19 gości restauracji, u których otrzymany posiłek wywołał bardzo mieszane uczucia
W dzisiejszych czasach jest tak wiele kawiarni i restauracji, że w prawie każdej z nich szefostwo wraz z personelem stara się wpaść na jakieś ciekawe pomysły, aby zaimponować klientom. Te innowacje mają oczywiście przyciągnąć gości, ale czasami kucharze i spece od marketingu naprawdę trochę przesadzają. Przykład? Skrzydełka kurczaka podane na łopacie lub krewetki zawieszone na sznurkach do prania...
Na Jasnej Stronie widzieliśmy już naprawdę mnóstwo rzeczy, ale nigdy nie jedliśmy kolacji prosto z buta. Niestety ludzie z sekcji bonusowej na końcu artykułu nie mieli niestety tyle szczęścia co my.
„Menu degustacyjne za 500 dolarów. Oto jak zaserwowano deser...”
„Kiełbasy zamówione przez mojego kolegę podczas brunchu wyglądały tak, jakby kucharze musieli iść do lasu, aby je upolować, a potem zabrakło im zwykłych talerzy”.
„Ciekawe, czy dla każdego klienta biorą nowy kawałek kory, czy myją ten sam i używają go ponownie?”
„To jest po prostu kreatywny sposób, żeby dać nam mniej krewetek”.
„Jasne, włóżcie do miseczki borówki, a nie jogurt. Wielkie dzięki!”
„Słyszałem o stawianiu siebie na piedestale, ale żeby tak burgera?”
„Nic nadzwyczajnego, po prostu jedzenie na łopacie...”
„Jak niby mam zjeść makaron z drewnianej deski?”
„Talerz z cegły? Nie ma sprawy!”
„Mała przystawka na jednego kęsa została podana w skrzynce z surowymi ziemniakami”.
„Przeglądałam swoje stare zdjęcia i znalazłam to: chipsy podane w sosnowej szyszce”.
„Dlaczego masło nie zasługuje na miskę tak samo jak tapenada?”
„Niezły pomysł, kiepska realizacja”
„Śniadanie w opakowaniu po jajkach”
„Nasza zupa w... probówce”
„Dali nam do tego nawet suchy lód”.
„Ktoś chyba zgubił but”.
„Krewetki na sznurku do prania. O co w tym w ogóle chodzi?”
„Jedzenie na ciężarówce”
Bonus: dobry lokal ma dobre stoły...
„To nie danie, ale jesteśmy jedynymi osobami w restauracji, które obecnie jedzą na starej drewnianej palecie”.
Czy byliście kiedyś w restauracji i mieliście wrażenie, że szef kuchni posunął się odrobinę za daleko?