13 niepokojących wydarzeń, które pokazują pokręconą stronę życia

Ciekawostki
5 dni temu

Najbardziej niepokojące wydarzenia to często te, których nie potrafimy w pełni wyjaśnić lub których się nie spodziewamy. Te dziwne i przerażające chwile pozostawiają ślad, który nie chce zniknąć, na długo odtwarzając się w naszych umysłach. Bohaterowie dzisiejszego artykułu podzielili się dziwnymi i mrożącymi krew w żyłach doświadczeniami, które do dziś odbijają się echem w ich życiu.

  • Gdy mój syn miał 7 lat, zgubił się w centrum handlowym. Płakałam, a pewna blondynka przyszła mnie pocieszyć. 10 lat później opowiadałam tę historię przyjaciółce i wspomniałam o miłej nieznajomej, która mi pomogła.
    Mój syn nagle zbladł. Spojrzał na mnie i powiedział: „Miła? Mamo, to nie tak. Ta kobieta tak naprawdę mnie porwała. Ona i jakiś mężczyzna zanieśli mnie na parking i przez chwilę trzymali w samochodzie. Pamiętam, że się kłócili”. Kontynuował: „Wróciła, żeby odwrócić twoją uwagę, ale jej chłopak zmienił zdanie i pozwolił mi odejść”.
    Byłam w totalnym szoku. Mój syn ukrywał przede mną prawdę przez te wszystkie lata, próbując uchronić mnie przed większym bólem. W tym momencie całe moje wyobrażenie o tamtym dniu i tej kobiecie legło w gruzach.
  • Mój dziesięcioletni kot zmarł w grudniu, a ja wciąż słyszałam jego miauczenie. Zwykle zrzucałam to na karb tego, że za dużo o nim myślałam.
    Mieliśmy taki zwyczaj, że prowadziliśmy dialog — on miauczał, a ja odpowiadałam: „Clyde!”. On miauczał ponownie, a ja mówiłam: „Clyde!”. Potem podbiegał i się przytulaliśmy.
    Pewnego dnia wyszłam na zewnątrz i usłyszałam go, jakby był zaledwie trzy metry ode mnie. Zaraz potem usłyszałam swój własny głos wołający z oddali: „Clyyyyde!”. Miauczenie i mój głos powtórzyły się kilka razy. To było niezwykle stresujące. Kiedy to ustało, odwróciłam się i wróciłam do środka. © Nieznany autor / Reddit
  • Kiedy miałam jakieś 10 lat, zeszłam na dół po coś do picia i usłyszałam, jak mama krzyczy z góry, żebym przyniosła jej pęsetę. Poszłam do salonu, wzięłam ją i nagle poczułam strach.
    Idąc w stronę schodów, odwróciłam się i zobaczyłam stojącą tam małą dziewczynkę w białej sukience. Uśmiechnęła się do mnie, a ja odwzajemniłam uśmiech i ruszyłam dalej. Kiedy dotarłam na pierwsze schodki, odwróciłam się, a ona była tuż za mną.
    Gdy już miałam ją zapytać, co robi, moja mama zawołała, pytając, czy znalazłam pęsetę. Odwróciłam się, by jej odpowiedzieć, a gdy spojrzałam za siebie, dziewczynki już nie było. Kiedy powiedziałam o tym mamie, kazała mi przestać kłamać i iść spać. © XenomorphEmpress / Reddit
  • Kiedy byłem młodszy, miałem prawdopodobnie około 14 lat, bawiłem się w chowanego z moim młodszym bratem, który miał wtedy jakieś 4 lata. Chowałem się, a on potrzebował sporo czasu, by mnie znaleźć. Postanowiłem ukryć się w jego pokoju, który znajdował się tuż obok mojego.
    Nagle wbiegł do swojego pokoju, w którym się ukrywałem i od razu udał się do mojej kryjówki. Zaskoczony zapytałem go: „Skąd wiedziałeś, gdzie jestem?”. Odpowiedział: „Mężczyzna w twoim lustrze powiedział mi, gdzie się ukrywasz”. © emersonc1998 / Reddit
  • W latach 2013-2015 pracowałem jako recepcjonista w hotelu, którego właściciel zamykał go poza sezonem, ale zawsze zostawiał mnie tam, abym miał oko na to miejsce. Z jakiegoś powodu w środku strefy z pokojami znajdował się zadaszony ogród, w którym rosło kilka drzew.
    Pewnej nocy, kiedy tam dotarłem, usłyszałem hałas z tego miejsca i poszedłem tam, nie włączając świateł. Małe drzewa trzęsły się, jakby ktoś na nich grał. Zbliżyłem się do gałęzi, a one wciąż się poruszały. Stałem tam przez chwilę i nie widziałem nikogo oprócz mnie. W końcu zignorowałem to i poszedłem do recepcji.
    W tym hotelu było też kilka innych dziwnych epizodów. © W**zitec / Reddit
  • Podczas biwakowania na dziko w środku gęstego lasu około 2 nad ranem obudził mnie odgłos płaczącej dziewczynki. Nie wiedziałem, co robić, więc czekałem z niepokojem. Dziewczynka płakała jeszcze przez jakieś 15 minut, po czym usłyszałem, jak ktoś do niej mówi: „No, chodźmy do domu”. Potem zapadła cisza. To naprawdę mnie przeraziło. © Nieznany autor / Reddit
  • Dom moich rodziców ma ponad sto lat. Kiedy byłem w liceum, zbierałem przyjaciół i spędzaliśmy razem czas na „polowaniu na duchy”. Zazwyczaj nic się nie działo, ale pewnej nocy byliśmy tam sami.
    Żadnych świateł, żadnego telewizora, martwa cisza. Ustawiliśmy kamerę w korytarzu, żeby nagrywała dźwięki. Kiedy odtworzyliśmy nagranie, wyraźnie usłyszeliśmy, że ktoś na nim mówi. Nadal nie mamy pojęcia, co to było, ale ten dom zawsze wydawał nam się dziwny. © blandersblenders1 / Reddit
  • Jechałem do domu ciemną, wiejską drogą, kiedy dwa samochody nagle włączyły światła, blokując drogę przede mną. Zatrzymałem się kawałek dalej i zauważyłem dwóch facetów stojących w świetle. Szybko zawróciłem samochód i ruszyłem w kierunku posterunku policji. Po drodze zdałem sobie sprawę, że ktoś jedzie za mną z wyłączonymi światłami. © Nieznany autor / Reddit

  • O 3:00 nad ranem zauważyłem kogoś idącego korytarzem w kierunku mojej sypialni. Mój pokój był otwarty i zauważyłem cień przez szczelinę w drzwiach. Przerażony patrzyłem, jak cicho wchodzi do mojej sypialni.
    Ale kiedy wszedł, okazało się, że był to tylko balon urodzinowy, który unosił się przy suficie przez ostatnie trzy miesiące. Był już na tyle opróżniony, by unosić się w powietrzu i powoli przemieszczał się do mojej sypialni dzięki przepływowi powietrza z wentylatora. © RollerDerby88 / Reddit
  • Miałam 15 lat i byłam sama w domu, kiedy bardzo wyraźnie usłyszałam odgłos dziecka śmiejącego się i biegającego po twardej podłodze w całym domu.
    Dom był jednopiętrowy, wszystkie podłogi, w tym kuchnia, były wyłożone wykładziną. © charrarenottrout / Reddit
  • Kiedy miałem 15 lat, moi rodzice wyjechali na weekend. Poszedłem spać, ale obudziły mnie dziwne głosy. Zszedłem na dół i zastałem włączony telewizor z maksymalną głośnością, radio nastawione na nocny talk-show, włączony piekarnik i otwartą lodówkę. Wszystkie drzwi i okna były zamknięte i nie potrafię tego wyjaśnić. Nie zmrużyłem oka przez całą noc. © zealousmemelord / Reddit
  • Pewnej nocy kilka lat temu leżałem w łóżku z kotem śpiącym u moich stóp. Przeglądałam Reddita na telefonie, kiedy nagle się obudził, wstał i odwrócił w stronę drzwi (które były zamknięte). Następnie wygiął grzbiet w łuk i zaczął syczeć i jęczeć, tym przerażającym niskim miauczeniem, które wydają koty.
    Wpatrywał się w drzwi na wysokości wzroku stojącej tam osoby. Robił tak przez kilka minut, po czym nagle przestał i położył się spać obok mnie, jakby nic się nie stało. Byłem przerażony i nie mogłem zmrużyć oka przez resztę nocy. © xyz66 / Reddit
  • Byłem ze znajomymi na kempingu w północnym Michigan. Rozbiliśmy namioty nad odnogą rzeki. Jakieś 2 godziny przed zachodem słońca wszystko z wyjątkiem rzeki ucichło na około 30 sekund.
    W tym czasie usłyszałem gwizdanie po drugiej stronie rzeki. To był najbardziej stresujący moment w moim życiu. Trudno opisać, dlaczego tak bardzo to na mnie wpłynęło, ale moi koledzy i ja nigdy nie wróciliśmy w to miejsce. © LosParanoia / Reddit

Odkrywanie niepokojących tajemnic i trudnych prawd może wstrząsnąć nami do głębi, zwłaszcza gdy dotyczą one osób, które są nam najdroższe. Poznanie skrzętnie skrywanych rodzinnych sekretów wprawiło bohaterów tego artykułu w osłupienie i sprawiło, że na nowo musieli pogodzić się z rzeczywistością.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły