13 osób, które pokazują, że prawdziwa siła pochodzi z czystej dobroci

Ludzie
17 godziny temu
13 osób, które pokazują, że prawdziwa siła pochodzi z czystej dobroci

Życzliwość może wydawać się niepozorna, ale potrafić zmienić życie. Czasem podarowanie garści drobnych może odmienić czyjś los. Opowieści o takich gestach inspirują innych ludzi, którzy też pragną dzięki temu czynić świat lepszym.

AI-generated image
  • Miałam wypadek samochodowy. Siedziałam zapłakana na krawężniku, kiedy zaczął padać deszcz. Policjanci zbierali zeznania, a ja byłam ranna i czekałam. Jakaś pani przyniosła parasolkę i mnie przytuliła. Co za wspaniały gest życzliwości. © theknittedgnome / Reddit
  • Pewnego razu, kiedy miałem około 9 lat, spacerowałem z mamą i braćmi. Próbowałem się ścigać z samochodem, który jechał obok nas. Oczywiście byłem znacznie wolniejszy.
    Starsza pani, która prowadziła ten samochód, zatrzymała się, wysiadła i dała mi ogromną torbę cukierków, mówiąc, że mój bieg był imponujący i że jeśli będę więcej ćwiczył, to będę znacznie lepszy.
    Czasami kiedy czuję, że nic, co robię, nie ma sensu, przypominam sobie tamten dzień i wiem, że choć może nie jestem tak szybki jak samochód, to jeśli będę ćwiczył więcej, mogę być lepszy niż wczoraj. © AlternativeShadows / Reddit
  • Byłam w sklepie spożywczym z dwiema córkami, które miały 6 miesięcy i 3 lata. Próbowałam kupić podstawowe artykuły, ale terminal odrzucił moją kartę, bo brakowało mi środków na koncie. Nie miałam innych pieniędzy. Starałam się nie rozpłakać i skupiłam na tym, co odłożyć, żeby wystarczyło mi pieniędzy na koncie i co zostawić, żeby przetrwać z dziećmi do wypłaty. Wtedy kobieta stojąca za mną w kolejce zaproponowała, że za mnie zapłaci. © SuperSpeshBaby / Reddit

AI-generated image
  • Kilka lat temu w Walentynki pracowałam jako wolontariuszka w szpitalu. Taki był mój plan na ten dzień.
    Siedziałam z pacjentem, kiedy usłyszałam, „Szczęśliwych Walentynek, Babciu!”. Podniosłam wzrok i zobaczyłam moich wnuków z kwiatami i balonem. Nie potrafię opisać, jak szczęśliwa byłam tamtego dnia i jak bardzo mnie zaskoczyli! © dondee9si / Reddit
  • Pewna starsza para zapłaciła za obiad mój i mojego chłopaka w restauracji, kiedy brakowało nam zaledwie pięć dolarów. Było to szczególnie wzruszające, bo w naszej okolicy osoby starsze często narzekają na młodzież. To było bardzo słodkie i mam nadzieję, że dobrze im się wiedzie. © un****panda*** / Reddit

  • Mój nauczyciel oddał mi połowę swojego pączka, ot tak, po prostu. Dał mi także dwie książki, które stały się moimi ulubionymi. (Wciąż pamiętam tę o karaluchu, który zmienił się w małego chłopca.) Moja mama była wtedy w trudnym związku. Miło, że ktoś to zauważył. © MarshmallowFloofs85 / Reddit
  • Przypadkowy nieznajomy zapłacił za posiłek naszej rodziny w restauracji w okresie świąt Bożego Narodzenia. Duża rodzina, 3 dzieci, 5 dzieci z rodziny zastępczej, moja żona i ja. Rachunek nie był tani!
    Zastanawiam się, czy słyszeli, jak moja żona narzekała, że wszystko jest takie drogie. To było dla mnie ogromne szczęście, że ktoś to zrobił. © quigley007 / Reddit

  • Kiedy byłem studentem, złapałem gumę na autostradzie. Życzliwy nieznajomy zatrzymał się, żeby mi pomóc zmienić oponę. Zrobił to wszystko, nie zamieniając ze mną ani słowa, prowadząc przy tym bardzo żywiołową rozmowę przez Bluetooth. Nadal jest to jedna z najdziwniejszych i najżyczliwszych rzeczy, jakie mi się przytrafiły. © JibbaJabbaJenkins / Reddit
  • Kiedy byłem młodszy, cierpiałem na depresję. Często po prostu chciałem być sam. Wychodziłem wtedy i siadałem na ławce nad rzeką w moim rodzinnym mieście. Pewnego wieczoru mijały mnie dwie kobiety. Jedna przystanęła i usiadła obok mnie.
    Po chwili milczenia zapytała, co robię i jak się czuję. To pierwszy raz, kiedy ktokolwiek mnie o to spytał. Wreszcie poczułem, że nie jestem sam. To było ponad 20 lat temu, a ja nadal się wzruszam, myśląc o tym. © Potato_King2 / Reddit

  • Moja córka przyszła do mojego mieszkania i powiedziała, że musimy zadzwonić do jej brata. Następnie razem powiedzieli, że zamierzają kupić mi dom.
    Kiedy powiedziałam: „Nie, nie... to za dużo!”, mój syn stwierdził, że sukcesy, które obydwoje odnoszą, są moją zasługą. I jeśli nie mogą zrobić czegoś dobrego z tymi pieniędzmi... to po co im one? Mieszkam w pięknym domu, bo mam kochające i troskliwe dzieci. © grandmaWI / Reddit
  • Pewien kolega z pracy zawsze przynosił tę samą kanapkę. Bez napojów i przekąsek. Podśmiewaliśmy się z niego, a on się tylko uśmiechał. Kiedy odszedł z pracy, pomagałem sprzątać jego biurko.
    W jednej z szuflad zobaczyłem zgnieciony paragon i zdjęcie małej dziewczynki w szpitalnym łóżku, uśmiechającej się do obiektywu. Paragon pochodził ze szpitalnej stołówki, datowany zaledwie kilka dni przed jego ostatnią zmianą. Nagle wszystkie te żarty przestały wydawać się zabawne.

  • Pewien nieznajomy pomógł mi trafić na dworzec w obcym mieście. Jestem niewidomy i mam kłopoty z poruszaniem się, ale on mimo wszystko zaoferował pomoc, bo zauważył, że jestem zagubiony. © mr-blindsight / Reddit
  • Dorastałem w ubóstwie i często nie było mnie stać na rzeczy potrzebne w szkole. W liceum nauczycielka od angielskiego zauważyła, że często przychodziłem do szkoły wcześniej, żeby korzystać z komputerów w sali, na których odrabiałem lekcje i czytałem książki. Kupiła mi w tamtym roku wszystkie potrzebne podręczniki. © tacotuesdayz4 / Reddit

Obserwowanie takich dobrych uczynków przywraca wiarę w ludzkość. Okazywanie komuś potrzebującemu dobrej woli nic nie kosztuje. Te historie dowodzą, że każdy człowiek miewa trudności w życiu, ale niewiele potrzeba, żeby go podnieść na duchu. To jest siła dobroci.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły