15 osób, które odkryły, jak niszczącym uczuciem może być zazdrość

Związki
2 godziny temu
15 osób, które odkryły, jak niszczącym uczuciem może być zazdrość

Zdarzają się patologiczni zazdrośnicy, którzy nawet nie potrzebują powodu, żeby urządzić scenę, wystarczy jakikolwiek pretekst. Co ciekawe, także zwierzęta potrafią okazywać zazdrość o uczucia ukochanego właściciela.

  • Kiedy uczyłam się na prawo jazdy, na mojej pierwszej lekcji praktycznej w samochodzie z instruktorem siedziała jego żona. Takiego przewracania oczami dawno nie widziałam! Drugie zajęcia odbyły się już bez niej. Na moje pytanie, czy jej nieobecność oznacza, że uważa mnie za „bezpieczną”, instruktor niezręcznie coś wymamrotał. © elena_posey
  • Moja suczka ma prawie dziesięć lat. Przeszliśmy razem wiele. Kiedy zacząłem spotykać się z dziewczyną, pies już był częścią mojego życia. Czasami była zazdrosna, wpychała się między nas na kanapie, ale ogólnie nie sprawiała problemów. Niedawno zaproponowałem dziewczynie, żebyśmy razem zamieszkali. Zawahała się, a potem powiedziała, niby żartem, ale nie do końca:
    — Tylko psa trzeba będzie gdzieś oddać. Nie mogę żyć z psem. Zdecyduj, kto jest dla ciebie ważniejszy: ja czy pies?
    Kocham ją. Naprawdę. Ale psa też kocham. To tak, jakby ktoś proponował wyrwać kawałek życia i wyrzucić. Tylko dlatego, że mu niewygodnie. Dziewczyna czeka na odpowiedź. A ja nie wiem, co zrobić. © / Ideer
  • Przez kilka lat mieszkałam sama z kotem, a teraz wyszłam za mąż. Mąż nie lubił kotów, ale znosił to. Ale kot ludzi generalnie nie lubił. Poszłam kiedyś do pracy. Mąż od razu do mnie zadzwonił z krzykiem: „Twój kot to niezły psotnik! Przyszedł, spojrzał mi w oczy i po prostu załatwił się na łóżko”. Dodam, że wcześniej ani później nigdy tego nie zrobił.

„Chciałam zrobić zdjęcie, jak nasz kot jest zazdrosny o kociaka, i zapomniałam wyłączyć lampy błyskowej”.

  • Niedawno wyszłam za mąż. Mój mąż ma przyjaciółkę z dzieciństwa, która była w nim bardzo zakochana. Przyznał, że z nudów trochę z nią poflirtował, ale teraz tego żałuje. Zaprosiliśmy ją na ślub, okazało się, że jest w związku. Pierwszym sygnałem było to, że mój przyszły mąż był bardzo niezadowolony, że ona przyjdzie z chłopakiem. Drugi sygnał pojawił się na ślubie. Mój mąż cały czas patrzył na tę dziewczynę i jej chłopaka (który, jak się okazało, jest bardzo przystojny, podobny do Kita Haringtona), a potem stwierdził: „Przynajmniej nie będzie się już na mnie wieszać”. Sprawdziłam jego telefon i teraz się rozwodzimy. Bezpośrednio po naszym ślubie pisał do niej, jak bardzo tęskni, że świetnie wygląda, że jej nowy chłopak na nią nie zasługuje i tym podobne. Dziewczyna, nawiasem mówiąc, mu nie odpowiedziała. © throawayweddingnight / Reddit
  • Nigdy bym nie pomyślała, że chłopak będzie zazdrosny o naszego kota. Rano, podczas śniadania, ukochany powiedział mi: „Ja tak nie mogę! Zawsze jesteś z nim! Śpisz z nim, głaszczesz go, całujesz! A dla mnie nie masz w ogóle czasu!”. Kot, najwyraźniej, coś poczuł, bo tego samego dnia zniszczył ulubione kapcie chłopaka. Nie spodziewałam się, że ukochany postanowi zemścić się na kocie, rozrywając jego ulubioną zabawkę... Czuję się jak księżniczka, o której serce walczą rycerze! © / VK
  • Moim dzieckiem zajmuje się pan niania, i wszyscy są zaskoczeni. A zwłaszcza mąż, jemu ten pomysł w ogóle się nie spodobał. Bardzo chciał, żebym go zwolniła. Uparłam się, że tego nie zrobię. Wtedy mąż nie wymyślił nic lepszego, jak porozmawiać z opiekunem dziecka, a wieczorem powiedział mi, że to idealna opcja. Mówi, że w ciągu jednej godziny nauczył się więcej o opiece nad dzieckiem niż przez cały rok ze mną. Wydaje się, że zaczynam być zazdrosna. © / VK

„Kotka takimi oczami patrzy na mojego chłopaka, że aż staję się w pewien sposób zazdrosna”.

  • Kiedy byłem dzieckiem, poszedłem do najlepszego przyjaciela, żeby zagrać w grę planszową. On zaprosił też jakiegoś innego chłopaka (nie znałem go). Nie miałem nic przeciwko, ale mijały godziny i czułem się coraz bardziej opuszczony, można powiedzieć. Doszło do tego, że mój kumpel nawet nie zauważył, kiedy wstałem i wyszedłem z domu. Było mi bardzo przykro. Wtedy jego starsza siostra mnie zauważyła i zlitowała się nad mną. Zabrała mnie na przejażdżkę do sklepu, w samochodzie słuchaliśmy muzyki, a ona podzieliła się ze mną mądrością: żeby nie brać rzeczy tak bardzo do serca. © poptartwith / Reddit
  • Mój pies jest bardzo zazdrosny. Kiedy był szczeniakiem, poszliśmy na trening socjalizacji. Było tam takie ćwiczenie, gdzie trzeba było przywitać się z każdym psem w grupie. Wszyscy ludzie kolejno podchodzili do cudzych szczeniaków i poznawali się z nimi. Wszystko było super, a mój pies cieszył się z procesu, bo lubi, gdy obcy go głaszczą. A potem zobaczył, jak głaszczę jakiegoś goldendoodle’a. Powinniście widzieć ten szok na jego pyszczku! © Nieznany autor / Reddit
  • Kiedy mama przyprowadziła do domu ojczyma, nie zaakceptowałam go. Byłam ostra i obcesowa, nie chciałam, żeby mama spędzała z nim czas. Wszystko się zmieniło, kiedy u mamy zdiagnozowano rzadką chorobę. On nie odchodził od niej, otaczał ją miłością, schudł z nerwów, troszczył się. Jeszcze robił wszystko w domu, dawał mi pieniądze na wydatki, gdy mama była w szpitalu. W tym czasie bardzo się zbliżyliśmy i zrozumiałam, że nie jest moim wrogiem. Minęło 10 lat i już od dawna nazywam go tatą. Bo stał się dla mnie bliższy niż biologiczny ojciec. © / VK

„Kiedy się wyprowadziłam, rodzice ją kupili. Czy powinnam się martwić?”

  • Spotykałem się kilka lat temu z kobietą. Szybko się w niej zakochałem. Kiedyś rozmawialiśmy o byłych i przyznała się, że spotykała się z jakimś sławnym facetem. Miał nawet tytuł najprzystojniejszego mężczyzny roku. Kilka miesięcy później napisała mi, że ma bilety na premierę jakiegoś filmu i wejściówkę na imprezę po premierze. W tym filmie występował — ta-da-da-dam! — właśnie ten były. Miała zamiar pójść z koleżanką, która marzyła o poznaniu tego chłopaka. W sumie nigdy nie czułem tak wielkiej zazdrości, jak przez te dwie godziny... © tysontysontyson1 / Reddit
  • Trzy lata temu przygarnęłam kota. Chciałam, żeby w domu było przytulniej, a mi weselej. Ale kot nigdy nie przyszedł na ręce i nie pozwalał się głaskać. Syczał i drapał. Później przygarnęłam jeszcze psa ze schroniska. Rozwinęła się między nami prawdziwa miłość: pies wszędzie chodził za mną jak cień. Kot to zauważył i ewidentnie zaczął być zazdrosny. Zaczął zabiegać o moją uwagę i pokazywać, że to ja jestem jego właścicielką. Teraz we śnie w ogóle nie mogę się ruszać: na piersi kładzie się kot, a u nóg leży pies. Taki mamy zgrany zwierzyniec. © / VK
  • To zabawne, ale moja mama chyba jest zazdrosna o kobietę, od której wynajmuję mieszkanie! Ta kobieta jest cudowna: uprzejma i taktowna, nigdy nie przychodzi bez uprzedzenia. Pisze do mnie częściej niż mama i pyta, czy wszystko u mnie dobrze. Zawsze przynosi coś pysznego. Mama o tym wie i naprawdę się złości, gdy o niej wspominam! Pyta, dlaczego ona jest dla mnie taka miła?! A dlaczego by nie? Jestem fajna — może właśnie dlatego przyniosła mi dzisiaj pierogi z ziemniakami. © Karmel / VK

„Czy powinnam być zazdrosna?”

  • Dwa tygodnie temu wyszłam za mąż. Mąż na wesele z jakiegoś powodu zaprosił swoją byłą. Przyjechała z dziećmi i założyła suknię ładniejszą niż moja. Bardzo mi się to nie podobało i poprosiłam ją o wyjście. Była odmówiła, a mąż i jego rodzina zdecydowali, że ona nigdzie nie pójdzie, bo jest członkiem rodziny! © NoYam9520 / Reddit
  • Babcia zawsze była władczą osobą. Pamiętam, jak była zazdrosna o dziadka, kiedy jeszcze żył. A potem ta zazdrość przeszła na mnie. Mieszkam z chłopakiem, a ona jest o niego zazdrosna. Długo nie mogli się dogadać, ale któregoś razu trafiłam do szpitala. Leżałam tam przez dwa tygodnie, było ciężko, oboje bardzo się martwili. Codziennie przychodzili do mnie, razem siedzieli, nie odstępowali mnie na krok, wspierali. To właśnie ta sytuacja z moją chorobą zjednoczyła ich. © / VK
  • Chłopak był zazdrosny o magnes. Było na nim napisane: ROMA. Wiecie, co powiedział? „Na pewno miałaś faceta o imieniu Roma i specjalnie powiesiłaś ten magnes. Powiedz prawdę”. A przywiozła mi go przyjaciółka z Rzymu. Tak dziko nigdy się nie śmiałam. © evd.yuliya23

Zazdrość to uczucie, które może objawiać się na wiele różnych sposobów. Oto kilka przykładów, które to potwierdzają:

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły