14 przerażających opowieści, które dowodzą, że życie pisze najmroczniejsze scenariusze

Ciekawostki
dzień temu

Najbardziej niepokojące doświadczenia to zazwyczaj te, których nie potrafimy zrozumieć lub których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Te dziwne i złowieszcze zdarzenia pozostawiają trwały ślad w naszej pamięci. Bohaterowie tego artykułu przeżyli osobliwe i mrożące krew w żyłach wydarzenia, które do dziś rozbrzmiewają w ich życiu.

  • Odeszłam od męża po tym, jak mnie zdradził. Nie był z tego powodu zadowolony, więc zabrał mi psa, mówiąc: „Zapłaciłem za niego!”. Nie mogłam spać przez wiele tygodni.
    Pewnego dnia zadzwonił do mnie: „Mam dla ciebie niespodziankę!”. Na ganku znalazłam zaklejone pudełko. Otworzyłam je i przeszły mnie ciarki. W środku była pierwsza zabawka do żucia mojego psa. I nagle w oddali zobaczyłam, jak mój pies biegnie w moją stronę.
    Mój mąż, teraz już były, zwrócił mi go. Powiedział, że nie mógł go zatrzymać, ponieważ pies szczekał dzień i noc, bo chciał do mnie wrócić. Byłam wniebowzięta. Podziękowałam mu i to był ostatni raz, kiedy widziałam mojego byłego.
    Do dziś moment tuż przed otwarciem tej paczki pozostaje najstraszniejszą chwilą w moim życiu. Mój umysł błądził we wszystkich kierunkach.
  • Pewnej nocy kilka lat temu leżałam w łóżku, a mój kot spał u moich stóp. Przeglądałam Reddita na telefonie, gdy nagle kot się obudził, wstał i odwrócił się w stronę drzwi (które były zamknięte). Następnie wygiął grzbiet i zaczął syczeć i jęczeć tym przerażającym niskim miauczeniem, które wydają koty.
    Wpatrywał się w drzwi jakby na wysokości oczu stojącej tam osoby. Robił tak przez kilka minut, a potem nagle przestał i położył się z powrotem obok mnie, jakby nic się nie stało. Byłam przerażona i nie mogłam spać przez resztę nocy. © xyz66 / Reddit
  • Kiedy miałam jakieś 10 lat, zeszłam na dół, żeby się czegoś napić i usłyszałam, jak moja mama krzyczy z góry, żebym przyniosła jej pęsetę. Poszłam do salonu, złapałam ją i nagle poczułam strach.
    Idąc z powrotem w kierunku schodów, odwróciłam się i zobaczyłam małą dziewczynkę w białej sukience. Uśmiechnęła się do mnie, a ja odwzajemniłam uśmiech, idąc dalej do schodów. Kiedy dotarłam na pierwsze schodki, odwróciłam się, a ona stała tuż za mną.
    Gdy już miałam zapytać ją, co robi, moja mama zawołała, pytając, czy znalazłam pęsetę. Odwróciłam głowę, żeby jej odpowiedzieć, a gdy spojrzałam za siebie, dziewczynki już nie było. Kiedy opowiedziałam o tym mamie, kazała mi przestać kłamać i iść spać. © XenomorphEmpress / Reddit
  • Kiedy byłem młodszy, miałem prawdopodobnie jakieś 14 lat, bawiłem się w chowanego z moim młodszym bratem, który miał wtedy około 4 lat. Ukryłem się, a on trochę się guzdrał, zanim mnie znalazł. Postanowiłem ukryć się w jego pokoju, który znajdował się tuż obok mojego.
    Nagle wbiegł do swojego pokoju, w którym się ukrywałem, i poszedł prosto do mojej kryjówki. Zaskoczony zapytałem go: „Skąd wiedziałeś, gdzie jestem?”. Odpowiedział: „Mężczyzna w twoim lustrze powiedział mi, gdzie się chowasz”. © emersonc1998 / Reddit
  • W latach 2013-2015 pracowałem jako recepcjonista w hotelu, którego właściciel zamykał go poza sezonem, ale zawsze zostawiał mnie tam, abym miał oko na to miejsce. Z jakiegoś powodu w środku strefy z pokojami znajdował się zadaszony ogród, w którym rosło kilka drzew.
    Pewnej nocy, kiedy tam dotarłem, usłyszałem hałas z tego miejsca i poszedłem tam, nie włączając świateł. Małe drzewa trzęsły się, jakby ktoś na nich grał. Zbliżyłem się do gałęzi, a one wciąż się poruszały. Stałem tam przez chwilę i nie widziałem nikogo oprócz mnie. W końcu zignorowałem to i poszedłem do recepcji.
    W tym hotelu było też kilka innych dziwnych epizodów. © W**zitec / Reddit
  • Mój dziesięcioletni kot zmarł w grudniu, a ja wciąż słyszałam jego miauczenie. Zwykle zrzucałam to na karb tego, że za dużo o nim myślałam.
    Mieliśmy taki zwyczaj, że prowadziliśmy dialog — on miauczał, a ja odpowiadałam: „Clyde!”. On miauczał ponownie, a ja mówiłam: „Clyde!”. Potem podbiegał i się przytulaliśmy.
    Pewnego dnia wyszłam na zewnątrz i usłyszałam go, jakby był zaledwie trzy metry ode mnie. Zaraz potem usłyszałam swój własny głos wołający z oddali: „Clyyyyde!”. Miauczenie i mój głos powtórzyły się kilka razy. To było niezwykle stresujące. Kiedy to ustało, odwróciłam się i wróciłam do środka. © Nieznany autor / Reddit
  • O 3:00 nad ranem zauważyłem kogoś idącego korytarzem w kierunku mojej sypialni. Mój pokój był otwarty i zauważyłem cień przez szczelinę w drzwiach. Przerażony patrzyłem, jak cicho wchodzi do mojej sypialni.
    Ale kiedy wszedł, okazało się, że był to tylko balon urodzinowy, który unosił się przy suficie przez ostatnie trzy miesiące. Był już na tyle opróżniony, by unosić się w powietrzu i powoli przemieszczał się do mojej sypialni dzięki przepływowi powietrza z wentylatora. © RollerDerby88 / Reddit
  • Gdy mój syn miał 7 lat, zgubił się w centrum handlowym. Płakałam, a pewna blondynka przyszła mnie pocieszyć. Kilka godzin później odnalazł się. 10 lat później opowiadałam tę historię przyjaciółce i wspomniałam o miłej nieznajomej, która mi pomogła.
    Mój syn nagle zbladł. Spojrzał na mnie i powiedział: „Miła? Mamo, to nie tak. Ta kobieta tak naprawdę mnie porwała. Ona i jakiś mężczyzna zanieśli mnie na parking i przez chwilę trzymali w samochodzie. Pamiętam, że się kłócili”. Kontynuował: „Wróciła, żeby odwrócić twoją uwagę, ale jej chłopak zmienił zdanie i pozwolił mi odejść”.
    Byłam w totalnym szoku. Mój syn ukrywał przede mną prawdę przez te wszystkie lata, próbując uchronić mnie przed większym bólem. W tym momencie całe moje wyobrażenie o tamtym dniu i tej kobiecie legło w gruzach.
  • Miałam 15 lat i byłam sama w domu, kiedy bardzo wyraźnie usłyszałam odgłos dziecka śmiejącego się i biegającego po twardej podłodze w całym domu.
    Dom był jednopiętrowy, wszystkie podłogi, łącznie z kuchnią, były wyłożone wykładziną. © charrarenottrout / Reddit
  • Kiedy miałem 15 lat, rodzice wyjechali na weekend. Poszedłem spać, ale obudziły mnie dziwne odgłosy. Zszedłem na dół i zobaczyłem, że telewizor jest włączony na szumie z maksymalną głośnością, radio nastawione na nocną audycję, piekarnik włączony, a lodówka otwarta. Wszystkie drzwi i okna były zamknięte, a ja nadal nie potrafię tego wyjaśnić. Nie zmrużyłem oka przez całą noc. © zealousmemelord / Reddit
  • Byłem ze znajomymi na kempingu w północnym Michigan. Rozbiliśmy namioty nad odnogą rzeki. Jakieś 2 godziny przed zachodem słońca wszystko z wyjątkiem rzeki ucichło na około 30 sekund.
    W tym czasie usłyszałem gwizdanie po drugiej stronie rzeki. To był najbardziej stresujący moment w moim życiu. Trudno opisać, dlaczego tak bardzo to na mnie wpłynęło, ale moi koledzy i ja nigdy nie wróciliśmy w to miejsce. © LosParanoia / Reddit
  • Jechałem do domu ciemną, wiejską drogą, kiedy dwa samochody nagle włączyły światła, blokując drogę przede mną. Zatrzymałem się kawałek dalej i zauważyłem dwóch facetów stojących w świetle. Szybko zawróciłem samochód i ruszyłem w kierunku posterunku policji. Po drodze zdałem sobie sprawę, że ktoś jedzie za mną z wyłączonymi światłami. © Nieznany autor / Reddit

  • Podczas biwakowania na dziko w środku gęstego lasu około 2 nad ranem obudził mnie odgłos płaczącej dziewczynki. Nie wiedziałem, co robić, więc czekałem z niepokojem. Dziewczynka płakała jeszcze przez jakieś 15 minut, po czym usłyszałem, jak jakiś facet mówi do niej: „No już, chodźmy do domu”. Potem zapadła cisza. To naprawdę mnie przeraziło. © Nieznany autor / Reddit
  • Dom moich rodziców ma ponad sto lat. Kiedy byłem w liceum, zbierałem przyjaciół i spędzaliśmy razem czas na „polowaniu na duchy”. Zazwyczaj nic się nie działo, ale pewnej nocy byliśmy tam sami.
    Żadnych świateł, telewizor wyłączony, kompletna cisza. Ustawiliśmy aparat cyfrowy w korytarzu, żeby nagrywał dźwięki. Kiedy odtworzyliśmy nagranie, wyraźnie usłyszeliśmy, że ktoś na nim mówi. Nadal nie mamy pojęcia, co to było, ale ten dom zawsze wydawał nam się dziwny. © blandersblenders1 / Reddit

Odkrywanie wstrząsających sekretów i niepokojących prawd może głęboko nas poruszyć, zwłaszcza gdy dotyczą one naszych najbliższych. Bohaterowie tego artykułu dokonali niezwykłego odkrycia dotyczącego ukochanej osoby, rodzinnego domu lub dobytku.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły