15 zdjęć ukazujących nadzwyczajne zbiegi okoliczności

Po przebudzeniu pierwsze kroki kierujemy zazwyczaj do łazienki. Nie ma dwóch takich samych łazienek — w niektórych jest tak przyjemnie, że mamy ochotę siedzieć tam cały dzień, a z innych chcemy jak najszybciej uciekać. Wszystko zależy od wystroju i czystości, jakie panują w danym pomieszczeniu.
Ekipa Jasnej Strony uważa, że łazienka to jedno z najważniejszych miejsc w każdym domu. Postanowiliśmy więc stworzyć zestawienie rzeczy, które sprawiają, że to pomieszczenie wygląda niechlujnie i może wprawić w kiepski nastrój każdego, kto z niej korzysta.
Takie półki nie są zbyt drogie, dlatego znaleźć je można w niejednej łazience. Niestety, w wilgotnych warunkach szybko rdzewieją, ponieważ zewnętrzna chromowa powłoka z czasem się ściera, a metal koroduje. Zamiast tego lepiej sprawić sobie półeczki wykonane ze szkła, stali nierdzewnej lub mosiądzu. Sprawiają wrażenie droższych i są bardziej eleganckie.
Zdejmijcie wszystkie niepotrzebne przedmioty z pralki, a zdziwicie się, jak zmieni się wystrój waszej łazienki. Środki czystości i kosmetyki wizualnie zagracają i tak niewielki już metraż pomieszczenia. A więc koniecznie jak najszybciej pozbądźcie się tej „wyspy gratów”.
To wcale nie wygląda ładnie i z pewnością nie zachęca do mycia rąk. Mydło robi się miękkie i oślizgłe, a gąbka wchłania duże ilości mydlin, które z czasem zaczynają przypominać szlam. Można ją co prawda zastosować jako tymczasowe rozwiązanie, ale do codziennego użytku lepiej sprawić sobie porządną, elegancką mydelniczkę.
Pomimo faktu, że łazienki są na ogół małe, przechowujemy w nich ogromne ilości rzeczy. Nic więc dziwnego, że staramy się wcisnąć jak najwięcej przedmiotów i wykorzystać każdą możliwą przestrzeń do przechowywania. Ale liczne buteleczki i inne graty wprowadzają wizualny zamęt. W miarę możliwości, stwórzcie sobie poręczne miejsce do przechowywania, ukryjcie część przedmiotów w szafkach, resztę ładnie poukładajcie i pozbądźcie się wszystkiego, co niepotrzebne.
W łazience panuje wysoka wilgoć, a wiszące na drzwiach szlafroki mogą stać się idealnym siedliskiem dla rozwoju bakterii, przez co po jakimś czasie zaczynają wydzielać nieprzyjemną woń. Szlafroki oraz czyste ręczniki powinny być przechowywane w innych miejscach w domu.
Szmatki do czyszczenia koniecznie trzeba suszyć, ale lepiej nie zostawiać ich na widoku. Po wysuszeniu przechowujcie je w osobnej szafce lub pojemniku, aby nie rzucały się w oczy.
Ogromny bojler z pewnością nie stanowi elementu dekoracyjnego. I choć urządzenie jest potrzebne, lepiej je schować. Nie dość, że zagraca przestrzeń i zwisa złowieszczo nad głową, to jeszcze sprawia wrażenie, jakby łazienka była pomieszczeniem gospodarczym. Warto wydzielić osobne miejsce dla bojlera, przysłonić go roletą albo schować we wnęce, zabudować go szafką lub inną konstrukcją.
Tradycyjny żeliwny grzejnik pomalowany białą farbą wymaga nieco więcej uwagi. Regularnie sprawdzajcie, czy nie ma na nim zacieków i rdzy, odkurzajcie go i przemalowujcie. Z czasem z powodu wysokich temperatur biała farba żółknie.
Myjki i gąbki najlepiej przechowywać osobno w pobliżu wanny lub prysznica. Można je na przykład powiesić na haczykach, włożyć do plastikowego pojemnika lub trzymać na półce.
Ozdabianie łazienki bibelotami i ornamentami własnych projektów bywa ryzykowne. Czasem wyglądają one po prostu śmiesznie i kolidują z wystrojem pomieszczenia. Ozdobne naklejki, obrazki, plakaty i sztuczne kwiaty — to wszystko sprawi, że łazienka nie będzie prezentować się zbyt wytwornie.
Jeśli mimo to chcecie w twórczy sposób ją ozdobić, zamieńcie nudne elementy dekoracyjne na coś jasnego i oryginalnego albo postawcie na akcent kolorystyczny w postaci mozaiki lub płytek.
Wyglądają tandetnie, zbierają kurz, włosy i się elektryzują. Dywaniki z mikrofibry źle znoszą wysokie temperatury, więc nie można ich trzymać na grzejniku lub na ogrzewanej podłodze. Z czasem materiał się zużywa, przestaje pochłaniać wilgoć i wygląda niechlujnie.
Być może zauważyliście kiedyś czarne plamy na końcówce szczoteczki do zębów. To pleśń, która tworzy się z powodu zalegającej na dnie kubeczka wody i szlamu. Naczynie należy regularnie myć i odkażać. Kubeczek zostawia też ślady na umywalce, które trzeba co jakiś czas zmywać. Oprócz tego lepiej nie trzymać szczoteczek całej rodziny w jednym miejscu — w ten sposób bakterie łatwo mogą się przenosić z jednej na drugą.
Na co w pierwszej kolejności zwracacie uwagę, gdy wchodzicie do łazienki? Co waszym zdaniem psuje jej wystrój? Dajcie znać w komentarzach.