17 osób, które zostały zaproszone na ślub i przeżyły ogromne zaskoczenie

Ludzie
3 godziny temu

Na ślub zazwyczaj zaprasza się z wielotygodniowym, a nawet wielomiesięcznym wyprzedzeniem, żeby wszyscy zdążyli się przygotować i wpisać to w swoje plany. Niektórzy goście mają jednak prawdziwego pecha i na długo zapamiętają to teoretycznie radosne wydarzenie, na które zostali zaproszeni.

  • Przyjaciółka zaprosiła mnie na swój ślub. Poprosiła moją 6-letnią córkę o rzucanie płatków podczas ceremonii, przysłała mi nawet super sukienkę dla niej. Jednak ślub został przełożony o rok, a moja córka wyrosła z sukienki. Napisałam więc do przyjaciółki. A ona stwierdziła, że to mój problem, a nie jej. Oczywiście potem nie poszłyśmy już na żadne wesele. © Complex_Anteater_607 / Reddit
  • Zostałam zaproszona na ślub. W oczekiwaniu przygotowywałam się do złapania bukietu i ćwiczyłam odruch chwytania. Ale na weselu panna młoda postanowiła być kreatywna: zamknęła bukiet w pięknej klatce dla ptaków i dała wszystkim dziewczynom klucze, a każda na zmianę próbowała otworzyć zamek. Oczywiście mój klucz nie pasował. © Overheard / Ideer
  • Moja najlepsza przyjaciółka z liceum zaprosiła mnie na swój ślub. Trochę się od siebie oddaliłyśmy od czasów liceum, ale jednak. Postanowiłam pogratulować młodej parze. Akurat była sesja zdjęciowa. Fotograf powiedział: „Przyjaciółki, podejdźcie do panny młodej”. Uśmiechnęłam się, poprawiłam włosy, wyprostowałam ramiona i ruszyłam. Głos panny młodej sprawił, że wróciłam na ziemię: „Vita, Yana, chodźcie do mnie, dziewczyny, zróbmy sobie zdjęcie”. Mój mąż śmiał się ze mnie przez długi czas. Mam na imię Tania. © Overheard / Ideer
  • W tym roku wychodzę za mąż, więc postanowiłam zorganizować wieczór panieński z koleżankami. Poprosiłam wszystkie o podanie terminów, które byłyby dla nich dogodne, aby dopasować się do większości. W końcu zdecydowałam się na datę uwzględniającą wszystkie życzenia, ale tego samego dnia jedna z moich przyjaciółek nagle powiedziała, że nie da rady przyjść w tym czasie, choć wcześniej nic nie mówiła na ten temat. Oczywiście nikt nie miał zamiaru zmieniać terminu tylko dla niej, bo opinia większości była brana pod uwagę. Po tym poczułam się strasznie niekomfortowo. Zdaję sobie sprawę, że ona naprawdę chce być na wieczorze panieńskim, ale to nie fair z jej strony, że ignoruje plany wszystkich innych. Nie zamierzam zmieniać daty i szczerze mówiąc, nie zamierzam przepraszać, ponieważ nie uważam, że zrobiłam coś złego. © Maki_M / Reddit
  • A ja zostałem zaproszony na ślub 6 miesięcy wcześniej. Zgodziłem się i wziąłem dwa dni urlopu. 3 miesiące przed ślubem rozesłano do wszystkich wiadomość, że goście powinni się ubrać w delikatne, pastelowe kolory. 2 miesiące przed ślubem rozesłano harmonogram wyjazdów: kto do urzędu stanu cywilnego, kto do restauracji. Restauracja okazała się za miastem i ani słowa o tym, jak tam dojechać. Jak się później okazało, goście musieli przemieszczać się na własną rękę. Na miesiąc przed imprezą młodzi przysłali listę prezentów, z dopiskiem, kto i ile pieniędzy ma im podarować. Po takiej wiadomości postanowiłem odrzucić zaproszenie. © VrediniePrivicki / Pikabu
  • Koleżanka żony zaprosiła nas na wesele. Przyszliśmy, goście już siedzieli. Na stole stały dwie sałatki, jeden napój i królik na ciepło. A było nas 12 osób. Nałożyłem sałatkę, a w niej makaron koreański, bułka tarta, majonez i tyle! Krewni pana młodego udawali, że świetnie się bawią. Kiedy położyłem na talerzu kawałek królika, wszyscy popatrzyli na mnie z wrogością. Nigdy nie byłem tak głodny jak po tej kolacji. Skończyło się na tym, że poszliśmy potem do restauracji z niektórymi gośćmi. Nie rozumiem, po co robić takie wesele. © Overheard / Ideer
  • Kiedy moja siostra po raz pierwszy zaczęła spotykać się z facetem, tak bardzo bała się, że będę chciała go jej odbić, że zablokowała mnie na wszystkich jego komunikatorach, żebyśmy nie mieli ze sobą kontaktu. Z dumą sama mi o tym powiedziała i... też przestała się ze mną kontaktować. Rok później oświadczył się jej, a moja siostra najwyraźniej uznała, że teraz ich miłość jest bezpieczna, i zaprosiła mnie na ślub. Minęło już 7 lat, nasze rodziny się przyjaźnią, wszystko jest między nami w porządku, ale nadal nie mogę zrozumieć, co to było. © Overheard / Ideer
  • Koleżanka w nowej pracy brała ślub. Nie oczekiwałam, że zostanę zaproszona, ponieważ byłam nowa. Jednak dołożyłam się do biurowego poczęstunku. Ale oddali mi pieniądze, a inna koleżanka powiedziała, że nie jestem zaproszona na poczęstunek. Zapytałam, dlaczego. Ona odpowiedziała, że panna młoda boi się, żebym nie uznała, że jestem też zaproszona na ślub. W dniu imprezy zostałam w biurze, podczas gdy inni się bawili. A potem przyszedł mój szef i zapytał, dlaczego nie świętuję ze wszystkimi. Odpowiedziałam szczerze. A potem okazało się, że był rozkaz od szefostwa: koniec z imprezami w godzinach pracy! Teraz moi koledzy myślą, że ich wydałam, i są obrażeni. © Far_Pay8487 / Reddit
  • Koleżanka z klasy zaprosiła mnie na wesele. Ona pochodzi z zamożnej rodziny, a ja jestem biedną studentką i mieszkam w innym mieście. Przyjechałam autobusem. Był grudzień, duży mróz. Wszyscy zostali zaproszeni do restauracji o wyznaczonej godzinie, a wcześniej samochodami pojechali na sesję zdjęciową w niezapomnianych miejscach dzielnicy. Mój przyjaciel i ja nie mamy samochodu, więc zostaliśmy na parkingu i marzliśmy. Poszliśmy do restauracji, a oni powiedzieli, że młoda para będzie dopiero za trzy godziny i wtedy zacznie się impreza. Do najbliższej restauracji mieliśmy 30 minut piechotą. Wprosiliśmy się do znajomej, która wynajęła mieszkanie niedaleko, przynajmniej wypiliśmy u niej herbatę. Potem dotarliśmy na imprezę. I wtedy panna młoda zapytała, gdzie byliśmy, bo sesja zdjęciowa była taka fajna. Wyjaśniliśmy wszystko, a ona powiedziała: „Och, nie zdawałam sobie sprawy, że nie będzie dla was miejsca w samochodzie”. © WhiteSkyMoon / Pikabu
  • Kiedyś zajmowałam się fotografią. Od czasu do czasu przyjaciele prosili mnie o zrobienie zdjęć na rodzinnych imprezach. Dla mnie to nic trudnego, a oni mieli fajną sesję. Zgodziłam się fotografować ślub i wesele moich przyjaciół. Powiedzieli, żebym zamiast dawania im prezentu, robiła zdjęcia. Podczas bankietu weselnego ja i opłacony operator kamery siedzieliśmy osobno w kącie sali i dostaliśmy skromny poczęstunek, nie to, co miała reszta gości. Przyjaciele nigdy nie zrozumieli, dlaczego później zerwałam z nimi kontakty, chociaż dałam im zdjęcia. © Overheard / Ideer
  • Moja młodsza siostra wychodziła za mąż i miała małe wesele, na 30-35 osób. Ani ja, ani nikt inny w naszej rodzinie nie jest do tego przyzwyczajony. Zawsze mieliśmy huczne imprezy z mnóstwem gości. I tu kolejna nowość: moja siostra chciała zorganizować próbne wesele. Miesiąc przed prawdziwym ślubem wszyscy się wystroiliśmy, zebraliśmy w restauracji i świetnie się bawiliśmy. Para młoda zaplanowała, że wszystko skończy się o 22:00, ale w rezultacie gościom tak się podobało, że rozeszliśmy się około 5 rano. Następnego dnia dowiedzieliśmy się, że wesele zostało odwołane. Wszyscy byli oszołomieni. A młoda para oznajmiła, że to próbne było tak fajne, że kolejnego już nie potrzebują. A najfajniejsze jest to, że wszyscy goście byli na luzie, więc zdjęcia i filmy były tak naturalne, szczere i zabawne, jak to tylko możliwe. Wygląda na to, że był to naprawdę najlepszy ślub w historii! © Caramel / VK
  • Dobra przyjaciółka zaprosiła mnie na swój ślub. Powiedziała, że w urzędzie stanu cywilnego będą przyjaciele i krewni, a w restauracji tylko rodzina. Żaden problem. Przyszłam do urzędu stanu cywilnego, dałam kwiaty i prezent. Stałam około 10-15 minut, a potem młoda para powiedziała, że teraz jadą do restauracji. Powiedziałam do naszego wspólnego znajomego: „To koniec, idę w takim razie do domu”. A on się zdziwił: „Dlaczego nie idziesz do restauracji? Chodź z nami”. Byłam oszołomiona, kiedy dowiedziałam się, że ten przyjaciel został zaproszony na wesele. Cóż, najwyraźniej ja nie jestem w odpowiednim gronie przyjaciół. To było trochę niekomfortowe i mylące. © G.eliana / Pikabu
  • Mój dobry przyjaciel zaprosił mnie na swój ślub dzień przed wydarzeniem. Napisał: „Kolego, przyjdź z żoną na naszą uroczystość. Chcielibyśmy cię zobaczyć!”. Przekazałem wiadomość mojej żonie, a ona również była zszokowana niespodzianką. Skończyło się na tym, że odpisałem mu: „Bardzo nam miło, ale nie możemy przyjść”. A potem okazało się, że zostaliśmy zaproszeni, ponieważ pan młody i jego brat pokłócili się, więc było miejsce, które po prostu trzeba było wypełnić. Opłacone miejsce. © Freearrow / Pikabu
  • Mój chłopak i ja obiecaliśmy sobie, że kiedy miłość między nami minie lub pojawi się ktoś inny, nie będziemy się ociągać i powiemy sobie wprost. Będziemy ze sobą szczerzy. W ciągu ostatnich 3 miesięcy często znikał i mówił, że spóźnia się do pracy. Zaczęliśmy rzadziej się spotykać (nie mieszkamy razem). Postanowiłam umówić się z nim na rozmowę, żeby było jasne, na co mam liczyć. Spotkaliśmy się w kawiarni, zaczął mamrotać, a potem podał mi zaproszenie na ślub. Jego i jakiejś dziewczyny. Powiedział, że ona jest w ciąży, więc nie może jej zostawić. Obwiniał się wyłącznie za to, że późno mi o tym powiedział. Trzymam to zaproszenie i myślę, czy powinnam tam pójść i wszystko zepsuć. © Chamber 6 / VK
  • Przyjaciel zaprosił mnie i moją żonę na ślub, który odbędzie się za kilka miesięcy. Moja żona natychmiast mnie poinformowała, że potrzebuje pieniędzy na fryzurę, nową sukienkę i buty. Zapytałem, czego ja potrzebuję. A ona powiedziała: „Potrzebujesz schudnąć, żeby zmieścić się w swój stary garnitur”. © Ejikpotoskun / Pikabu
  • To obrzydliwe uczucie, gdy siostrzenica twojego męża poślubia kolegę z klasy, który wkurzał cię w szkole. I musisz iść na ich ślub, a potem widzieć tę irytującą twarz na każdej uroczystości. © Overheard / Ideer
  • Zostaliśmy zaproszeni na ślub z dwutygodniowym wyprzedzeniem. To znaczy, że my teraz mamy wszystko rzucić, chociaż mieszkają razem od dwóch lat i nagle wpadli na taki pomysł. Obrażają się, gdy ktoś odmawia albo mówi, że przyjdzie tylko na ślub, bo nie ma z kim zostawić dziecka. © yatihohodka / Pikabu

Macie ochotę na kolejną porcję weselnych wpadek? Koniecznie rzućcie okiem na ten artykuł!

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły