14 osób, które przekonały się, że posiadanie rodzeństwa wiąże się z istną huśtawką emocji

tydzień temu

Dorastanie z rodzeństwem zawsze jest zabawne. Oczywiście czasami możemy mieć do nich pretensje, ale mimo to nigdy nie przestajemy ich kochać.

Ostatnio chłopak, któremu się podobam, postanowił zapytać moją siostrę o moją ulubioną czekoladę. Odpowiedziała, że lubię mleczną czekoladę z orzechami. Kupił mi więc 3 kilogramy (30 tabliczek) tego przysmaku. Ale ja nie znoszę mlecznej czekolady i jestem uczulona na orzechy. Zgadnijcie, kto siedzi szczęśliwy, jedząc moją czekoladę przy oglądaniu tureckiego serialu? © Caramel / VK
Całą ciążę przygotowywałam mojego najstarszego syna na pojawienie się w domu braciszka. Syn z niecierpliwością oczekiwał narodzin malucha. Przywieźliśmy go do domu ze szpitala położniczego, zawołaliśmy starszego i pokazaliśmy mu dziecko. Syn spojrzał na nie ze zdziwieniem i powiedział: „Czy on ciągle będzie tak płakał? Jeśli tak, to zabierz go z powrotem”. © Mamdarinka / VK

Postanowiłam pobawić się z siostrą we fryzjera i obcięłam jej wszystkie loki. Wiedziałyśmy, że źle zrobiłyśmy, więc postanowiłyśmy ukryć obcięte włosy, chowając je pod wysokim stołem z telewizorem. Doskonale pamiętam, jak stałyśmy i patrzyłyśmy na górę włosów, i było je doskonale widać. Leżały po prostu na podłodze, niczym nie przykryte. Byłyśmy bardzo zaskoczone, że mama to zauważyła, zanim jeszcze weszła do pokoju. Nie przyszło nam do głowy, że głowa siostry zdradzi nas bardziej niż „ukryte włosy”. © Urtica.urens / Pikabu
Mój brat jako dziecko bardzo lubił pianki. Zawsze dzieliliśmy się smakołykami po równo. Kiedyś zjadł je wszystkie na raz, a ja schowałam swoją połowę na później. I wiecie, co zrobił? Wziął moje pianki, wyjadł środek i uformował je z powrotem. © Rain of Men / ADME
Nie mogłam zrozumieć, dlaczego ostatnio budzę się później niż powinnam. Nastawiałam budzik na właściwą godzinę, kładłam się spać na czas, ale budziłam się 10 minut przed wyjściem. Na początku myślałam, że nie słyszę alarmu, ale potem chciałam to sprawdzić. Nastawiłam budzik, odłożyłam telefon z dala od łóżka, żeby samej go nie wyłączyć. I nadal obudziłam się późnym rankiem, a budzik był wyłączony. Nie wiedziałam, co myśleć. Zapytałam młodszego brata, czy przypadkiem nie ruszał mojego telefonu. A on odpowiedział mi ze spokojną miną: „No tak, wyłączyłem ci budzik”. Byłam w szoku i zapytałam go, dlaczego. A on powiedział: „Po prostu jest mi ciebie żal. Zawsze przychodzisz taka zmęczona, wcześnie wstajesz, a ja chciałem, żebyś się trochę bardziej wyspała”. Nie wiedziałam, jak zareagować. Z jednej strony otrzymałam już kilka nagan od szefa, ale z drugiej strony cieszę się, że mój brat jest taki opiekuńczy. © Caramel / VK

Kilka lat temu moja siostra ogłosiła, że wyszła za mąż. Wszyscy się cieszyli i gratulowali, ale od tamtego dnia nikt nie widział jej męża. Zawsze odwiedza nas sama. Kiedy pojawiają się pytania, odpowiada w standardowy sposób: „Jest w podróży służbowej”, „Jest zajęty pracą”, „Nie mógł przyjechać”. Na wszystkich zdjęciach jego twarz jest albo ukryta w cieniu, albo odwrócona na bok. Nie ma go na portalach społecznościowych, nie został dodany do czatów rodzinnych, nie znamy jego numeru telefonu. Zaczęliśmy już żartować, że mieszka z agentem 007 lub z duchem. Postanowiłem przeprowadzić małe śledztwo: przeszukałem internet, popytałem znajomych. Jak się okazało, żadnego męża nie ma. Siostra go wymyśliła, żeby nikt przy rodzinnym stole już nie pytał: „No, kiedy wyjdziesz za mąż?”. Ale nie winię jej, bo mamy naprawdę irytujących krewnych. W rzeczywistości planuję wymyślenie sobie żony, aby moi krewni przestali swatać mnie ze wszystkimi znajomymi dziewczynami. © Chamber 6 / VK
Moja siostra postanowiła zrobić ciasto z mlekiem skondensowanym. Uwielbiam je, więc nie mogłam się doczekać tego arcydzieła. Kiedy było gotowe, odkroiłam kawałek, włożyłam do ust i zaniemówiłam. Nie dlatego, że było takie pyszne, ale dlatego, że było tak słodkie, że zdrętwiały mi usta. Okazało się, że moja siostra postanowiła dodać cukier do mleka skondensowanego. © Caramel / VK
Pewnego dnia oglądałem z siostrą film King Kong. Podczas oglądania zapytała, czy to wszystko działo się naprawdę. Odpowiedziałem, że oczywiście tak. Cały film oglądała z pełnym przekonaniem, że King Kong jest prawdziwy, a kiedy umarł, zalała się łzami. Pod koniec filmu powiedziałem jej, że obraz był animowany komputerowo. Była na mnie bardzo zła! © Nieznany autor / Reddit

Pewnej nocy oglądaliśmy telewizję. Bawiłem się pilotem. W pewnym momencie na ekranie pojawił się napis „Kup”. Zapytałem brata, co to znaczy. Odpowiedział, że to sposób na zamówienie cukierków i słodyczy z pobliskiego sklepu i odebranie ich następnego dnia. Naciskałem ten przycisk w kółko. Sklepikarz wyglądał na zdziwionego, gdy podszedłem do lady i powiedziałem: „Dzień dobry, przyszedłem odebrać moje zamówienie”. © Nieznany autor / Reddit
Moją siostrę i mnie dzieli pięć lat. Moi rodzice dużo pracowali, a ja musiałem jej pilnować. Ale co ja z tego będę miał? Chciałem wychodzić z chłopakami, a nie siedzieć z nią. Wymyśliłem sprytny plan: w naszym dużym ogrodzie warzywnym, który był obsadzony ziemniakami, marchewką i innymi warzywami, zakopałem wiele zabawek. Powiedziałem siostrze, że rodzice przynoszą je z ogrodu. Siedziała w ogrodzie warzywnym przez cały dzień, wykopując zabawki, podczas gdy ja bawiłem się z chłopakami. © Overheard / Ideer
Mój brat miał sześć lat. Był dobry w zmywaniu naczyń, choć bardzo tego nie lubił. Pewnego dnia sprzątałem i włączyłem nowy odkurzacz. Brat przybiegł i poprosił, żebym pozwolił mu poodkurzać. Ciekawe! Już miałem się zgodzić. I wtedy wpadłem na genialny pomysł. Powiedziałem do niego: „Pozwolę ci odkurzać, jeśli pozmywasz wszystkie naczynia”. Z radością pobiegł pozmywać naczynia. W tym samym nastroju poodkurzał cały dom. Ale nie podobało mu się to. Nigdy więcej tego nie zrobił. Cała rodzina śmieje się z tego do dziś. © Nie każdy to zrozumie / VK

Zauważyłam, że kiedy moja starsza córka kłóci się z młodszą, młodsza natychmiast chwyta odkurzacz i zaczyna sprzątać. Starsza córka podeszła do mnie i zapytała, czy wiem, dlaczego jej młodsza siostra tak się zachowuje. Odpowiedziałam, że nie. Moja córka powiedziała: „Kiedyś powiedziałam jej, że dźwięk odkurzacza mnie wkurza. Więc teraz mści się na mnie w ten sposób za każdym razem, gdy się ze mną kłóci”. © Mamdarinka / VK
Pewnego dnia rodzice znaleźli mojego chłopaka w szafie. Była awantura! Moja mała siostra weszła do mojej szafy i powiedziała, że tam siedzi czarownica. Na drugi dzień chłopak przyszedł do mnie potajemnie, w pokoju obok siedziała mama i tata, a moja siostra zapytała: „Ten koleś z szafy już wyszedł? Mogę tam zajrzeć?”. © Chamber 6 / VK
Mój 10-letni syn bardzo chciał mieć brata. Pytaliśmy, czy może być siostra, ale był nieugięty. Urodziłam syna. Po przyjeździe ze szpitala powiedziałam mojemu starszemu: „Oto twój brat, tak jak chciałeś”. Syn spojrzał na małą czerwoną buzię i powiedział z niesmakiem: „Jest za mały. Chciałem mieć starszego brata! Takiego małego nie chcę”. © Mamdarinka / VK

Rodzeństwo to dar na całe życie. Przeczytajcie historie, które tego dowodzą.