16 osób, które chciały wykazać się hojnością, ale coś poszło nie tak

Ludzie
9 godziny temu

Prezenty przybierają różne formy: długo wyczekiwane, niespodziewane, a nawet takie, które skłaniają do refleksji. Jeden mały podarunek może wywołać szczery uśmiech, podczas gdy inny potrafi wprawić w zakłopotanie. Ważne jest nie tylko to, co komuś dajesz, ale także jak to robisz. W końcu czasem nawet najmniejszy drobiazg nagle wywołuje w nas burzę emocji.

  • Któregoś dnia przypadkowo spojrzałam w monitor kolegi, miał otwartą stronę z gotowymi bukietami i wybierał kwiaty. Oglądał takie za 200 złotych, stwierdził, że za tanie. Zatrzymał się przy wariancie za 500 złotych! Byłam zazdrosna, ale nie na długo: mój kolega wybrał bukiet, a następnie zrobił zrzut ekranu i wysłał komuś zdjęcie za pośrednictwem komunikatora z podpisem: „Wszystkiego najlepszego, kochana!”. © Homicide Stories / VK
  • Przed chwilą moja młodsza siostra zaproponowała mi zjedzenie jej twarogu. Zapytałam ją, dlaczego jest taka hojna. Długo przekonywała mnie, że po prostu chce mi zrobić przyjemność. Kiedy jednak zaczęłam jeść, wyznała, że twaróg jest przeterminowany... Spojrzałam na opakowanie i odkryłam, że źle przeczytała datę i serek jest OK. Wtedy zabrała mi ser, krzycząc: „Nie jedz go, jest mój!”. © Izba nr 6 / VK
  • Synowa oddawała rzeczy po dziecku. Napisała, że to dla chłopca w wieku pięciu lat, zrobiła zdjęcia. Kobieta zadzwoniła dosłownie kilka minut później, przyszła i zabrała wszystko. A potem zadzwonił mężczyzna i zaczął tłumaczyć, że pilnie potrzebują rzeczy dla miesięcznej dziewczynki. Synowa była zdezorientowana i powiedziała, że nie mają jeszcze dziewczynki. © Tatiana P. / Dzen
  • Chciałam zrobić komuś przyjemność. Mam pierścionek z bursztynem, więc postanowiłam podarować go dziewczynce z potrzebującej rodziny, aby ją uszczęśliwić. Zapytałam mamę dziewczynki, a ona upewniała się, czy to złoto. Byłam zdezorientowana, powiedziałam, że nie. Wtedy kobieta odmówiła przyjęcia pierścionka. Cóż, sama będę go nosić. © Sonya Marmeladova / Dzen
  • Dobry znajomy ma wielu krewnych (braci, siostry, siostrzeńców, wujków, ciotki). W związku z tym czyjeś urodziny są prawie dwa razy w tygodniu. Cóż, mają taką sztuczkę: dają sobie nawzajem bon, na przykład na 300 złotych. Kiedy nadchodzi dzień urodzin darczyńcy, dostaje bon z powrotem. Wszyscy są szczęśliwi, nie narzekają. © Nieznany autor / Pikabu
  • 8 marca moja teściowa podarowała mi wspaniały zestaw: torebkę prezentową, w której znajdował się przeterminowany krem, balon i czekoladowa moneta. A na urodziny dostałam bakłażana, bo uwielbiam kolor fioletowy. To są moje najlepsze prezenty od niej. © user6708034 / Pikabu
  • Miałam jakieś 13 lat, pamiętam, że chciałam zrobić mamie niespodziankę, jak w filmach. Kiedy rano otwierasz oczy, a tam tort ze świeczkami i śniadanie do łóżka. Udało mi się nawet potajemnie kupić ciasto i umówiłam się z sąsiadką, że przechowa je w lodówce do rana. Rano skradałam się jak myszka, żeby tylko mama nie obudziła się za wcześnie. I oto nadeszła chwila prawdy. Zawołałam ją, stojąc z tym tortem z zapalonymi świeczkami obok łóżka. Mama usłyszała mój głos i wyskoczyła z łóżka z dzikim wzrokiem. Kiedy się obudziła, myślała, że wybuchł pożar, i zaczęła krzyczeć. Ja byłam w szoku i moja mama też. © Anonymous3553431 / Overheard / Ideer
  • Niedawno powiedziałem mojej dziewczynie, że nie mogę do niej pójść. Przygotowałem się, kupiłem kilka smakołyków i kwiaty. Powiedziałem jej przyjaciółce, z którą była, żeby zabrała ją do za godzinę na stację metra. I tak się stało. Przyjaciółka przyprowadziła moją dziewczynę, a ja stałem tam z bukietem kwiatów. Myślałem, że mnie pocałuje i przytuli, ale otrzymałem od niej w twarz tymi kwiatami, za kłamstwo. Później dziewczyna oczywiście przeprosiła, ale nie daję jej już kwiatów z kolcami. © Overheard / Ideer
  • Zamieściłam ogłoszenie w grupie „Oddaj za darmo”. Oddawałam automatyczny atomizer do odświeżacza powietrza, bez sprayu i baterii. Było zdjęcie, a także opis. Napisała do mnie kobieta z pytaniami, gdzie odebrać, kiedy, czy jeszcze nie oddałam. Kiedy ją spotkałam, jej pytanie mnie zaskoczyło: „Co to jest i jak tego używać?”. Jak chciwi są niektórzy ludzie na gratisy! Nawet nie wiedzą, co biorą i czy tego potrzebują, najważniejsze, aby wziąć, bo jest za darmo! © Ward 6 | Stories Anonymous / Telegram
  • Mój mąż zarabia wystarczająco dużo pieniędzy, by dobrze się ubierać, ale nie dba o to, jak wygląda. Kupuje cztery pary butów sportowych, jedną parę dżinsów i kilka t-shirtów, a potem chodzi w tym przez cały rok. Pewnego roku na urodziny podarowałam mu własnoręcznie uszyte szorty w kratkę i niebieską koszulkę, ponieważ miałam dość widoku, jak chodzi po domu w dziurawych starych koszulkach i spodenkach. Teraz już drugi rok nosi ten zestaw latem do pracy! © Overheard / Ideer
  • Spotykałam się z facetem przez sześć miesięcy, ale nasze drogi się rozeszły. Zażądał zwrotu prezentów! Jego prezenty przez pół roku: dwa slimy, których nie potrzebuję, drewniana układanka z klocków, którą sam złożył, zwykłe puzzle, które też sam ułożył, joystick (nie gram w gry), szlafrok (z supermarketu), trzy śmieszne figurki, kilka kamyczków, które przywiózł z wakacji nad morzem. Oddałam mu to, w domu zrobiło się dużo czyściej, przestronniej, na półkach nie mam nic zbędnego. Napisał mi teraz, że wiele straciłam, mógłby nadal dawać mi fajne prezenty, ale dokonałam takiego a nie innego wyboru. Tak, mógł przynieść kolejny kilogram kamieni i gałązek, jak mogę teraz żyć bez bezużytecznych śmieci w moim domu? © Chamber 6 / VK
  • Wnuczka nie chciała jeść przecierów warzywnych, przez co synowa zgromadziła aż cztery pudełka nieotwartych. Daliśmy ogłoszenie, że oddamy za darmo. Jedna kobieta zadzwoniła i powiedziała, że ma małe dziecko, nie chce jej się przychodzić do nas, więc zażądała, żebyśmy jej przynieśli. Skończyło się na tym, że dałam jedzenie innej kobiecie. Mieszkała w sąsiednim bloku i przyszła zabrać wszystko tego samego dnia. © Valentina Mishnyaeva / Dzen
  • Dziewczyna chciała jakąś super prostownicę za ogromną sumę pieniędzy. Całymi dniami gadała o niej, robiąc ochy i achy, mówiąc, jak fajnie byłoby ją mieć. 14 lutego postanowiłem sprawić przyjemność mojej ukochanej. Zaoszczędziłem odpowiednią sumę, zapytałem jej przyjaciółki, którą dokładnie kupić. Dałem jej prezent. Spodziewałem się morza radości, ale dziewczyna zalała się łzami. Okazało się, że skoro dałem taki prezent, to znaczy, że nie podoba mi się jej wygląd. Nie rozumiałem oskarżeń, ale postanowiłem się zrehabilitować. Wróciłem do sklepu i zwróciłem zakup. Wziąłem bukiet kwiatów, przyszedłem przeprosić, a potem chciałem dać jej pieniądze. Skończyło się na tym, że rzuciła we mnie bukietem i wyrzuciła z domu, obrzucając wyzwiskami, bo zwróciłem prostownicę. Mam jedno pytanie: co powinienem był zrobić? © Oddział 6 | Historie anonimowe / Telegram
  • Zbliżały się urodziny mojego dziadka. Wciąż zastanawiałem się, co mu kupić. Ostatnio zauważyłem, że narzekał na swój stary telewizor, mówiąc, że nie wyświetla dobrze obrazu. Postanowiłem kupić mu nowy. Kiedy dziadka nie było w domu, przyniosłem nowy telewizor z płaskim ekranem, zainstalowałem wszystko i wyrzuciłem stary. Dziadek przyszedł, pokazałem mu prezent, a on był zszokowany tym, co zobaczył. Myślałem, że zaskoczyłem go hojnością, zapytałem, czy mu się podoba, a dziadek krzyknął: „Zwariowałeś? Wszystkie moje oszczędności były w tym starym telewizorze!”. Potem poszedłem szukać tego telewizora... © Oddział nr 6 | Anonimowe historie / Telegram
  • Urodziny mam 25 grudnia, a na jedne z nich dostałam lampki choinkowe. © sakurka37 / Pikabu
  • Chcieliśmy mieć skromny ślub, bez żadnych prezentów. Ale każdy gość oczywiście przyniósł kopertę. Pod koniec wieczoru mój wujek zaczął się przechwalać, ile nam dał. I zażądał: „Otwórzcie kopertę, sami zobaczycie!”. Otworzyliśmy przy wszystkich kopertę, a tam pusto. Oddział 6 / VK

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły