15 zdjęć, które przypominają o zasadzie ograniczonego zaufania

3 lata temu

Niestety, czasami rzeczywistość nie odpowiada naszym wyobrażeniom. Nie zawsze też wszystko idzie zgodnie z planem. Internauci ciągle dzielą się zabawnymi historiami związanymi z transakcjami online. Niektórzy otrzymali dużo mniejszy dywan od tego, którego się spodziewali, a innym przydzielono w samolocie miejsce, które choć teoretycznie powinno być przy oknie, nie pozwalało nacieszyć się wspaniałymi widokami podczas lotu.

Ekipa Jasnej Strony jest przekonana, że niemal wszyscy doświadczyliśmy czegoś podobnego. Najważniejsze, by trzymać wówczas nerwy na wodzy i wyciągać z podobnych sytuacji naukę na przyszłość.

Nic dziwnego, że był tak przeceniony!

„Wiadro cukierków okazało się dużo mniejsze, niż oczekiwałem”

„Moja mama zamówiła mojemu siostrzeńcowi szkolny plecak. Oto co otrzymała”

Kiedy myślisz, że za chwilę wskoczysz do wielkiego basenu:

Na stronie agencji ten dom wydawał się trochę większy...

Dowód na to, że czasami lepiej skorzystać z usług profesjonalisty:

Tak wygląda idealna maska na Halloween...

Może patrzę na tę fryzurę pod złym kątem?

Na opakowaniu ten pluszak był dużo ładniejszy

Wygląda na to, że te buty motocyklowe o wiele lepiej sprawdzą się przy pracy w ogrodzie

Kolejny dowód na to, że nie należy ufać opakowaniom:

Pewien pasażer wykupił miejsce przy oknie. Problem w tym, że okna nie było. Stewardessa wpadła na pomysł, jak wybrnąć z tej sytuacji

„W puszce zamiast fasolki szparagowej były pomidory”

Pamiętajcie, by zawsze dokładnie czytać opis i sprawdzać wymiary. W przeciwnym razie może spotkać was niemiła niespodzianka...

„Profesjonalny makijaż na Halloween za 60 $. Miał być taki, jak na zdjęciu po lewej, z niewielką ilością sztucznej krwi. Po prawej widać efekt pracy makijażystki”

Przeżyliście kiedyś podobne rozczarowanie? Opowiedzcie nam o tym w komentarzach!

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia ashlinrae / twitter

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły