15 prawdziwych historii, które sprawiły, że powiedzieliśmy: „Prawdziwe anioły są na świecie”

Ludzie
godzina temu

Czasem jeden życzliwy gest wystarczy, aby odmienić zły dzień, a nawet przywrócić wiarę w życie. Tym razem przedstawiamy wybitnie pozytywne, prawdziwe historie nieznajomych, a czasem prawie nieznajomych, wkraczających z pomocą wtedy, gdy byli najbardziej potrzebni. Przygotuj się na podnoszącą na duchu dawkę pozytywności, która uraduje każde serce.

  • Dorastałem bardzo biednie. Kiedy miałem 13 lat, odwiedziłem kolegę z klasy i zostałem na obiad. Aż ślinka mi pociekła na widok złocistej pieczeni na stole. Gdy wszyscy zaczęli jeść, wziąłem kęs, ale ostre spojrzenie jego mamy sprawiło, że zamarłem. Na oczach wszystkich oświadczyła: „Serio bierzesz tak mało? Nie żartuj!”.
    Nim zdążyłem zareagować, chwyciła mój talerz i napełniła go jedzeniem. Byłem oszołomiony, ale jednocześnie wzruszony. Myślę, że zrozumiała, ile ten posiłek dla mnie znaczy. Jedzenie było pyszne i delektowałam się każdym kęsem. Wszyscy przy stole wpatrywali się we mnie, gdy jadłem.
    Następnego dnia wróciłem do domu ze szkoły i, ku mojemu zdumieniu, zobaczyłem mamę mojego kolegi w naszym domu. To było pierwsze ich spotkanie, a twarz mojej mamy była zaczerwieniona.
    Odwróciła się do mnie i powiedziała: „Pani Cooper przyniosła nam pieczeń, bo zapamiętała, jak bardzo ci smakowała”. Wszedłem do kuchni i zobaczyłem lodówkę wypełnioną świeżymi produktami i jedzeniem. Moja mama, choć nieśmiała i wyraźnie zawstydzona, nie mogła ukryć swojego szczęścia.
    Z czasem moja mama i pani Cooper zaprzyjaźniły się. Zaczęła nas regularnie odwiedzać ze swoją rodziną i coś, co zaczęło się od zwykłego posiłku, przerodziło się w piękną więź, którą zapamiętam na zawsze.
  • Mój tata jest onkologiem. Raz w tygodniu wybierał się na wieś i pomagał w tamtejszym szpitalu. Kiedy pacjenci skarżyli się na rozstrój żołądka, zalecał im przyjmowanie określonego leku. Kilku z nich powiedziało mu, że jest za drogi.
    Z doświadczenia wiedział, że będą zbyt dumni, by przyjąć zapomogę w jakiejkolwiek formie. Kazał więc pielęgniarce zaopatrzyć gabinet w ten lek i zaczął rozdawać go swoim pacjentom pod pretekstem, że dostał „darmowe próbki”. © _h***yowlscissors/ Reddit
  • Byłem z braćmi i mamą na obiedzie w restauracji. Nie mieliśmy zbyt wiele, gdy dorastałem, więc niedzielny obiad był wielkim wydarzeniem. Nic specjalnie wyszukanego, po prostu wyjście mamy z trzema chłopcami.
    Kiedy moja mama poprosiła o rachunek, kelnerka powiedziała, że zapłaciła za nas para, która siedziała przy sąsiednim stoliku, ale już wyszła. Mam prawie 40 lat i wciąż doskonale to pamiętam. © thiswasneverthat0927 / Reddit
  • Nosiłam się z zakupem fletu altowego, a mój stały klient zmieniał swój, więc zaproponowałam, że kupię od niego stary. Pozwolił mi go pożyczyć na weekend, abym zdecydowała, czy naprawdę go chcę i miała czas zastanowić się, ile byłabym skłonna za niego zapłacić.
    Skończyło się tym, że mi go podarował. Trzy tygodnie później niespodziewanie zmarł. Spoczywaj w pokoju, Tom. Byłeś jednym z najlepszych ludzi, jakich kiedykolwiek znałam. © Hoodwink_Iris / Reddit
  • Leciałem do domu po podstawowym szkoleniu wojskowym, aby spędzić Boże Narodzenie z rodziną, gdy dowiedziałem się, że lot był przepełniony i zostało tylko jedno wolne miejsce. Para przede mną debatowała, które z nich powinno je zająć.
    Mężczyzna powiedział: „Ty powinnaś lecieć, to twoja rodzina. Ja złapię późniejszy lot”. Wtedy kobieta obejrzała się za siebie, zobaczyła mnie i zapytała, dokąd lecę. Odpowiedziałem, że wracam do domu, aby zobaczyć się z ciężarną żoną i rodziną. Wtedy ona powiedziała obsługującej ją kobiecie, że to ja powinienem zająć ostatnie miejsce.
    Okazało się, że były to ostatnie święta, które spędziłem z tatą i radosną rodziną w komplecie. © jackfaire / Reddit
  • Byłem wtedy po pięćdziesiątce i w Costco ładowałem 20 kg worki soli do wózka, gdy młody, dwudziestokilkuletni facet zaoferował mi pomoc. Jestem całkiem sprawny i mogłem z łatwością wszystko zrobić sam, ale oferta była bardzo miła. Załadował mój wózek, a ja mu podziękowałem.
    Do dziś kręci mi się łezka w oku na myśl o tym, że pomógł mi ktoś zupełnie nieznajomy. © Caltrano / Reddit
  • Kiedyś jechałem samochodem i skończyło mi się paliwo podczas jazdy. Przez ponad cztery godziny mijały mnie niezliczone samochody, ale w końcu zatrzymał się jakiś facet, by sprawdzić, co się ze mną dzieje. Powiedziałem mu, że nie mam paliwa ani gotówki. Odwrócił się i odjechał.
    Dziesięć minut później wrócił i dolał mi paliwa do baku. Upewnił się, że mogę odpalić i ruszył dalej. Uratował mi życie, bo miałem już naprawdę mroczne myśli. © fatninjainvegas / Reddit
  • Przez pewien czas byłem bezdomny, a na zewnątrz panował mróz. Wtedy starsza pani wpuściła mnie do swojego mieszkania, abym ogrzał się przez kilka godzin. Przygotowała mi jedzenie i podała gorącą herbatę. Była prawdziwym błogosławieństwem i nigdy jej nie zapomnę.
    Nim wyszedłem, dała mi jeszcze 300 dolarów na hotel na kilka dni i trochę pieniędzy na jedzenie. © adrenaline_ju***e3 / Reddit
  • Moja karta została odrzucona, gdy kupowałam lunch podczas przerwy w sklepie spożywczym, w którym pracowałam. Stojąca za mną klientka wręczyła kasjerce 20 dolarów i nalegała bym zatrzymała resztę (mój lunch kosztował około 5 dolarów).
    Miałam 18 lat, dopiero co opuściłam rodziny dom i mieszkałam sama w nieznanym mi jeszcze mieście. Ogólnie rzecz biorąc, przeżywałam ciężkie chwile. To było 10 lat temu, a ja wciąż mam łzy w oczach. Nie miała pojęcia, jak bardzo potrzebowałam takiego przypadkowego aktu dobroci. © Coffeeandbunnies / Reddit
  • Siedziałam w restauracji z moim najmłodszym dzieckiem, jedząc śniadanie po trudnym, emocjonalnie wyczerpującym spotkaniu z moim byłym, z trudem powstrzymując łzy.
    Podeszła do mnie miła kobieta i dyskretnie wcisnęła mi w dłoń chusteczkę. Do tego momentu czułam się bardzo samotnie z moim bólem. Ta chwili mnie uratowała. © Hinsan2 / Reddit
  • Miałam 8 lat i jechałam z mamą pociągiem do szpitala na operację oczu. Słuchałam muzyki na Walkmanie, rozmawiając z mamą o operacji. Mężczyzna siedzący naprzeciwko musiał zauważyć mój niepokój, bo dał mi w prezencie album CD Michaela Bublé, który kupił tego ranka dla swojej żony.
    Świetnie pamiętam naszą interakcję, bo poprawiła mi humor na cały dzień i byłam tak szczęśliwa, że zupełnie zapomniałam o obawach. Wciąż mam tę płytę. © KieraPS / Reddit
  • Kasjerka w lokalnym sklepie spożywczym zapłaciła za moje zakupy, bo zabrakło mi pieniędzy. Czułem się z tym źle, bo powinienem był wcześniej sprawdzić konto bankowe. © Safe_Pin237 / Reddit
  • Gdy miałem 15, może 16 lat, rodzice podrzucili mnie do centrum handlowego, gdzie miałem się spotkać z moją dziewczyną. Trochę się pokłóciliśmy i bezceremonialnie rzuciła mnie, dosłownie biegnąc w ramiona jakiegoś innego chłopaka, którego znała — wszystko na moich oczach.
    Byłem emocjonalnie rozbity i zadzwoniłem do rodziców co najmniej 30 razy, ale nie odbierali. Już myślałem, że będę musiał przejść 12 kilometrów do domu na piechotę, gdy podszedł do mnie ktoś z klasy wyżej w naszej szkole i zapytał, co się stało. Odwiózł mnie do domu i sprawił, że poczułem, że moje życie się nie skończyło. Dziękuję, Brianie. © clappedhams / Reddit
  • Pewnego gorącego letniego dnia jechałam do pracy w Pradze zatłoczonym i gorącym tramwajem bez klimatyzacji. Pot lał się ze mnie strumieniami, ale nie mogłam nawet sięgnąć po chusteczkę, bo wagon był tak zatłoczony.
    Stałam tak, nieszczęśliwa, gdy starsza kobieta uśmiechnęła się do mnie i podała mi chusteczkę z torebki. Wylewnie jej podziękowałam. © FingerprintFile513 / Reddit
  • W liceum, przechodziłem z jednej do innej klasy i miałem naprawdę zły dzień. Mijała mnie dziewczyna i uśmiechnęła się do mnie. Każdego kolejnego dnia sytuacja się powtarzała, a po pewnym czasie zaczęliśmy mówić sobie cześć, ale to było wszystko. Nigdy nie mieliśmy czasu porozmawiać.
    Raz zobaczyłem ją na meczu hokeja. To było zabawne, porozmawiać z nią przez kilka minut, a potem powiedzieć znajomym, że to koleżanka ze szkoły, mimo że nie znałem jej imienia. © Living-Rip-4333 / Reddit

Jeśli macie ochotę na więcej dodających otuchy opowieści, które poprawią dzień, zapoznajcie się z tą kolekcją 12 prawdziwych historii, które mogą naprawić złamane serce kawałek po kawałku. Z pewnością przywrócą wiarę w ludzkość i podniosą na duchu.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły