16 ogrodników, którzy zebrali zaskakujące plony

Ciekawostki
2 lata temu

Każdy, kto kiedykolwiek próbował wyhodować coś w ogrodzie, doskonale wie, jak trudne może to być zadanie. Najgorsze jest to, że czasami nie ma co liczyć na pokaźne i obfite plony. Możecie poświęcić wiele miesięcy na podlewanie i nawożenie pomidorów czy bakłażanów, a ostatecznie i tak zbierzecie maleńkie warzywka!

Ekipie Jasnej Strony nie są obce porażki w uprawie ogródka. I dlatego jesteśmy szczególnie dumni z osób, które znalazły w sobie odwagę, by się z siebie pośmiać.

„W maju zasadziłem nasiona arbuza... Kompletnie o nich zapomniałem. A takie plony zebrałem w październiku. Jestem w szoku!”

„Mama zabrała mnie do ogrodu i pokazała swoje okazałe plony”.

„Chyba przesadziłam z rozmiarem kosza potrzebnego na zbiory”.

„Moja pierwsza kantalupa ma rozmiar piłki do softballu”.

„W ciągu 6 miesięcy udało mi się zmienić jeden ząbek czosnku w jeden ząbek czosnku z łodygą”.

„Czy powinienem go ugotować w wodzie, na parze czy upiec?”

Zamówiłem pestki dyni przez internet i wydałem fortunę na nawozy. A wszystko po to, żeby zdobyć to”.

Chciałem zaostrzyć sobie apetyt, zanim go rozkroję”.

„Dziś ziemniaczana uczta!”

„Nasze małe drzewko cytrynowe tak bardzo starało się w tym roku!”

„Straciłem 3 z 4 roślin, ale ten olbrzymi brokuł był tego wart”.

„Próbowałem uprawiać ziemniaki. Oto co zebrałem po 10 tygodniach”.

„Dostałam nauczkę: marchewki nie lubią doniczek. Ten łobuz był w ziemi przez 6 miesięcy”.

„Mój pierwszy pomidor może i był mały, ale wszystkim smakowały burgery z jego dodatkiem”.

Nazywam moje pomidory zombie, bo są brzydkie”.

„Popatrzcie na nie: są maleńkie i nie mają pestek!”

„Po co wydawać 5 dolarów za kobiałkę borówek w supermarkecie, kiedy można wydać 50 dolarów i samemu je wyhodować?”

Czy macie na koncie jakieś ogrodnicze sukcesy? Pochwalcie się nimi w komentarzach!

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia itsCatFluff / Reddit

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły