15 osób, które już nigdy nie zaufają reklamom produktów

Groteskowe porównania „oczekiwania vs rzeczywistość” nigdy nam się nie znudzą z jednego prostego powodu: każdy z nas doświadczył kiedyś rozczarowania. Ubrania zamówione online, które przychodzą w zdecydowanie za małym rozmiarze, jedzenie, które zupełnie nie spełnia naszych oczekiwań, czy materiał, który w drastyczny sposób niweluje przydatność danego przedmiotu — chyba wszyscy zmagaliśmy się z podobnymi problemami.

Ekipa Jasnej Strony zebrała zdjęcia 15 osób, które najpewniej już nigdy nie zamówią niczego przez internet ani nie będą sugerowały się obrazkiem na opakowaniu produktu. Czytajcie do końca, a na pocieszenie znajdziecie coś, co spełniło oczekiwania nabywcy.

1. „Kolejne ostrzeżenie przed myśleniem, że będzie się wyglądać tak fajnie jak na reklamie. Śmiało, wyśmiej mnie”.

„Dosłownie musiałem rozciąć tę bluzę, żeby się z niej wydostać!” © Jasonfrost3425 / reddit

2. „Nadal smakuje dobrze, ale wygląda jak zmasakrowane wnętrzności”.

3. „Szczerze... wygląda równie źle jak obrazek na pudełku”.

4. „Kremowe cukierki maślane... niezbyt kremowe”

5. „Stojak do laptopa, który zamówiłem, a «stojak», który otrzymałem”.

6. Nie do końca to samo...

7. „Cóż, te «w pełni ściemnialne» lampy są rozczarowaniem”.

8. „Ostrzegałem przyjaciela przed zakupami online. Dostał nauczkę”.

9. „No bez jaj!”

10. „Nigdy więcej od nich niczego nie zamówię”.

11. „Kupiłem wiertarkę hobbystyczną do moich plastikowych modeli, która sama okazała się plastikowym modelem”.

12. „Co kupiłem, a co dostałem...”

13. „Chusteczki, które kupiła moja mama, nie zostały pocięte”.

14. „Nigdy wcześniej nie widziałem takiej fałszywej reklamy. Komuś burrito z karmą dla psów?”

15. „Chyba zapomnieli, że miała być różowa”.

Bonus: „Nie miałem żadnych oczekiwań, kiedy go kupowałem, ale jakimś cudem zostały one spełnione”.

Jakie są wasze największe zakupowe wtopy? Możecie wyżalić się w komentarzach!