18 osób, które liczyły na dobrze wykonaną robotę, ale mocno się rozczarowały

Każdy ma swoje słabe strony, a nasze błędy stają się zapewne tematem do rozmów wśród otaczających nas ludzi. Ale dzisiejsza kompilacja jest poświęcona wyjątkowym osobom, które nie mają problemu z obijaniem się w pracy.

Autor, który przygotowywał ten artykuł Jasnej Strony, po każdym zdjęciu wgranym do poniższej galerii musiał głaskać kota, żeby trochę ochłonąć. A teraz przetestujmy wasze pokłady cierpliwości.

„Mam nadzieję, że data jest wydrukowana na opakowaniu, a nie na deserze...”

„Jestem przecież budowlańcem, a nie drwalem”.

Bardzo kreatywny projekt

„Szefie, uznałem, że szybciej będzie, jak narysuję kody QR”.

Piaskownica z małą niespodzianką w środku

„Pracownik po prostu wyciął 4 otwory w drzwiach, bo ciągle uderzały o liczniki”.

„W takiej formie sklep przysłał mi zamówiony smyczek do gry na skrzypcach. Złamali go na pół i włożyli do zwykłej foliowej koperty”.

„Moja koleżanka zamówiła przez internet miseczki. Tę otrzymała dokładnie w takiej formie. Nie było w paczce żadnych stłuczonych elementów, więc musiała być rozbita, zanim została zapakowana i wysłana”.

„Mój garnek ma gumowe uchwyty, z wyjątkiem metalowego fragmentu dokładnie w miejscu, gdzie kładziesz dłonie, aby go podnieść”.

„Zamówiłem w McDonald’s nuggetsy z kurczaka, a dostałem pudełko z korniszonami”.

Taaak, właśnie tak działają wagi.

Gdy zabraknie ci żółtej farby, a robotę trzeba wykonać:

„Nie przekraczać żółtej linii”.

„Kupiłem w jednym zamówieniu 27 książek. Przyszły w 27 kartonach po jednej książce w każdym”.

Czy twórcy tych kartek na Dzień Ojca zapoznali się z historiami przedstawionych na nich bohaterów?

„Muszę na to patrzeć za każdym razem, gdy wstaję z łóżka”.

„Zainstalowaliśmy w pracy klimatyzator. Elektrycy stwierdzili, że sami go podłączą. Rok później w tym samym pomieszczeniu...”

„Oto 100-dolarowy banknot fałszywka, który mój współpracownik przyjął dzisiaj od klienta”.

„Wczoraj zawiesiłem nad drzwiami karnisz z zasłonką. Dopiero gdy zrobiłem kilka kroków w tył, zorientowałem się, co poszło
nie tak”.

Wy też zetknęliście się z przykładami kiepsko wykonanej pracy?