Mały chłopiec kopał mój fotel podczas długiego lotu. Mój ojciec dał mu nauczkę

„Poszedł po chleb i nie wrócił”, „Odebrał nie to dziecko z przedszkola” — takie anegdoty o ojcach krążą po internecie. I choć takie historie mają miejsce, są też dobrzy tatusiowie, chociaż w dzisiejszych czasach nadal wiele osób postrzega ich jako swego rodzaju cud. W tym artykule dowiesz się, jak trudno jest czasem być tatą, a w bonusie przeczytasz, jak wiele krzywd może wyrządzić nieodpowiedzialność ojca.
W szkole, kiedy pytali mnie, jak nazywa się mój tata, odpowiadałem, że Kuba. A kiedy wypełniałem jakieś dokumenty, napisałem, że pełne imię ojca to Janusz. Wszyscy moi koledzy z klasy śmiali się z tego, a ja nie rozumiałem, dlaczego. Moja matka milczała na ten temat lub mówiła, że to jedno i to samo. Miałem ponad 18 lat, kiedy w końcu przyznała, że mężczyzna, którego uważałem za ojca, nie był nim naprawdę. Była jego żoną przez kilka lat, mieli razem syna, mojego starszego brata, a potem się rozwiedli. Kiedy mama była samotna, poznała innego mężczyznę. Zaszła w ciążę, on namówił ją do urodzenia mnie, a następnie odjechał w siną dal. Po jakimś czasie moja mama spotkała się ze swoim byłym mężem, ojcem mojego starszego brata, i mieszkali razem przez jakiś czas, a potem rozstali się na dobre. I przez długi czas, dopóki nie poznałem całej historii, byłem urażony i nie rozumiałem, dlaczego tata Kuba, który w rzeczywistości był moim ojczymem, nie kontaktował się ze mną po opuszczeniu rodziny, chociaż utrzymywał kontakt z moim starszym bratem.
Dzieci potrafią być zaskakujące. Poniższe historie udowadniają, że niektóre historie opowiadane przez dzieci mogą budzić szczery niepokój dorosłych.