18 zabawnych historii o inteligentnych urządzeniach, które wymknęły się spod kontroli

Ludzie
2 dni temu

Reklamy często obiecują, że nowoczesna technologia uczyni nasze życie łatwiejszym i wygodniejszym. Ale kto by się spodziewał, że te wszystkie roboty sprzątające, inteligentne głośniki i inne dobrodziejstwa cywilizacji mogą doprowadzić swoich właścicieli niemal do tików nerwowych. Tak właśnie stało się z bohaterami naszego artykułu. Spoiler: wszystko skończyło się dobrze, a wielu autorów tych historii śmiało się z samych siebie.

  • Moi rodzice mają głośnik w kuchni. Pewnego wieczoru moja mama haftowała, a w tle leciał film. Aktorka powiedziała emocjonalnie: „Moja droga, wychodzisz za mąż, prawda?”. I wtedy mama się przestraszyła, bo niezwykły głos gdzieś zza jej pleców powiedział: „Naprawdę? A za kogo?”. Kilka sekund przerażenia. Mama się odwróciła, w kuchni nikogo nie było i tylko inteligentny głośnik świecił swoim małym światełkiem. © Ziraiel / Pikabu
  • Siedziałam z koleżanką w kawiarni. Narzekała, że jej piesek jest bardzo niegrzeczny: zaczął gryźć kapcie, warczy na wszystkich przechodzących członków rodziny, a nawet próbował uciekać na spacerze. Wieczorem zostałam zbombardowana reklamami kursów tresury psów. Dziękuję bardzo. © FuAlka / ADME
  • Zawsze mnie bawiło, że ludzie nadają nazwy urządzeniom domowym. Roboty sprzątające wszystkich moich znajomych mają imiona. Ale ja jestem normalna, przecież nie dam imienia odkurzaczowi. Przez tydzień żył bez nazwy. Potem wyrwał kabel od modemu, znalazł jakąś torbę, długo szeleścił nią na korytarzu, w końcu jakoś dostał się do środka, zaplątał się i zaczął piszczeć. No i stało się, teraz to już Barsik! © Overheard / Ideer
  • Oglądałem film na laptopie, zastopowałem i poszedłem do łazienki. Leżałem w wannie i usłyszałem, że film się włączył. No cóż, zdarza się. Znowu zastopowałem film. Uspokoiłem się i zacząłem relaksować. I wtedy film się znowu włączył. W gorącej kąpieli oblał mnie zimny pot. Przyczyna została później odkryta. Podczas oglądania filmu piłem kawę i zostawiłem kilka ciastek na stole obok laptopa. Pies zaczął je podbierać i naciskał klawiaturę z touchpadem. © lexxlm / Pikabu
  • Mam powstanie robotów. Mój były chłopak zainstalował mi inteligentny dom: odkurzacz, nawilżacz, oświetlenie. Zerwaliśmy, zablokowałam go wszędzie, ale on nie rezygnuje z prób odzyskania mnie. Dziś w nocy włączył się odkurzacz, potem nawilżacz, potem światła. Wyłączyłam je, a one znowu się uruchomiły. Mój były jest administratorem konta inteligentnego domu. Musiałam odłączyć wszystko w mieszkaniu od prądu. Szukam sposobu na zresetowanie ustawień. Wytrwały facet. © Overheard / Ideer
  • Koreańskie szkoły zabraniają trzymania telefonu przy sobie w godzinach lekcyjnych. Uczeń przychodzi do klasy rano i przekazuje telefon komórkowy nauczycielowi lub wychowawcy klasy, a po zajęciach zabiera go z powrotem. Moja córka postanowiła po prostu nie nosić swojego nowego telefonu do szkoły, żeby go nie stracić.
    Ale inne dziewczynki chciały oszukiwać i zaczęły ukrywać gadżety w swoich torbach, książkach i kieszeniach, i okłamywały nauczycielkę, że również zostawiły wszystko w domu. Przez dzień lub dwa nauczycielka tolerowała to, chociaż zauważała telefony komórkowe i tablety. Ale pewnego ranka, ponownie widząc szydercze miny dzieci, nauczycielka krzyknęła głośno cienkim dziewczęcym głosem: „Siri!”. Chóralne: „Tak, słucham!” rozbrzmiało z niemal każdej ławki. © Mari Potyomkina / Dzen
  • Ostatnio pralka zaczęła działać nieprawidłowo. Nie chce włączyć prania, tak jakby drzwiczki nie były zamknięte. Można długo stać i szturchać przycisk włącznika, ale nigdy nie wiadomo, czy się uruchomi. Moja żona szybko znalazła na to sposób. Po drugiej próbie mówi głośno: „Nie kłam. Wszystko masz zablokowane”. Działa w 100% przypadków, ale tylko dla niej. Kiedy nie mam czasu na zabawę z pralką, zawsze wołam żonę na pomoc, a czasem nawet dzwonię do niej i włączam zestaw głośnomówiący. © Overheard / Ideer
  • Latem bardzo się rozchorowałam, przez kilka dni miałam temperaturę 40 stopni, leżałam w łóżku. Pewnego dnia telewizor, wielki na połowę ściany, nagle się włączył. Na wygaszaczu ekranu widać było ogień płonący w kominku. Wystraszyłam się, że ściana się zapali. A potem przyszły renifery. © Katerina Lisichkina / ADME
  • W domu w regularnych odstępach czasu zaczęłam słyszeć dziwne dźwięki: długi wdech lub lekki syczący wydech. Szczególnie przerażające było słyszeć je w ciszy lub w nocy. Powiedziałam o tym przyjaciółce, która opowiedziała mi różne straszne rzeczy, co to może być. Trwało to przez kilka tygodni, wariowałam. Mój mąż też to słyszał, ale on ma silne nerwy i zdrowy sen. Przeszukałam cały pokój, każdy kąt. Aż pewnego dnia, po raz kolejny zaglądając w każdy zakamarek, usłyszałam syczący dźwięk. Tuż przede mną na wysokiej półce stała lampa zapachowa. Dała mi ją moja córka, a ja przeniosłam ją dwa tygodnie temu i najwyraźniej coś się tam uruchomiło i zaczęło się okresowo włączać, dlatego słyszałam taki syczący dźwięk. © Lanalana / Dzen
  • Kupiłam córce lalkę na baterie. Do buzi wkłada się jej butelkę i wtedy lalka na niby pije, klepie się ją po pupie — płacze, naciska na nogi — gada różne rzeczy, na klatkę piersiową — śmieje się. Naciskasz na jedną rękę — mówi „mama”, a na drugą — „tata”. Pewnego dnia ojciec mojej córki odszedł, a lalka następnego ranka przestała mówić „tata”. To po prostu jakaś magia. Sąsiad próbował to naprawić, ale nie mógł. Mówił, że wszystko jest podłączone i powinno działać. © Tunguska / Dzen
  • Mój narzeczony jest bardzo zazdrosny. Niedawno zapytaliśmy sztuczną inteligencję: „Kto tu rządzi?”. Myślałam, że powie moje imię. Z jakiegoś powodu odpowiedziała: „Witek”. Mój przyszły mąż ma oczywiście inaczej na imię. Teraz mój narzeczony myśli, że mam kochanka. © Overheard / Ideer
  • Mamy jeden samochód, moja żona nie prowadzi. Pewnego dnia zainteresowała się funkcjonalnością wideorejestratora. Jaka jest jakość nagrywania, jak przeglądać to, co jest filmowane, i czy dźwięk jest nagrywany, czy nagrania są długo przechowywane. Cierpliwie tłumaczyłem, choć było to dziwne, bo wcześniej nie wykazywała większego zainteresowania technologią. Potem sąsiad opowiedział mi, że krewny ze strony jego żony chciał pokazać małżonce ciekawy moment z podróży i przypadkowo przewinął nagranie, gdy szedł do jakiejś pani. © Ferrum59 / Pikabu
  • To było dwadzieścia lat temu, kiedy były jeszcze płyty i gramofony. Zima. Mój mąż wyszedł na nocną zmianę. Wychodzę z łazienki i nagle słyszę szept-śpiew w niezrozumiałym języku. Cisza, cisza, jak w horrorze. A ja w samym ręczniku, w ciemności. Czołgam się do włącznika światła. Włączam światło i nikogo nie widzę. I wtedy zdałam sobie sprawę: mój mąż odkurzał przed wyjściem do pracy i słuchał Enigmy na gramofonie. Potem ściszył i wyszedł, ale nie wyłączył muzyki do końca. Efekt był oczywiście niewyobrażalny. Nie wiem, jakim cudem nie dostałam ataku serca. © Tanya Baranova / Dzen
  • Mam odkurzacz automatyczny z funkcją czyszczenia na mokro. Programuję sprzątanie na noc, napełniam zbiornik, a rano widzę kałużę pod odkurzaczem: wszystko, czego nie można było użyć do umycia podłogi, po prostu wylało się przez szmatkę na podłogę. Podnoszę odkurzacz, żeby wytrzeć pod spodem, a on krzyczy: „Patrzcie wszyscy! Umiem latać!”. Nawet mój trzyletni syn nie zachowuje się tak nonszalancko, gdy zrobi kałużę. © Alexander Novoselov / Dzen
  • Drugiego dnia po zakupie inteligentnego głośnika siedziałem w pracy w innym mieście i studiowałem aplikację. Natknąłem się na funkcję nieodebranych połączeń. Zadzwoniłem z ciekawości, aby zobaczyć, jak to działa. I usłyszałem, jak w domu moja żona rozmawia z obcym mężczyzną. Słuchałem przez 20 minut, dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy. Wróciłem do domu, powiedziałem jej, że wszystko wiem. Okazało się, że od prawie dwóch lat jest zakochana w innym mężczyźnie i regularnie go odwiedza. 8 lat małżeństwa, 3 dzieci. Zakup uzasadniony w 100 procentach, polecam. © Anonymous / Pikabu
  • Poszliśmy do urzędu stanu cywilnego, aby podpisać akt ślubu. Mój narzeczony miał w telefonie aplikację, która wykrywała wiek. Zrobiliśmy sobie zdjęcie, które pokazało, że on ma 35 lat, a ja 39. Tak naprawdę mamy 38 i 40 lat. Po wyjściu zrobiliśmy sobie kolejne zdjęcie, a telefon pokazał 40 i 36. Mąż: „No tak, 15 minut małżeństwa i już postarzałem się o pięć lat. To wszystko przez ciebie, wypiłaś ze mnie krew i odmłodniałaś o 4 lata”. © Elena Rrrrrrr / Dzen
  • Mam w domu robota sprzątającego. Czasami mnie przeraża. Ale najstraszniejszy moment był wczoraj. Kiedy oglądałam horror, zupełnie bezgłośnie uderzył w moją nogę! Mojego przerażenia w tym momencie nie da się wyrazić. © Overheard / Ideer
  • Kupiliśmy odświeżacz do łazienki. Wszystko pięknie, ale w nocy kot przyszedł do mnie i zaczął wrzeszczeć. Nie wiedziałam, o co mu chodzi. Zaciągnęłam go do kuchni. Tam jest jedzenie, tam jest woda. A on prowadził mnie do łazienki. Myślałam, że mamy szczury. I wtedy usłyszałam: „Psst, psst, psst”. Kot z przerażenia wskoczył mi na ręce. A to wyłączył się odświeżacz z timerem. Nie słychać go w ciągu dnia, jest dużo hałasu. © Wilena / Dzen

Zobaczcie artykuł o domowych akcesoriach, o które musimy regularnie dbać, aby nie wyrządzały szkód naszemu zdrowiu.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły