18 psów, które wizyta u groomera zmieniła tak bardzo, że właściciele nie mogli ich rozpoznać

Zwierzęta
2 lata temu

Psiaki wyglądają rozkosznie praktycznie w każdych okolicznościach, ale jeśli mielibyśmy wskazać moment, w którym ich urok wykracza poza skalę, byłaby to chwila odbioru od psiego fryzjera. Groomerzy nie tylko przycinają im sierść, czyszcząc ją i doprowadzając do ładu, ale dbają także o drobne detale, dzięki którym nasi milusińscy prezentują się naprawdę fantastycznie. Mała kokardka lub włożona na głowę korona może sprawić, że zakochamy się w nich bez pamięci. Na miłośników kotów czeka gratka na końcu artykułu.

1. „No tak, nie sądzę, żeby podobała mu się ta fryzura”.

2. „Fryzjer naszego psa miał zamknięty zakład przez wiele miesięcy. Zgadnijcie, kto od dziś znów działa?! Nasz psiak jest taki szczęśliwy. Biega w kółko jak szczeniak mimo swoich 12 lat!”

3. „To była dobra zabawa!”

4. „Czasami trzeba zacząć wszystko od nowa!”

5. „Ten maluch właśnie skradł moje serce”.

6. „Pierwsze strzyżenie szczeniaka sznaucera”

7. „Mój mąż próbował ją przystrzyc, bo robiły się jej supełki. Czy da się to naprawić?”

8. „Mój przystojniak Kevin świeżo po strzyżeniu na wiosnę. Był u groomera i wygląda, jakby było go prawie 10 kilo mniej”.

9. „Zostawiłam go u ciotki, kiedy wybieraliśmy się na wyjazd do domku znalezionego na Airbnb, w którym nie akceptowano zwierząt. Moja ciotka go ostrzygła. Co myślicie?”

10. „Pierwsze strzyżenie”

11. „Temu psiakowi idealnie podkreślono oczy”

12. „Królowa balu?”

13. „Myślę, że fryzjer dał mi psa należącego do kogoś innego”.

14. „Moja dziewczyna jest groomerem i ciągle wysyła mi takie zdjęcia”.

15. „Kiedy zaczęła wpadać na różne rzeczy, wreszcie zabraliśmy ją do fryzjera”.

16. „Ta urocza dziewczynka miała pierwsze strzyżenie”.

17. „Leo był wczoraj na strzyżeniu! Oto zdjęcia przed i po zrobione tego samego dnia”.

18. „Jestem całkiem dumna z tego, jak ostrzygłam dziś tego przystojniaka!”

BONUS: Kociaki też chodzą do fryzjera!

1. „Kocilla”

2. „Zabrałem mojego kota do fryzjera...”

3. „Jego fryzjerka kazała mi go złapać, bo sama próbowała już wystarczająco dużo razy i ma dość”.

4. „Zabrałam moją dziewczynkę na strzyżenie. Nie tego się spodziewałam. Nie mogę przestać się śmiać!”

Czy wasze zwierzaki mają długą sierść? Zazwyczaj sami je strzyżecie czy zabieracie do groomera?

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia SavannahGrooms / Reddit

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły