieniu z dodatkami, z którymi zamierzamy je nosić na co dzień.
Wiele z nas ma tendencję do myślenia: „Och, ten ciuch wygląda teraz dziwnie z powodu moich skarpetek, ale kiedy wrócę do domu i założę wysokie obcasy, to na pewno będzie prezentować się świetnie”.
Jednak w rzeczywistości ubranie prawdopodobnie wcale nie będzie wyglądało tak, jak byś chciała. Weź parę butów na obcasie ze sklepu i przymierz je ze swoim strojem, aby móc lepiej ocenić daną rzecz.
Weź do przymierzalni kilka różnych rozmiarów tego samego stroju.
Wszyscy znamy swój rozmiar, ale rozmiarówka różni się w zależności od marki. Zawsze warto przymierzyć to samo ubranie w rozmiarze większym i mniejszym niż nasz, aby porównać dopasowanie.
Przykładowo, jeśli twój standardowy rozmiar spodni to 27 i leży on dość ciasno, być może poczujesz się bardziej komfortowo w rozmiarze 28. Dlatego aby upewnić się, że dokonujesz właściwego wyboru, weź ze sobą kilka rzeczy w różnych rozmiarach, gdy wybierasz się do przymierzalni.
Na zakupy załóż ubranie, które łatwo się zdejmuje i zakłada.
Gdy idziesz na zakupy, ubierz się w strój, który możesz łatwo zdjąć i założyć ponownie w procesie wielokrotnych przymiarek.
Wybierz spódnicę zamiast spodni, sweterek zakładany przez głowę zamiast bluzki z guzikami lub zamkiem błyskawicznym i baletki zamiast trampek.
Obejrzyj się w kilku lustrach pod różnymi kątami.
Zawsze używaj wielopanelowego lustra w przymierzalni, aby sprawdzić, jak wyglądasz z tyłu i z boku.
Jeśli w przymierzalni nie ma takiego lustra, wyjdź poza kabinę i skorzystaj z dużego lustra, które znajduje na terenie sklepu. Nie wstydź się tego robić, bo to jedyny sposób, aby spojrzeć na swój strój pod różnymi kątami, a nie tylko od przodu.
Pamiętaj, że zawsze możesz przerobić ubranie.
Naprawdę trudno jest znaleźć sukienkę lub spodnie, które będą idealnie na ciebie pasować, zwłaszcza jeśli masz drobną budowę. W przymierzalni zwróć więc uwagę na szczegóły, które wymagają przeróbek.
Aby przekonać się, czy ubranie będzie wyglądać dobrze po tym, jak nadasz mu odpowiednie wymiary, przynieś ze sobą kilka szpilek i użyj ich, aby dopasować rzecz do swojego ciała.
Podczas zakupów ogranicz biżuterię do minimum.
Po pierwsze, naszyjnik i duże kolczyki zazwyczaj przeszkadzają, gdy przymierzasz topy, swetry czy sukienki. Po drugie, twoja biżuteria nie zawsze będzie pasować do stylu przedmiotu, który przymierzasz, a to może dać mylne wrażenie na temat ubrania.
Dlatego wybierając się na zakupy, najlepiej spróbuj obejść się bez biżuterii. Lub wprost przeciwnie: jeśli planujesz kupić sukienkę na ważne wydarzenie, weź ze sobą biżuterię, aby w przymierzalni obejrzeć kompletną stylizację.
Spójrz na siebie w lustrze przy różnym oświetleniu.
Oświetlenie w przymierzalniach może oddziaływać na dwa różne sposoby: bywa bardzo niekorzystne lub zwodniczo pochlebne. Aby uzyskać bardziej realistyczny obraz tego, jak naprawdę wyglądasz, wyjdź na teren sklepu, gdzie oświetlenie jest inne.
Przydatna sztuczka: łagodniejsze oświetlenie pokazuje lepiej niż jarzeniowe, jak będziesz wyglądać w świetle dziennym.
Zrób sobie selfie w stroju, który przymierzasz lub poproś kogoś o zrobienie ci zdjęcia.
Obraz mówi więcej niż tysiąc słów i widać to szczególnie w przypadku ubrań. Twoje oczy mogą cię oszukać, natomiast zdjęcia nie kłamią i niekiedy dają lepsze pojęcie, jak sukienka lub spodnie leżą na tobie w rzeczywistości lub czy kolor pasuje do twojej karnacji.
Ta wskazówka jest wyjątkowo przydatna, jeśli kupujesz strój na wydarzenie, podczas którego będziesz fotografowana (przyjęcie urodzinowe, wakacje itp.). Wtedy naprawdę chcesz wiedzieć, jak dana rzecz wygląda w obiektywie. Zrób kilka zdjęć pod różnymi kątami, aby upewnić się, że dany strój jest dla ciebie odpowiedni.
Ogranicz liczbę przedmiotów, które zabierasz do przymierzalni.
Robienie zakupów w weekendy lub dni wolne bywa dość męczące. A to dlatego, że klienci, jak również asystenci sprzedaży, stają się niecierpliwi z powodu długich kolejek.
Ta presja prawdopodobnie wpłynie także na ciebie, przez co możesz przynieść przynieść do domu niewłaściwe rzeczy. A potem będziesz musiała wrócić do sklepu, aby dokonać zwrotu. Najlepiej więc zabrać do przymierzalni mniej rzeczy, przymierzyć je bez pośpiechu i dokładnie wszystkie ocenić.
Czy znacie jakieś inne sztuczki ułatwiające przymierzanie ubrań w sklepie? Dajcie znać w komentarzach!