15 historii o wakacjach, które miały być spokojnym wypoczynkiem, a okazały się istnym koszmarem

W XXI wieku mamy dużą wiedzę na temat starożytnych cywilizacji i zwierząt, które wyginęły. Jednak wszystkie te informacje to tylko kropla w morzu. Do teraz archeologowie dokonują odkryć, po których cały świat zbiera szczękę z podłogi.
Ekipa Jasnej Strony przedstawia 13 historii o zadziwiających odkryciach archeologicznych, które z pewnością was zaskoczą.
Mamuty osiągały wysokość 4,5 metra. Oczywiście ich zęby też były imponującej wielkości. Ponadto były pokryte szkliwem, które pomagało zwierzętom przeżuwać twardą roślinność.
W 79 roku naszej ery doszło do słynnej erupcji Wezuwiusza, przez którą straciło życie 1000 mieszkańców pobliskiego miasta. Pompeje pokryły się grubymi warstwami pyłu i materiału piroklastycznego, które osiągały prawie 6 metrów wysokości i kompletnie pogrzebały budynki. Brak powietrza i wilgoci spowodował, że zakryte przedmioty (nawet jedzenie) do dziś pozostały w niemal nienaruszonym stanie.
Te morskie mięczaki pojawiły się na Ziemi 419 milionów lat temu i wyginęły około 66 milionów lat temu, wraz z dinozaurami. Amonity były różnej wielkości. Pierwsze okazy osiągały dość małe rozmiary, natomiast późniejsze miały nawet 180 cm średnicy.
W szkockim mieście Camelon archeologowie odkryli 60 par sandałów z czasów Cesarstwa Rzymskiego. Buty mają 2000 lat i zachowały się w idealnym stanie, ale podobno starożytni Rzymianie wyrzucili je bo były już „zniszczone”!
Pierwsze skamieliny jeżowców pochodzą sprzed 450 milionów lat. Stworzenia te miały grube kolce, które służyły do przemieszczania się po dnie morskim. W okresie od 66 do 1,8 miliona lat temu wygląd jeżowców zaczął się zmieniać — kolce stały się mniejsze, a skorupy się wypłaszczyły, umożliwiając im życie w płytkich wodach.
Skamieliny tego gatunku są jednymi z najlepiej zachowanych szczątków dinozaurów tej wielkości. Znalezisko dotyczyło pancerza skóry, a nawet zawartości żołądka z ostatniego posiłku stworzenia. Naukowcy przypuszczają, że dinozaur osiągał 5,5 metra długości, miał czerwonawą skórę i żywił się głównie paprociami.
W 2009 roku Chińskie Muzeum Nauki i Technologii zaprezentowało szczątki 3 dinozaurów. Największy z nich należał to rzędu zauropodów i jest imponujący. Za życia ten roślinożerny gigant o długiej szyi osiągał nawet 25 metrów wysokości!
Mimo długiej historii współczesne liliowce zachowały wygląd prehistorycznych przodków. Zarówno te starożytne, jak i współczesne gatunki mają łodygę, która przyczepia się do twardych powierzchni, kielich, otwór gębowy oraz ramiona.
Ten gatunek, zwany też „moa” w języku maoryskim, był wielkim ptakiem-nielotem, który po raz pierwszy pojawił się w czasach dinozaurów i wyginął w XVI wieku. Różne odmiany ptaka moa osiągały od 1 metra do 3,6 metra, a ich waga wynosiła od 17 kg do 34 kg. Były to łagodne stworzenia, przez co stały się łatwą ofiarą plemienia Maorysów. W związku z tym gatunek zniknął z powierzchni ziemi około 1500 roku n.e. Naukowcy zdołali odszukać kilka szczątków ptaka moa z zachowanymi mięśniami, piórami i skórą.
Największy torbacz w historii naszej planety osiągał 3 metry długości i 180 cm wysokości. Najbliższym żyjącym krewnym diprotodona są wombaty i koale. Archeologowie odkryli wiele szczątków, które pomogły im odtworzyć wygląd zwierzęcia. W Muzeum Australijskim w Sydney znajduje się realistyczna rekonstrukcja diprotodona.
Pierwsze znalezisko jaj dinozaura, które zostało potwierdzone naukowo, nastąpiło w 1923 roku. Od tamtej pory badacze dokonali wielu takich odkryć na całym świecie. Najstarsze jaja mają około 190 milionów lat. Te przedstawione na zdjęciu należą do welociraptorów, tyranozaurów i kilku innych gatunków.
Znaleziono tylko fragmenty szczątków tego ogromnego rekina, więc nie wiadomo, jak dokładnie wyglądały te stworzenia i jakie osiągały rozmiary. Naukowcy sugerują, że maksymalna długość megalodona wahała się od 14 do 16 metrów (współczesne żarłacze białe mają od 3 do 5 metrów). Na drugim zdjęciu ząb megalodona leży obok zęba żarłacza białego.
Jakie niesamowite przedmioty z przeszłości widzieliście na własne oczy? Może sami dokonaliście jakiegoś odkrycia archeologicznego? Podzielcie się swoimi historiami w komentarzach!