18 zdjęć, które udowadniają, że zwierzęta są nieskończonym źródłem serotoniny

Po półgodzinnej zabawie z opiekunem poziom hormonu szczęścia u zwierząt domowych może wzrosnąć o ponad 130% — i działa to w dwie strony! Trudno się nie uśmiechnąć, widząc ciekawski nosek, małe ząbki i cudowne oczka, które zerkają, by sprawdzić, czy już się obudziliście, i proszą o pieszczoty lub podrapanie brzuszka.

Na Jasnej Stronie uwielbiamy zwierzęta, a jeszcze bardziej lubimy dzielić się ich najsłodszymi zdjęciami z naszymi czytelnikami!

1. „Zawsze myśleliśmy, że dorośnie do swoich uszu...”

2. „Colby, piesek ze schroniska, będzie wpatrywał się w ciebie z uwielbieniem, dopóki go nie pogłaszczesz”.

3. „Najsłodszy brudasek, jakiego dziś zobaczysz”.

4. „Tym ślicznym niebieskim oczom nie można się oprzeć!”

5. „Hej, człowieku, chcesz iść na spacer?”

6. „Śnieg napadał mi na nosek!”

7. „Buty z futerkiem”

9. „Ten słodziak wygląda jak wyjęty z filmu Disneya!”

10. „Mój mały owczarek jest na etapie stawiania uszu do góry”.

11. „Co za śnieżnobiały uśmiech!”

12. „Nigdy nie widziałem weselszego psiaka”

13. „Jest dumna, że nauczyła się siadać na komendę”.

14. „Mali wspólnicy zbrodni”

15. „Moja mina, gdy mama nazywa mnie małym tyranem”.

16. „Zoe się do ciebie uśmiecha, bo wie, że dasz radę! Zaufaj Zoe”.

17. „Oto definicja czystej radości!”

18. „Człowieku! Rzuć piłkę, a ja złapię!”

19. „Czy kiedykolwiek patrzyliście na kogoś i zastanawialiście się, co dzieje się w jego głowie?”

Czy macie swoje własne czworonożne źródło serotoniny? Chętnie zobaczymy zdjęcia tych słodziaków w komentarzach!