16 osób, które przeżyły chwile grozy w salonie piękności i zapłaciły za to fortunę
Kiedy kobiety wybierają się do salonu kosmetycznego, żeby zafarbować włosy lub zrobić manicure, mają nadzieję, że pracujący tam ludzie są profesjonalistami, którzy zrobią dokładnie to, o co prosi klient. Ale niestety, czasami wyniki zabiegów kosmetycznych są bardzo dalekie od oczekiwań. Jest to naprawdę smutne, ponieważ takie usługi nie należą do najtańszych.
1. „Zapłaciłam prawie 700 dolarów za ten nierówny, źle zrobiony balejaż, a farbowane trwało 10 godzin”.
„Fryzjer oddzwonił do mnie i przeprosił. Jeszcze raz zafarbują mi włosy i zaproponowali mi zwrot 200 dolarów, aby zrekompensować dodatkowy czas, który będę musiała poświęcić na poprawki, co moim zdaniem jest uczciwe”.
2. „To, o co prosiłam i to, co dostałam...”
„Jestem bardzo wdzięczna, że zrobiła, co mogła i umówiła mnie na kolejne wizyty co 2 miesiące (bezpłatnie), żeby spróbować przywrócić mi poprzedni wygląd, ale powiedziała, że zajmie to kilka lat”.
3. „Wizażystka zostawiła mi białe dolne rzęsy od jasnego cienia, który nałożyła na powieki przed moim występem w reklamie”.
„Nie mogłam sama tego poprawić, więc podczas kręcenia moje rzęsy wyglądały okropnie”.
4. „Zapłaciłam 370 dolarów i popłakałam się po powrocie do domu”.
5. „Paznokciowy nowicjusz — byłam u kosmetyczki i zrobiłam sobie żelowy manicure. Jak dla mnie to wygląda niechlujnie...”
6. „Po lewej to, o co prosiłam. Po prawej to, co dostałam”.
7. „To, o co prosiłam i to, co dostałam za 250 dolarów”.
8. „To, co chciałam i to, co dostałam”
9. „Poszłam do pretensjonalnego hipsterskiego miejsca na różowe ombre. Nie wyszło dobrze...”
10. „Wczoraj byłam u fryzjera. Na pierwszym zdjęciu jest to, o co prosiłam, a na drugim to, co zrobili. Nie chcą tego poprawić”.
11. „Mój pierwszy manicure tytanowy! Nie jestem nimi zachwycona. Zapłaciłam 75 dolarów”.
„Skontaktowałam się z kobietą, która to zrobiła i niechętnie zgodziła się zwrócić mi pieniądze”.