12 gwiazd, które nie wstydzą się swoich „niedoskonałości”
Moda, kino i muzyka dyktują nam pewne standardy urody, czy tego chcemy, czy nie. Tak jest od zawsze. W latach 50. na topie były jasne włosy, jak u Marilyn Monroe, a w latach 60. kobiety chciały być szczupłe jak Twiggy. W każdej dekadzie znajdowali się również odważni ludzie, którzy sprzeciwiali się obowiązującym standardom piękna i grali według własnych zasad.
Winnie Harlow
W dzieciństwie Winnie Harlow bardzo wstydziła się swojego bielactwa. Była nękana przez kolegów z klasy i kilka razy zmieniała szkołę. Wszystko jednak zmieniło się, gdy supermodelka Tyra Banks znalazła jej profil na Instagramie. Zaproponowała Winnie, aby spróbowała swoich sił jako modelka.
Nietypowy wygląd pomógł Winnie osiągnąć sukces i zyskać światową sławę. Otrzymała propozycje występów w teledyskach Eminema, Calvina Harrisa, Black Eyed Peas i wielu innych znanych artystów. Dziś jest popularną modelką, która otwarcie mówi o swojej chorobie. W 2015 roku otrzymała nagrodę „Role Model” (ang. wzór do naśladowania) przyznawaną przez magazyn GQ.
Chrissy Teigen
Chrissy Teigen ujawniła, że jej skóra jest podatna na rozstępy. Dlatego po urodzeniu dziecka musiała zmierzyć się z tą przypadłością. Modelka nie ma jednak problemu z takimi zmianami i radzi innym, by nie przejmowali się podobnymi rzeczami.
Drew Barrymore
Drew Barrymore nie jest osobą, która wstydzi się zmian wynikających z wieku. Na swoim Instagramie często zamieszcza zdjęcia bez makijażu i żartuje z tego, że ma siwe włosy. Postanowiła ich nie ukrywać. Mówi, że zawsze lubiła eksperymenty z wyglądem, a teraz przyszedł czas na kolejny.
Ashley Graham
Ashley Graham to ikona ciałopozytywności. Jej Instagram jest pełen szczerych, nieretuszowanych zdjęć. Na niektórych z nich widać rozstępy i cellulit. Graham dzieli się takimi postami, ponieważ chce wspierać kobiety, które mają kompleksy na punkcie niedoskonałości ciała.
Emma Stone
Emma Stone miała do czynienia ze sporą dozą negatywnej energii już jako znana osoba. Wiele osób ciągle powtarzało, jaka jest szczupła, że wygląda na chorą i że musi trochę przytyć. Gwiazda podzieliła się sekretem, co robić, gdy inni wygłaszają tego typu komentarze. Jej zdaniem nie można się obrażać za coś, co nie jest prawdą.
Serena Williams
Jedna z najbardziej znanych i utytułowanych tenisistek w historii niejednokrotnie była krytykowana za swoje ciało. Kiedy pisarka J. K. Rowling napisała na Twitterze, że podziwia prezencję Sereny, niektórzy w odpowiedziach stwierdzili, że wygląda zbyt męsko. Pisarka próbowała bronić słynnej tenisistki.
Williams nie ma jednak problemów ze swoim wyglądem. Kiedy miała nieco ponad 20 lat, zdała sobie sprawę, że nie będzie miała ciała swojej siostry Venus i zaakceptowała siebie taką, jaka jest. Stanowi uosobienie silnego piękna.
Kesha
Kesha również głosi, że powinniśmy kochać siebie i wszystkie nasze niedoskonałości. Piosenkarka zamieszcza zdjęcia, na których jej twarz jest niemal całkowicie pokryta piegami. Mocny makijaż to część jej scenicznego wizerunku, ale na co dzień nie używa cieni ani podkładu, pokazując światu swoje naturalne piękno.
Kendall Jenner
Kendall Jenner problemy skórne zna z własnego doświadczenia. Od 14. roku życia walczy bowiem z trądzikiem. Bycie gwiazdą na pewno nie pomaga, bo zawsze otaczają ją kamery.
Modelka postanowiła więc, że nie może jej to złamać. Dziś otwarcie mówi o problemach skórnych, pomagając milionom swoich fanów radzić sobie z uczuciem osamotnienia.
Kate Bosworth
Kate Bosworth ma rzadką anomalię wrodzoną — różnobarwność tęczówki. Jedno z jej oczu jest niebieskie, a drugie w połowie niebieskie, w połowie brązowe. Dla jej kariery ta cecha była problemem. Aby otrzymywać upragnione role, musiała nosić soczewki.
Na szczęście w pewnym momencie ktoś docenił jej wyjątkowość. A był to dyrektor obsady filmu Superman: Powrót. Uparł się, że powinna wystąpić w filmie bez soczewek. Dzięki temu grana przez nią postać była jeszcze bardziej czarująca.
Jennifer Garner
Jennifer Garner zmaga się z genetyczną przypadłością zwaną brachymetatarsją. Jedna z jej kości śródstopia nie zdążyła się rozwinąć w dzieciństwie. W rezultacie mały palec u jej prawej stopy znajduje się na palcu obok. Aktorka jednak nie czuje z tego powodu skrępowania i często nosi odsłonięte buty.
Kate Hudson
Od czasu do czasu Kate Hudson nosi krótkie włosy, więc z pewnością nie wstydzi się swoich odstających uszu. Zdaniem tabloidów ta cecha tylko zwiększa jej popularność.
Lady Gaga
Po tym, jak Lady Gaga wystąpiła podczas Super Bowl w 2017 roku, musiała zmierzyć się ze sporą dawką body-shamingu. Ludzie wytykali jej, że ma duży brzuch, więc nie powinna nosić odsłaniających ubrań. Gwiazda zareagowała w mediach społecznościowych. Powiedziała, że jest dumna ze swojego ciała i nawet nie słucha, co mówią o niej inni. Piosenkarka uważa, że każdy powinien kochać siebie i nie przejmować się opiniami zakompleksionych ludzi.