16 śmiałków, którzy zdecydowali się na zakup niezwykłych przedmiotów bez oglądania się na opinie innych

Niezależnie od tego, jakie relacje nas łączą, jesteśmy skazani na życie z sąsiadami. Wielu z nas mieszka w tym samym budynku, a nawet nie zna imion ludzi z sąsiadujących lokali; z kolei inni toczą z nimi niekończącą się wojnę. Jeśli nie wiecie, jak powiadomić sąsiadów, że was denerwują, bez mówienia im tego w twarz, mamy dla was kilka przydatnych pomysłów.
Ekipa Jasnej Strony chce pokazać wam przykłady zabawnych wiadomości, jakie różni ludzie zostawili swoim sąsiadom, dając znać, że czują się poirytowani ich zachowaniem.
Ulubione buty sąsiadów
„Do kogoś, kto zglosił mój trawnik na policję, zamiast porozmawiać ze mną jak sąsiad z sąsiadem: TWÓJ RUCH”.
Zrób coś z tymi mleczami na trawniku! Proszę!
Darmowe mlecze! Bierz, ile chcesz!
Uwaga! Osoby nieupoważnione zostaną zastrzelone, a te, które przeżyją, zostaną postrzelone ponownie.
ŻADNYCH PSICH KUP!
Wasi sąsiedzi uprzejmie informują, że szyba w stylu weneckiego lustra jest zamontowana w odwrotną stronę.
ODEJDŹ — WITAJ
PARKING DLA KSIĘŻNICZKI
Proszę, nigdy przenigdy, nigdy przenigdy, nigdy przenigdy, nigdy przenigdy tutaj nie parkuj. Dziękuję.
Czy uważacie, że zostawianie takich wiadomości pozwala złagodzić napięte relacje między sąsiadami? A wy dogadujecie się ze swoimi?