12 historii, które udowadniają, że w pracy bywa zabawniej niż na planie komedii

Ludzie
2 miesiące temu

Jeśli szef lub współpracownicy zachowują się w sposób niedopuszczalny, to każdy dzień w pracy zamienia się w szkołę przetrwania. Są osoby, które znoszą to w milczeniu, ale są też takie, które potrafią postawić granice.

  • Mój kolega spotykał się z dwiema kobietami w tym samym czasie. Zabawne było to, że jedna z nich pracowała na porannej zmianie, a druga na wieczornej. Nikt nie wiedział o jego podwójnym życiu, dopóki dziewczyny nie spotkały się na tej samej zmianie. © ImpossiblyLivid / Reddit
  • Kiedy byłem młody, marzyłem o byciu sławnym muzykiem. Występowałem w szkolnym zespole, a nawet nagrałem kilka piosenek. Z biegiem lat zacząłem pracować w biurze, bo musiałem zarabiać. Pewnego dnia znalazłem swoje stare płyty i postanowiłem posłuchać ich w pracy. Koledzy pochwalili muzykę i nagle moje piosenki zaczęły zdobywać popularność w biurze. Teraz tańczymy na imprezach firmowych do moich kawałków. Oczywiście nie jest to sława, o jakiej marzyłem, ale i tak jest miło. © Work Stories / VK
  • W pracy zawsze ktoś podkradał mi jedzenie z lodówki, ale nie mogłam ustalić, kto to robi. Zaczęłam podejrzewać wszystkich, podchodząc do każdego i pytając, czy ktoś przypadkiem nie zjadł mojego jedzenia. Oczywiście nikt się nie przyznał. W końcu złodziej zdradził się sam. Nie powinien zjeść jogurtu, który leżał na moim parapecie od dwóch tygodni. W środku dnia pracy złodziej poderwał się z fotela i pobiegł do toalety. Nie zdążył jednak na czas. Może to było zbyt surowe. Ale już nie dotyka moich pojemników. © Work Stories / VK
  • Mieliśmy w pracy dziewczynę z wyjątkowo fatalną figurą. Miała z tego powodu wiele kompleksów. W swoje urodziny wystroiła się, uczesała, założyła sukienkę w kratkę. Ale w ciągu sekundy kolega obniżył jej nastrój do zera. Przeszedł do najbardziej wyszukanych komplementów i powiedział z podziwem: „Jesteś dziś taka piękna, zupełnie jak szachownica!”. Facet naprawdę nie zdawał sobie sprawy z tego, co powiedział. © Work Stories / VK
  • Mamy w pracy tradycję – regularne imprezy firmowe. Sześć, a czasem osiem razy w roku. Moi koledzy często zastanawiają się, dlaczego przychodzę na wszystkie imprezy bez mojego chłopaka, a nawet zaczynają wątpić w jego istnienie. „On zawsze jest tutaj, po prostu go nie zauważacie” – odpowiadam im i z uśmiechem patrzę na szefa. © Caramel / VK
  • Pracowałam w prywatnym przedszkolu. Pewien chłopak i dziewczyna, oboje około 25 lat, dostali u nas pracę i zaczęli się spotykać. Potem dołączyła do nas inna piękna i młoda pracownica, a facet zostawił tamtą i zaczął umawiać się z nową. Logicznie rzecz biorąc, można by pomyśleć, że porzucona dziewczyna odejdzie, ale nie. Codziennie przychodziła do pracy i za każdym razem zalewała się łzami, gdy widziała szczęśliwą parę. Normalnie telenowela. © readitinamagazine / Reddit
  • Jestem ładną, młodą dziewczyną, która wie, na czym polega podporządkowanie i praca zespołowa. Ciągle wszystkim pomagam i poprawiam błędy kolegów, ale z jakiegoś powodu kierownictwo czepia się tylko mnie. Szczytem absurdu była reprymenda od szefa za zbyt zmysłowy zapach perfum! © Overheard / Ideer
  • Rok temu w naszym biurze pojawiła się urocza pracownica. Tak pięknej dziewczyny nigdy nie widziałam. Wszystkie kobiety w biurze jednocześnie ją podziwiają, plotkują o niej i zazdroszczą jej. Ale nie jestem zazdrosna. Wręcz przeciwnie, stała się dla mnie przykładem i zainspirowała mnie do zadbania o siebie. Po raz pierwszy w życiu mężczyźni zwracają na mnie uwagę. A dziś rano jeden z moich kolegów powiedział nawet, że wyglądam niesamowicie. Czuję się, jakbym podbiła świat! Wcześniej brakowało mi takiej motywacji. © Work Stories / VK
  • Koleżanka z pracy nagle ogłosiła, że jest teraz wegetarianką. I wszystko byłoby w porządku, gdyby po prostu jadła swoje warzywa i nikogo się nie czepiała. Ale ona domaga się, by nikt w biurze nie jadł mięsa. Żadnej kiełbasy ani zapachu klopsików. Śmialiśmy się, ale ona na poważnie zaczęła przeprowadzać inspekcje, bezceremonialnie zaglądając do lunchboxów innych osób. W zeszłym tygodniu znalazła u mnie gotowanego kurczaka i nie odzywała się do mnie przez kilka dni. © Caramel / VK
  • Szefowa ma 68 lat. A ja jestem młodą dziewczyną, jej zastępcą. Cała czarna robota spoczywa na mnie, jej praca też. Robię wszystko, żeby ją zadowolić. A ona codziennie oskarża mnie o niekompetencję. Tak jest od czterech lat. Powiedziałam w końcu że mam dość i odchodzę. A ona mi na to: „Nie, nie pozwolę ci odejść”. Dlaczego miałaby chcieć takiego niekompetentnego pracownika jak ja? I dlaczego w ogóle musiała mnie zatrudnić? © Overheard / Ideer
  • Dwoje moich kolegów z pracy bardzo się zaprzyjaźniło. Facet był żonaty, a dziewczyna była singielką. Mieliśmy zgrany zespół, pracowaliśmy w IT. Więc pójście na kawę po pracy nie było niczym niezwykłym. Ale koledzy z sąsiedniego działu zaczęli plotkować, że facet zdradzał swoją żonę z tą dziewczyną.
    Na początku oboje się z tego śmiali, ale sprawy zaszły za daleko. Żona faceta była w ciąży i takie plotki mogły jej zaszkodzić. W końcu zrezygnował z pracy.
    Nadal utrzymuję z nimi kontakt. Każde z nich zbudowało własną rodzinę i mają szczęśliwe małżeństwa. Nigdy nic się między nimi nie wydarzyło. © ohno807 / Reddit
  • Ktoś zadzwonił do żony mojego pracodawcy i powiedział, że jej mąż ma ze mną romans. Ale ona odpowiedziała bez wahania: „Jesteś zazdrosna czy co? Nie ma problemu, jeśli tego chce”. Potem zaprosiła mnie na kawę. Parę dni później wstała i powiedziała do męża przy wszystkich „Kochanie, idę wybrać obrączki dla ciebie i Anastazji, a ty poczekaj tutaj”. Plotkarom opadły szczęki.
    Tak właśnie większość ludzi wokół reaguje na wzajemny szacunek i życzliwe relacje. © Pasianidi Anastasia

Zobaczcie artykuł, w którym użytkownicy dzielą się swoimi najgorszymi wspomnieniami z miejsca pracy.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły