17 opowieści o kuchennych sukcesach i porażkach

Ludzie
3 dni temu

Wiele osób uważa, że dziwne przygody w kuchni zdarzają się tylko w sitcomach i komediach romantycznych. Ale bohaterowie tego artykułu postanowili udowodnić, że nawet najlepsi scenarzyści nie wymyśliliby takich kulinarnych przygód, jakie im się przytrafiły.

  • Moja żona gotuje obiad, wszystko skwierczy w kuchni, mieszkanie jest wypełnione aromatami. Nagle żona wchodzi do pokoju z zamyślonym wyrazem twarzy:
    — Wiesz, kiedy zdajesz sobie sprawę, że się zestarzałeś?
    — Kiedy?
    — Kiedy zaczynasz dodawać cebulę i czosnek do potrawy nie dlatego, że musisz, ale dlatego, że tak dobrze smakuje!
    I wyszła z powrotem, wciąż zamyślona. © AlexMurch / Pikabu
  • Kiedyś kupiłem sobie książkę z przepisami, bardzo prostymi. Był tam nawet przepis na gotowane jajka, takie podstawowe rzeczy. Zacząłem robić smażony ryż. To był koszmar. Dopiero później dowiedziałem się, że ryż trzeba ugotować. A ja po prostu wsypałem go na patelnię prosto z torebki. Głupia książka. © xmastreee / Reddit
  • Kiedy smażę jajka dla mojego męża, zawsze posypuję je kurkumą. Sięgnęłam do półki z przyprawami, chwyciłam słoiczek, który wyglądał jak ten, w którym mam kurkumę, i posypałam nią jajecznicę. Ale to był cynamon. Słoiczki były takie same, a ja zapomniałam. Mój mąż zjadł te jajka bez słowa. Nawet kiedy się zorientowałam i obiecałam, że usmażę je od nowa. © AosothSammy / Reddit
  • Kiedy moi rodzice się pobrali, mama postanowiła nauczyć się gotować jak jej teściowa, ponieważ wiedziała, jak bardzo mój tata uwielbiał kuchnię swojej matki. Ale bez względu na to, jak bardzo się starała, nie mogła uzyskać tego samego smaku potraw. Pytała już teściową o przepisy i próbowała poznać sekrety (teściowa przysięgała, że nie ma żadnych sekretów). Gdy stawiała przed ojcem talerz z barszczem i pytała go, czy udało jej się osiągnąć pożądany smak, próbował i zawsze odpowiadał: „Smakuje dobrze, ale nie tak jak mojej mamy”. Trwało to kilka lat. Mama straciła już nadzieję. Ale w końcu stało się: pewnego dnia tata spróbował barszczu i powiedział: „To jest to, to jest ten smak!”. I faktycznie, przepis był wciąż ten sam. Po prostu cebula przypadkowo się przypaliła... © Renome / Pikabu
  • Moja siostra w ogóle nie potrafi gotować, ale pewnego dnia postanowiła pomóc nam upiec ciasteczka na święta. Wybrała prosty przepis, ale ciasto rozlało się po całej blasze. Siostra zadzwoniła do mnie zapłakana i bardzo rozczarowana. Okazało się, że nasza mama przechowywała składniki do pieczenia w nieoznakowanych pudełkach. A zamiast mąki moja biedna siostra użyła cukru pudru. Powiedziała, że więcej nie bierze się za pieczenie. © Friendly721 / Reddit
  • W weekend mój mąż pomagał mi w gotowaniu i dał mi następujące zadanie:
    — Czy mogłabyś upiec dla mnie dwa filety z kurczaka? Ale nie tak jak ostatnio, jakby ta kura regularnie zdradzała cię w małżeństwie, ale jakby właśnie flirtowała z nieznajomym.
    Kotlety wyszły idealne. © Autor nieznany / Pikabu
  • Kilka lat temu zrobiłem kanapkę dla dziewczyny, z którą się wtedy spotykałem. Dałem jej ją i wróciłem do kuchni. Nagle usłyszałem jej krzyk. Spojrzałem na nią i zobaczyłem, jak wyciąga z ust kawałek papieru, który zapomniałem odkleić od sera. Wyglądała na tak zrozpaczoną, że nie mogłem przestać się śmiać. © handjokazooie / Reddit
  • Moja mama poinstruowała mnie, jak zrobić puree ziemniaczane, i na początek poprosiła mnie o ugotowanie ziemniaków. Założyłem, że miała na myśli po prostu włożenie ziemniaków do garnka i włączenie kuchenki. Cóż, pomyliłem się, bo uznałem, że gotowanie ziemniaków bez wody to świetny pomysł. © cookiesdino35 / Reddit
  • Wyłączyli nam prąd w domu. Przez długi czas ubolewałem, że nie mogę teraz podgrzewać jedzenia w mikrofalówce, stojąc obok płyty gazowej. Nie mogłem zrozumieć, dlaczego moja żona patrzy na mnie sceptycznie. © ****.Gluttony / Pikabu
  • Moja babcia robiła sos serowy do kalafiora, ponieważ był to jedyny sposób, w jaki mogła mnie przekonać do jedzenia warzyw w dzieciństwie. Robiła też krem budyniowy na deser. Kiedy nakładała jedzenie na talerz, prowadziła ożywioną rozmowę z moją mamą. Zgadnijcie, co znalazło się na kalafiorze? © OdinsonALT / Reddit
  • Jeśli masz w zwyczaju trzymać leki w lodówce, upewnij się, że tubka wasabi i tubka maści leczniczej o podobnym kolorze znajdują się na różnych półkach. Ponieważ zimne kawałki maści nie są tak dobre jak zimne kawałki wasabi. © youKnowHow / Pikabu
  • Znajomi zaprosili nas na kolację. Siedzieliśmy i rozmawialiśmy, w pewnym momencie zaczęliśmy zdawać sobie sprawę, że nie czujemy zapachu żadnego posiłku, ale nie traciliśmy nadziei. A około 20:00 właściciele domu nagle powiedzieli: „Cóż, chyba powinniśmy zacząć szykować kolację” i poszli wyjąć kurczaka z zamrażarki. © ThaneOfCawdorrrr / Reddit
  • Chciałam zrobić ciasto, które często robiła moja babcia, przepis zachowała moja mama. Piszę do niej:
    — Mamo, prześlij mi przepis na ciasto porzeczkowe babci.
    — To z malinami?
    Zdaję sobie sprawę, że czegoś nie rozumiem.
    — Nie, to z bezą i porzeczkami, które robiła.
    — Tak, pierwotnie robiła je z malinami.
    Przesyła mi przepis na ciasto z żurawiną
    — Dlaczego tu jest napisane, że z żurawiną?
    — Cóż, zanim zaczęła dodawać maliny, dodawała żurawinę!
    To ma sens. © LeromoN / Pikabu
  • Marzyłam o zrobieniu bardzo drogiego dania przez trzy lata. W końcu, po zakupie odpowiednich produktów, zaczęłam je gotować, a po oderwaniu się na chwilę, zobaczyłam, jak moja córka wrzuca do niego całą zawartość solniczki! Nigdy nie byłam tak rozczarowana! © Overheard / Ideer
  • Zaprosiłem do siebie dwóch marokańskich znajomych. Moja żona przygotowała rosół z domowym makaronem, ale po ich minach widać było, że danie im nie smakuje. Na pytanie, o co chodzi, otrzymałem odpowiedź: „U nas takie jedzenie robimy dla chorych. Zdrowi jedzą rzeczy pikantne i doprawione”. © Overheard / Ideer
  • Kiedyś w pracy dzieliliśmy się sztuczkami i subtelnościami gotowania barszczu. I wtedy jedna koleżanka oznajmiła, że dodaje ryż do barszczu. Potem wykończyła nas kolejnym genialnym pomysłem. Powiedziała: „Gotowałam barszcz i zobaczyłam, że skończył mi się ryż, więc dodałam trochę makaronu”. Barszcz. Z makaronem. © Overheard / Ideer
  • Kiedyś w akademiku zrobiłam za dużo naleśników. Zawołałam sąsiada, z którym czasem rozmawiałam, żeby się poczęstował. I nie wiem, co mnie bardziej zszokowało: fakt, że oznajmił: „Moja mama gotuje słodsze, następnym razem zrób słodsze”, czy to, że myślał, że oddam mu całe przygotowane jedzenie. © Overheard / Ideer

Czy pamiętacie jakieś spektakularne wpadki kulinarne, które wam się przytrafiły?

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły