14 dowodów na to, że niełatwo na dobre rozstać się z byłymi

Związki
miesiąc temu

Kiedy rozstajemy się z partnerami, często nie chcemy pamiętać o nich w naszym nowym życiu. Nie jest to jednak takie proste. Czasami los jakby celowo ich przywołuje, uświadamiając nam, że potrzebujemy tych ludzi. Użytkownicy sieci opowiedzieli własne, zarówno te mroczne, jak i zabawne, historie o relacjach z byłymi.

  • Znajomi byli razem przez 18 lat, mieli dwójkę dzieci. Potem mężczyzna się zakochał. Długo się wahał, w końcu opuścił rodzinę. Z nową żoną mu się układa, mają dziecko. I nagle, grom z jasnego nieba! Stara żona bierze ślub z kimś innym. Stres, panika! Jak to możliwe? Znajomy jest smutny, przygnębiony, nie może znaleźć sobie miejsca. Nie może w to uwierzyć. I tak bardzo ciągnie go do starej żony, że nie może nawet jeść! A ona, taka zła kobieta, nie chce do niego wrócić. © sergevna0603 / Twitter
  • Były mąż wciąż opowiada wszystkim, jak po rozwodzie szlachetnie zostawił mnie i mojej córce mieszkanie. Znajomi uważają, że jestem bardzo chciwa: zostawił mi całe mieszkanie, a ja nadal domagam się alimentów! Zabawne jest to, że mieszkanie odziedziczyłam po zmarłym bracie, kiedy mój mąż i ja nawet się nie znaliśmy. Nawiasem mówiąc, i tak próbował uwzględnić je przy podziale majątku, ale nie udało mu się. © Overheard / Ideer
  • Moja kuzynka wcześnie wyszła za mąż, ale ona i jej mąż byli z dwóch zupełnie różnych światów. Rozwiedli się. Minęło wiele lat, nowe małżeństwo, dzieci i znowu rozwód. W końcu kuzynka znów zaczęła spotykać się ze swoim pierwszym mężem. Teraz są ponownie małżeństwem, a ich związek jest silniejszy niż kiedykolwiek. © I_drive_a_*** / Reddit
  • Mój były ma mnie na swoim telefonie jako „Moją Anię”. I wchodzi na Getcontact (aplikacja mobilna, która pozwala ci dowiedzieć się, jak twoje kontakty są zapisywane przez innych ludzi — przyp. redakcja), aby sprawdzić, jak jestem nazywana przez innych. Jeśli jest gdzieś wskazówka, że mam mężczyznę (a nie mam), natychmiast wkracza w moje życie. © Feministka_a / Twitter
  • Mój były mąż mnie prześladuje. Po rozwodzie codziennie w przerwie na lunch i po pracy chodził dookoła budynku, żebym go widziała. Dowiedział się, że moja firma się przeniosła, i zaczął tam chodzić. Poszedł na siłownię po drugiej stronie miasta, dosłownie zmienił członkostwo na mój klub fitness i próbuje chodzić w tym samym czasie co ja. Punktem kulminacyjnym było spotkanie przy piekarni przed moim domem. Mieszkamy nie tylko na różnych ulicach, ale w różnych dzielnicach, z pewnością nie przyszedł tu po chleb. Czy on chce mnie z powrotem? Przecież to on mnie zostawił i poszedł do kochanki, martwiłam się, ale odpuściłam. To, co teraz próbuje osiągnąć, nie jest nawet interesujące. Ale kiedy on zniknie z mojego życia?! © Overheard / Ideer
  • Pracuję jako kelnerka. Mój były, z którym jestem w dobrych stosunkach, przyszedł i poprosił mnie o zarezerwowanie stolika na dzisiejszy wieczór. Chciał się oświadczyć dziewczynie swoich marzeń. OK, wszystko było zorganizowane. Przyszedł wieczorem, usiadł przy stoliku, złożył zamówienie. Przyniosłam mu je, miałam już sobie iść, a on poprosił mnie, żebym usiadła na kilka minut i porozmawiała. Usiadłam, a on uklęknął, wyjął pierścionek i oświadczył mi się! Wybuchłam płaczem, wciąż miałam szok na twarzy, ale pocałowałam go i powiedziałam „tak”. A on powiedział mi, że zawsze mnie kochał i zerwaliśmy bez powodu, a to przypieczętuje nasz związek na zawsze! Jestem szczęśliwa! © Ward 6 / VK
  • Mój były dał mi tylko jeden prezent podczas całego związku — jesienną kurtkę. Rozstaliśmy się dwa miesiące temu. Na drugi dzień zażądał zwrotu kurtki, żebym nie chodziła w niej na randki z innymi mężczyznami. Czyż nie jest głupcem? Więc wysłałam mu kurtkę. Nasączoną bardzo śmierdzącym roztworem. Wąchaj, kochanie, ciesz się tym. © Overheard / VK
  • Były chłopak przyszedł mnie dziś odwiedzić. Pół wieczoru gotowałam z nim dżem z jagód, które przywiózł z podróży. Potem usiedliśmy do kolacji: ja, moja córka i on. To była idylla. W tym momencie przyjechał w odwiedziny mój były mąż, ojciec mojej córki. Usiedliśmy we czwórkę. Ojciec poszedł położyć córkę spać, były wyszedł. A ja siedzę i myślę, że niby wszystko mi pasuje, że mam takie dobre relacje ze wszystkimi, ale z zewnątrz to chyba dziwnie wygląda. © Overheard / VK
  • Przez rok pracowałam nad pewnym programem. Wkładałam w to całe serce, dzieliłam się planami z moim chłopakiem, on prorokował wielki sukces. Z powodu zdrady chłopaka i naszego rozstania porzuciłam program, nie dopracowałam go do końca. Moja babcia wpadła w szpony oszustów, musiałam sprzedać program, żeby spłacić długi. Po jakimś czasie mój były ogłosił mój program, skończony i taki, jaki chciałam zrobić. Kupił go przez pośrednika. Teraz odnosi sukcesy, wszyscy uważają go za geniusza. A ja płakałam przez miesiąc. © Overheard / VK
  • Jeden z moich byłych myślał, że będę na niego czekać. Spotykał się z innymi tylko po to, by sprawdzić, czy znajdzie kogoś lepszego ode mnie. Wszystkie nowe związki kończyły się fiaskiem. Ten facet pojawił się w moich drzwiach wiele lat później, by powiedzieć mi, że za mną tęskni. Roześmiałam się i odpowiedziałam, że nie sądzę, by mojemu mężowi spodobał się ten pomysł. Mój były był zszokowany, że nadal budowałam życie z dala od niego, zamiast je przerwać. To trochę dziwny syndrom. © super-ro / Reddit
  • Zerwałam z moim byłym, ponieważ byłam o niego wiecznie zazdrosna. Kiedyś mocno podejrzewałam go o zdradę, ale nigdy mi się do niczego nie przyznał. Miałam dość, odeszłam od niego. Nie tak dawno całkiem przypadkiem się z nim zobaczyłam i umówiłam na kawę. Siedzieliśmy i miło rozmawialiśmy. Potem musiałam zadzwonić do pracy i przypadkowo wybrałam numer nie tego Marka. Chciałam zadzwonić do mojego szefa, ale tak ma też na imię mój były. Zadzwoniłam na numer byłego i zobaczyłam, jak jestem u niego podpisana: „Jeśli do niej zadzwonisz, jesteś idiotą”. Najwyraźniej nadal mnie kocha, bo wkrótce idziemy na drugą randkę. © Ward 6 / VK
  • Mama mojego byłego utrzymuje ze mną kontakt, co strasznie wkurza jego nową dziewczynę. Nie rozumiem, dlaczego miałabym rezygnować z kontaktów z nią, skoro obie mamy na to ochotę: ona, podobnie jak ja, studiowała sztukę, chodzimy razem na wystawy i do teatru, przecież nie włamujemy się do ich domu, żeby im o mnie przypomnieć. Niemniej jednak mój były wścieka się na swoją mamę, że jego dziewczyna jest obrażona i chce, żebym zniknęła z ich życia. Ona sama nie chce kontaktować się z jego matką, ponieważ nie mają wspólnych tematów, z wyjątkiem faceta. © Podsushano / VK
  • Jestem osobą o wielkim sercu. Jestem pełna współczucia dla ludzi, pomagam każdemu, kto tego potrzebuje. Niedawno pokłóciłam się z moim chłopakiem, ponieważ mój były zadzwonił i ze łzami w oczach błagał mnie, żebym przyjechała do niego do szpitala. Cóż, przyjechałam, bo sumienie nie pozwoliło mi odmówić. Teraz myślę: czy mój chłopak nic nie rozumie, czy ja jestem głupia? © Overheard / Ideer
  • Rozwiedliśmy się. Z przekory wystąpiłam o alimenty. Zarabiam nieźle, jestem w stanie sama utrzymać dzieci, ale były małżonek zarabia dwa razy więcej ode mnie. Były ożenił się ponownie, ale uczciwie płacił alimenty. Wydawał też dużo na dzieci, zabierał je na weekendy. Nowa żona zaczęła liczyć wszystkie te wydatki. Przyszła do mnie i zażądała, abym zrzekła się alimentów lub żeby on nie zabierał dzieci na weekendy. Zaangażowała w to również swoją mamę. Powiedziałam o wszystkim byłemu mężowi, który stanął po mojej stronie. Zakończył spór. Pogodziliśmy się. W ciągu tych trzech lat zdałam sobie sprawę, że bardzo mnie kocha, kocha nasze dzieci, jest wspaniałym mężem i tatą. Chyba dlatego nigdy nie wyszłam za mąż, chociaż myślałam o tym. Był przy mnie przez te trzy lata. Chodziliśmy razem na szkolne przedstawienia. Nie opuścił żadnego wydarzenia. Bardzo go kocham. Jego nowa była dziewczyna życzy mi bumerangu. Niczego nie żałuję. © Overheard / Ideer

Związek z mężczyzną, który ma dzieci z poprzedniego małżeństwa, nigdy nie jest łatwy. Przekonały się o tym bohaterki tego artykułu.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły