18 osób, których oczekiwania co do zamówionych rzeczy boleśnie rozminęły się z rzeczywistością

miesiąc temu

Niestety, każdemu z nas zdarzają się zakupowe porażki. Najczęściej ma to miejsce, gdy zamawiamy coś przez internet, ale bywa też, że danie, które otrzymujemy w restauracji, zupełnie nie przypomina tego na zdjęciu w menu. Bohaterowie naszego artykułu zastanowią się teraz sto razy, zanim ponownie zamówią coś bez dokładnego sprawdzenia.

„Oto co znalazłam w zaklejonej paczce wraz z zamówioną sukienką”.

„Za co zapłaciłem i co dostarczyli mojej żonie na Walentynki”.

„Zamówiłem sałatkę na wynos i oto co dostałem”.

„Zamówiłam ciasteczka. Myślałam, że mają taki sam rozmiar jak w menu, ale okazały się takie malutkie”.

„Poprosiliśmy o dodanie szpinaku do pizzy. A oni dodali tylko kilka liści”.

„A ogłoszenie mówiło, że książka jest w doskonałym stanie”.

„Mój bardzo tani rogalik z czekoladą”

„Zamówiłem kanapkę z mostkiem za 11 dolarów”.

„Powyżej znajduje się kolor testera, a poniżej kolor farby, którą nam przysłano. To nie jest ten sam kolor!”

„Dostałem darmową śrubkę do pizzy”.

„Cóż, przynajmniej zamówiłem to dla żartu”.

„Z pewnością nie spodziewałam się takiego chamstwa”.

„Moja żona zamówiła książkę z wzorami koralików, ale zamiast wzorów zawiera ona tylko pisemne instrukcje od AI, jak zrobić taką książkę”.

„I to jest babeczka z malinami?! To nawet nie smakowało dobrze”.

„Lampa, którą zamówił mój przyjaciel i to, co otrzymał”

„I dlaczego to wygląda bardziej jak plasterki jabłka?”

„Zamówiłem zbiornik do toalety, a otrzymałem manekin”.

„Zamówiłem sobie walentynkową eklerkę w lokalnej kawiarni”.

Zakupy online wiążą się z pewnym ryzykiem. Jak dowodzą przykłady z tego artykułu, można się bardzo rozczarować otrzymanym zamówieniem.

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia vulcan_on_earth / Reddit

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły