12 typowych błędów wychowawczych, które mogą zaszkodzić finansowej przyszłości dzieci

Rodzina i dzieci
dzień temu

W trosce o przyszłość swoich dzieci rodzice często szukają uniwersalnych metod wychowawczych, które zagwarantują im sukces i szczęście. W miarę jak zmieniają się czasy, dawne zasady osiągania sukcesu tracą jednak na aktualności. Jak na ironię, działania, które miały pomóc, mogą czasami przysporzyć nowych trudności w przyszłości ich dzieci.

1. Zmuszanie dziecka do wyboru przyszłej kariery zawodowej

Przekonanie, że należy pozostać w jednej pracy przez całe życie, staje się przestarzałe i niepraktyczne. Wiele współczesnych zawodów nie istniało dziesięć lat temu, a wiele innych już odeszło w zapomnienie.

  • Od najmłodszych lat Maciek pasjonował się komputerami i uczył się różnych programów. Pomimo obaw rodziców podążył za swoimi zainteresowaniami i znalazł kursy online z testowania oprogramowania. Dziś doskonale radzi sobie w tej dziedzinie, wykorzystując swoje umiejętności i potencjał.

2. Uczenie dziecka, jak oszczędzać pieniądze

Świat nieustannie się zmienia, a tradycyjne metody zarabiania lub oszczędzania pieniędzy mogą już nie być skuteczne. Nie możemy przewidzieć, jakie umiejętności będą liczyć się w gospodarce w przyszłości, dlatego kluczowe jest nauczenie dzieci elastyczności i przygotowania na zmiany, a nie tylko skupianie się na oszczędzaniu pieniędzy.

  • Dziadek Emilii oszczędzał pieniądze przez całe życie „na wszelki wypadek”. Jednak gdy ten „wypadek” w końcu nastąpił, kryzys finansowy spowodował, że wszystkie jego inwestycje straciły na wartości. Obserwując to w dzieciństwie, Emilia teraz obawia się, że gospodarka może załamać się w każdej chwili. Wierzy, że najlepszą inwestycją są jej umiejętności i wiedza.

3. Ograniczanie dziecku możliwości korzystania z portali społecznościowych

Portale społecznościowe stały się współczesnym odpowiednikiem podwórek i osiedli, na których bawiliśmy się jako dzieci. Nasze pociechy mogą zdobywać cenne umiejętności dzięki programom komputerowym zintegrowanym z platformami społecznościowymi. Choć rodzice powinni przypominać swoim dzieciom o zasadach bezpieczeństwa w sieci, pozbawianie ich tego doświadczenia może być zbyt restrykcyjne.

  • Mama Anety była zaskoczona, gdy odkryła, że jej 10-letnia córka nauczyła się tworzyć imponujące filmiki. Jeszcze bardziej zaskakujący był fakt, że Aneta zdobyła tę umiejętność, korzystając z TikToka. Teraz tworzenie krótkich filmów stało się ich rodzinnym hobby.

4. Nagradzanie dziecka pieniędzmi za dobre oceny

Ten temat wciąż budzi kontrowersje, ale rozważmy taki scenariusz: wyobraź sobie, że jesteś kontrahentem, który ciągle płaci więcej za produkt lub usługę, a dziecko jest dostawcą. Nie brzmi to idealnie, prawda?

  • Rodzice Aleksandry próbowali zachęcić ją do sukcesów w nauce, oferując nagrody pieniężne. Początkowo ta strategia wydawała się skuteczna, ponieważ jej wyniki się poprawiły. Wkrótce jednak odkryli, że Aleksandra wymyślała historie o fikcyjnej chorobie i mówiła nauczycielom, że rodzice ciągle krytykują ją za słabe oceny. Wyrozumiały nauczyciel, współczując jej, podnosił jej oceny z litości. Po odkryciu tego rodzice Aleksandry przestali dawać jej pieniądze za wyniki i zwrócili się o pomoc do psychologa dziecięcego.

5. Chronienie dziecka przed porażką

Rodzice perfekcjoniści często dążą do doskonałości w swoim własnym życiu, co prowadzi do coraz większych wymagań wobec swoich dzieci, w miarę jak dorastają. Może to obejmować zarówno krytykowanie prac plastycznych dziecka za to, że nie są wystarczająco dobre, jak i karcenie go za to, że nie pościeliło idealnie łóżka lub nie uczyło się wystarczająco pilnie. Dziecko znosi ciągłą krytykę i reprymendy, nie mając możliwości uczenia się na błędach. W rezultacie dzieci perfekcjonistycznych rodziców mogą same stać się perfekcjonistami lub rozwinąć niską samoocenę i brak pewności siebie. Obie te konsekwencje mogą negatywnie wpłynąć na ich przyszłą karierę.

  • Mama Anny zawsze porównywała ją do Marysi, mówiąc: „Zobacz, jaka Marysia jest porządna w porównaniu do ciebie, Anno!”. Mimo wysiłków dziewczynki, by naśladować Marysię, nigdy nie zdawała się jej dorównywać, a krytyka jej matki tylko się nasilała. Mama nigdy nie dała jej szansy na poprawę nawyków czy naukę podstawowych umiejętności. Teraz, w wieku 25 lat, Anna wciąż porównuje się do innych i ciągle czuje się niewystarczająco dobra. To ciągłe porównywanie znacznie zaszkodziło jej poczuciu własnej wartości.

6. Niezdolność do obrony dziecka przed nieznajomymi

Dziecko musi wiedzieć, że rodzice będą je wspierać w każdym konflikcie, niezależnie od sytuacji, i nie będą automatycznie stawać po stronie osób będących w pozycji autorytetu, takich jak nauczyciele, dyrektorzy czy sąsiedzi. Pozwalanie dzieciom na wyrażanie własnego zdania i branie odpowiedzialności za swoje działania buduje zdrową samoocenę i kształtuje poczucie osobistej odpowiedzialności.

  • Małgosię wychowywała babcia, która często pytała: „Ale co pomyślą inni?”. Pomimo miłości i dobrych intencji babci to ciągłe skupienie na opinii innych sprawiło, że Małgosia miała trudności z podejmowaniem własnych decyzji. Teraz, nawet wybierając coś tak prostego jak deser, dziewczyna w dużym stopniu polega na opiniach przyjaciół, nie ufając własnemu osądowi.

7. Ograniczanie ich potrzeb

Czasami, gdy dzieci proszą rodziców o zakup różnych rzeczy, słyszą: „Mamy inne priorytety”. Niektórzy często stawiają swoje dzieci w takich sytuacjach, nieświadomie ucząc je poświęcania podstawowych potrzeb na rzecz innych przedmiotów. Ten schemat może znacząco wpłynąć na ich nawyki finansowe w dorosłym życiu. I odwrotnie, ciągłe spełnianie każdej prośby dziecka również może mieć negatywne skutki.

  • Tata Janki często nalega na zakup zeszytów zamiast pędzli, stawiając jedną potrzebę ponad inną. Janka nauczyła się nie dostrzegać swoich prawdziwych potrzeb, a z każdą kolejną prośbą wycofuje się jeszcze bardziej, wiedząc, że nie powinna pytać. Gdy dorośnie i zacznie zarabiać, może wydawać pieniądze na niepotrzebne rzeczy, ponieważ tak nauczyła się zarządzać swoimi priorytetami.

8. Kłótnie w sprawach finansowych w ich obecności

Ponieważ dzieci mogą przyswajać trwałe przekazy ze swojego otoczenia, ważne jest, aby unikać kłótni o pieniądze lub inne sprawy w ich obecności. Zamiast angażować się w konflikty jeden na jeden, które mogą sprawić, że dzieci opowiedzą się po którejś stronie i będą zestresowane, dyskusje powinny być prowadzone w sposób zachęcający do pozytywnego zaangażowania.

  • Krzysiek dorastał, obserwując, jak jego rodzice kłócą się o pieniądze. Gdy w wieku 18 lat wyjechał na studia, miał trudności z zarządzaniem swoimi finansami i często kupował niepotrzebne rzeczy. Teraz boi się wchodzić w związki, twierdząc, że pieniądze są źródłem jego nieszczęścia.

9. Porównywanie się do ludzi sukcesu w poszukiwaniu inspiracji

Każde pokolenie ma swoich bohaterów, których młodzi ludzie pragną naśladować. W ostatnich dekadach szczególnie popularne stały się historie osobistych sukcesów bogatych i wpływowych osób. Osiągnięcie szczęścia i sukcesu nie jest jednak tak proste, jak podążanie za ich życiorysami. Gdyby tak było, każdy, kto przeczytał ich książki, rozwiązałby już wszystkie swoje problemy finansowe.

  • Od najmłodszych lat Alek pasjonował się komputerami. Zainspirowany historią Steve’a Jobsa, którą opowiedział mu tata, chłopak postanowił dowiedzieć się wszystkiego o Apple. Gdy nadszedł czas wyboru uczelni, Alek początkowo uważał, że nie potrzebuje wyższego wykształcenia, skoro Steve Jobs odniósł sukces bez niego. W końcu zrozumiał jednak znaczenie edukacji dla swojej kariery i zdecydował się na studia. Teraz Alek żartuje: „To, co zadziałało dla Steve’a Jobsa, to tylko fantazja dla zwykłego faceta jak ja”.

10. Nauczenie dziecka, że ma w domu to, czego potrzebuje.

Wielu z nas pamięta, jak prosiliśmy rodziców o coś, tylko po to, by usłyszeć: „Masz już wszystko, czego potrzebujesz w domu”. Niektórzy rodzice często stawiają swoje dzieci w takich sytuacjach, nieświadomie ucząc je pomijania swoich prawdziwych potrzeb. To zachowanie może kształtować ich nawyki związane z wydawaniem pieniędzy w dorosłym życiu. Z drugiej strony ciągłe spełnianie każdej zachcianki dziecka również może prowadzić do negatywnych konsekwencji.

  • Rodzice Laury często nalegają na jedzenie w domu zamiast w restauracji, podkreślając, że jedzenie już jest w domu. Z czasem Laura nauczyła się tłumić swoje pragnienie jedzenia na mieście, wiedząc, że proszenie nie ma sensu. Gdy dorośnie i zacznie zarabiać własne pieniądze, może wydawać za dużo na jedzenie poza domem, ponieważ tak nauczyła się radzić sobie ze swoimi wcześniej niezaspokojonymi pragnieniami.

11. Tłumienie zdolności dziecka do wyrażania uczuć

Czasami dorośli bagatelizują uczucia dziecka, uważając je za nieuzasadnione – twierdząc, że siniaki nie bolą, że złość na kogoś, kto je uderzył, jest wstydliwa, a smutek, nawet z dobrego powodu, jest niewłaściwy. Rodzice często robią to w dobrych intencjach, chcąc nauczyć dzieci odpowiedniego zachowania. Ważne jest jednak, aby zrozumieć, że kluczową umiejętnością dla współczesnego człowieka jest zdolność do rozpoznawania i radzenia sobie ze swoimi uczuciami, emocjami i potrzebami.

  • Katarzyna, dziś 37-letnia, doskonale pamięta, jak jej mama zmusiła ją do oddania ukochanej lalki innej dziewczynce, nazywając ją „chciwą” i ganiąc za zdenerwowanie się z powodu „głupiej zabawki”. Kasia nigdy nie odzyskała swojej lalki. Przez lata ciężko pracowała, aby nauczyć się asertywności, mówiąc „nie” wymagającym ludziom, w tym swojemu szefowi i współpracownikom. Mimo to często czuje się winna, gdy odmawia ich prośbom.

12. Chronienie dzieci przed konfliktami

Umiejętność nawiązywania relacji z innymi to jedna z najważniejszych kompetencji zawodowych. Ważne jest nie tylko pomaganie dzieciom w nawiązywaniu przyjaźni, ale także uczenie ich, jak angażować się w zdrowe spory. Ludzie często mają różne opinie, a emocje można wyrażać na różne sposoby. Im szybciej dzieci zrozumieją tę koncepcję, tym łatwiej będzie im wchodzić w interakcje z innymi, także w środowisku zawodowym.

  • Michalina spędziła życie, unikając konfliktów, woląc zgadzać się z innymi niż angażować w spory. Wierzyła, że zawsze ktoś musi być „mądrzejszy”, ale to podejście okazało się bardziej szkodliwe niż pomocne. Pewnego dnia Michalina dowiedziała się o aktywnym słuchaniu i postanowiła zastosować tę metodę w swoim życiu zawodowym. Doskonale radziła sobie ze zwracaniem uwagi na perspektywy innych, jednocześnie wyrażając swoje uczucia, gdy inni próbowali ją wykorzystywać. Początkowo ludzie uważali jej styl komunikacji za nietypowy, ale konflikty ze współpracownikami stały się bardziej konstruktywne, prowadząc do rozwiązań korzystnych dla obu stron.

Niestety, rodzice często popełniają błędy, których później żałują. Oto 10 błędów wychowawczych, które mogą utrudniać dzieciom spełnianie marzeń.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły