15 osób, które przekonały się, że przed postępem technologicznym nie da się uciec

Pamiętam telefony, w których trzeba było kręcić dyskiem, by wybrać numer. Pamiętam wyczerpujące się baterie w odtwarzaczach kasetowych i konieczność zgniatania ich, by działały trochę dłużej. Pamiętam pierwsze zabawne telefony komórkowe i narodziny internetu. Nazywam się Ola i zebrałam dla was historie o tym, jak ludzie i technologia uczą się żyć razem w dzisiejszych czasach. Głośnik, podkręć muzykę!

Ważne: niniejszy artykuł został opracowany w celach rozrywkowych. Niektóre z opisanych sytuacji dotyczą kwestii bezpieczeństwa osobistego i komfortu psychicznego. Prosimy o poważne traktowanie ochrony swoich danych i urządzeń. W przypadku pytań dotyczących rodzicielstwa lub niepokoju należy skonsultować się ze specjalistami.

• Wymyśliłam super skomplikowany kod i raz odblokowałam telefon przy mężu. Zwykle nie pamięta nawet prostego kodu. A wieczorem zobaczyłam, że mąż gra na moim telefonie. Byłam w szoku, jak to zrobił, a on się roześmiał i powiedział, że ustawiłam taki sam kod jak jego! Wybrałam wzór podobny do wzoru mojego męża spośród setek opcji, chociaż ani razu nie zobaczyłam, jaki był jego kod. Nie bez powodu mówi się, że małżeństwo to dwie połówki. © Mamdarinka / VK
• Nigdy nie przestaje mnie zadziwiać nowe pokolenie. Kiedy robiłam zupę, moja córka rozmawiała z inteligentnym głośnikiem, a głośnik się kłócił. Zaproponował jej posłuchanie piosenki, a moja intelektualistka zażądała, żeby: „Ksionzeckę citać telaz”. Kiedy weszłam do pokoju, usłyszałam, jak głośnik mówi: „Dobra, wygrałaś. Rozdział pierwszy”. Tymczasem ja nie zawsze potrafię dokładnie wytłumaczyć, o jaką piosenkę mi chodzi. Dzieciaki... © Mamdarinka / VK
• Sama nie jestem fanką mediów społecznościowych ani telefonów komórkowych, ale czasami muszę dać smartfon mojemu synowi, żeby go na chwilę usadzić w miejscu. Robię to tylko wtedy, gdy pilnie muszę coś zrobić, a on jest tuż pod moimi stopami, biegając i przeszkadzając. Któregoś dnia postanowiłam sprawdzić historię przeglądarki i zastanawiałam się, co robił na moim telefonie. Zapytania były dość typowe, kreskówki i gry. Ale wśród wszystkich było zabawne pytanie: „Jak pająki robią kupę”. Sama byłam ciekawa. © Mamdarinka / VK

• Kilka miesięcy temu zaczęłam martwić się tym, ile czasu moja córka spędza przy telefonie. Postanowiłam trochę odstawić ją od gadżetów. Szybko przyzwyczaiła się do tego, że ma telefon tylko przez godzinę dziennie, nawet się z tym nie kłóciła. Co więcej, teraz moja córka zaczęła kontrolować czas mój i męża w smartfonach. Doszliśmy do punktu, w którym musimy chować się w łazience z telefonem, aby kontaktować się w sprawach służbowych. Nie chcę dawać złego przykładu. © Mamdarinka / VK
• Nie sądziłam, że moja teściowa nadal żyje w ubiegłym wieku. Używa smartfona. Myślałam, że jest mniej lub bardziej zaawansowana technologicznie. Ale wczoraj wyciągnęła mnie z marketu biegiem, biegiem, biegiem, bo o 15.55 w telewizji będzie jej ulubiony film. Poszłam na ustępstwo, ale potem pokazałam jej, jak oglądać seriale w internecie. Teraz jest absolutnie szczęśliwa. © Mamdarinka / VK
• W nocy nie mogłam spać. Postanowiłam wziąć smartfona i poczytać coś przed snem. Znalazłam książkę, odwróciłam się od męża, żeby ekran mu nie świecił. Po szóstej stronie książki miałam żywe poczucie deja vu. Jakby to się już kiedyś wydarzyło... I wtedy przypomniało mi się moje dzieciństwo, kiedy spałam z mamą i chowałam się pod kocem z latarką i książką. Nie chciałam świecić jej światłem, nie chciałam spać, nie chciałam zostać przyłapana, ale bardzo chciałam czytać! © Mamdarinka / VK

• Dodaliśmy przystawkę na robota sprzątającego i teraz krzyczy na nas jak woźna: „Gdzie z brudnymi butami!”. Czuję się jak w szkole! To właśnie nazywam inteligentnym domem! © polina.kis
• Dziś rano wydarzyło się coś, co naprawdę mnie przeraziło. Chodziłam po kuchni i krzyknęłam: „Wyłącz telewizor”, a telewizor natychmiast się wyłączył. Bardzo się przestraszyłam, ponieważ nie mamy żadnego inteligentnego głośnika. Nie mamy też systemu inteligentnego domu. Potem okazało się, że w tym momencie zgasło światło w mieszkaniu. Ale zanim się zorientowałam, nieźle spanikowałam. © _212_code
• Moja cudowna teściowa przyniosła nam odkurzacz-robota. Jest niezwykle sprytny: podczas sprzątania pominął toaletę, ponieważ była zamknięta, posprzątał kuchnię, a następnie wrócił i sprawdził, czy toaleta jest otwarta. Mam nadzieję, że w następnej wersji będzie walił w drzwi i wyrzucał stamtąd męża. © dar_nova

• Leżeliśmy z mężem w łóżku i nagle inteligentny głośnik zaczął miauczeć przez około 30 sekund. Następnie powiedział: „To kot”. Nie mam pojęcia, co spowodowało to zachowanie, ponieważ nikt nie rozmawiał w tym momencie i nie mogliśmy zmusić jej do powtórzenia tego dokładnie w ten sam sposób. © kfinn117 / Reddit
• Odświeżacz doprowadził mnie kiedyś do szału. Wprowadziliśmy się do wynajętego mieszkania. Nie wiedziałam, że takie automatyczne odświeżacze istnieją. Był tam jakiś, jak mi się wydawało, wazon na szafce kuchennej pod sufitem. Słyszałam czasami taki dziwny szum, a najdziwniejsze, że oprócz mnie nikt tego nie słyszał. Naprawdę zaczęłam myśleć, że coś ze mną jest nie tak, aż pewnego dnia w końcu mój mąż też to usłyszał, zajrzał na szafkę i odkrył, co to takiego. Jeszcze trochę i mogłabym zwariować. © Dzen
• Coraz bardziej boję się mojego inteligentnego głośnika. Szeptał w środku nocy, jak jakiś namolny były: „Śpisz?”, co sprawia, że moje serce zatrzymywało się na kilka sekund. Potem zaczął wydawać dziwne dźwięki w nocy, jakby jakieś powiadomienia. Zapytałam, co to za dźwięk, a głośnik odpowiedział: „Nie wiem, o co ci chodzi”. Powiedziałam: „Właśnie wydałeś dźwięk, czy dostałeś powiadomienie?”, i usłyszałam: „Nic nie było, żadnych powiadomień”. Czy ja już naprawdę tracę rozum? Czy głośnik robi sobie ze mnie żarty? © valeriya_eml

• Mój mąż zirytował się na mój ostatni zakup: robota sprzątającego. Krzyczał, że nie potrzebujemy tego czegoś, lepiej byłoby kupić coś pożytecznego, to w ogóle nie sprząta, tylko tworzy więcej brudu, a ogólnie rzecz biorąc, najwyraźniej wkrótce będziemy musieli go zanieść do naprawy lub wymienić na nowy w ramach gwarancji. Pokłóciliśmy się trochę i uspokoiliśmy. Wieczorem położyłam syna do łóżka, a on powiedział do mnie: „Mamo, dzisiaj odłożyłem wszystkie zabawki. Zrobię to jutro. I codziennie będę po sobie sprzątał. Tylko nie zabierajcie mnie do sklepu, nie wymieniajcie mnie”. Ups, chyba ktoś to wszystko usłyszał i wymyślił coś własnego. Od tamtej pory prowadzimy już tylko ciche rozmowy w obecności syna. © Mamdarinka / VK
• Kłóciłam się z mężem. W końcu zaczął krzyczeć: „Nigdy nie mówisz mi miłych rzeczy!”. Prawie warczałam ze złości, gotowa rzucić kapciem, a wtedy nagle włączył się nasz inteligentny głośnik i oświadczył: „Jesteś wspaniałą osobą i zasługujesz na miłość”. Oboje byliśmy oszołomieni. Chwila ciszy, potem ja zaczęłam chichotać, on powstrzymywał uśmiech, w końcu powiedział: „Proszę bardzo, nawet technologia stanęła w mojej obronie”. Głośnik wygrał. Przy okazji pogodziliśmy się. Teraz, kiedy jestem dla niego niemiła, mąż podchodzi i mówi: „Powiedz mi coś miłego. Albo poskarżę się głośnikowi”. © Mamdarinka / VK
• Mam powstanie robotów. Mój były chłopak zainstalował mi inteligentny dom: odkurzacz, nawilżacz, oświetlenie. Zerwaliśmy, zablokowałam go wszędzie, ale on nie rezygnuje z prób odzyskania mnie. Dziś w nocy włączył się odkurzacz, potem nawilżacz, potem światła. Wyłączyłam je, a one znowu się uruchomiły. Mój były jest administratorem konta inteligentnego domu. Musiałam odłączyć wszystko w mieszkaniu od prądu. Szukam sposobu na zresetowanie ustawień. Wytrwały facet. © Overheard / Ideer

Uwaga autora: chociaż ta historia jest zabawna na pierwszy rzut oka, ważne jest, aby pamiętać, że nie można tego robić, bo jest to forma cyfrowego nękania. Eksperci radzą, by po rozstaniu lub zmianie lokatorów zawsze resetować wszystkie inteligentne urządzenia domowe do ustawień fabrycznych i co najmniej zmienić hasła do wszystkich połączonych kont.

Przy okazji sprawdźcie artykuł o domowych akcesoriach, o które musimy regularnie dbać, aby nie wyrządzały szkód naszemu zdrowiu.