Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że rzeczy, które nas otaczają, mają pewne konkretne wymiary. Na przykład, ogórki w sklepie są mniej więcej tej samej wielkości, klucze do drzwi mieszczą się w kieszeni, a kulki gradu nie są większe niż ziarnka grochu. Jednak od wszystkiego są wyjątki i ten artykuł jest właśnie o nich.
„Zobaczcie, jaką marchewkę przyniosłem z pracy”.
„Grad, który spadł u nas zeszłej nocy”
„Mój brat ma buty w rozmiarze 50. Tak wygląda w klasycznych półbutach”.
„Obrączka mojego męża i moja”
„Jajka kupione w sklepie w porównaniu do jajka zniesionego przez moją kurę”
„Spotkaliśmy krowę z najdłuższymi rogami na świecie”.
„Babcia mojej przyjaciółki wyhodowała takiego ogórka”.
Liść leszczyny. Laptop dla porównania
Borowik o wadze 560 g, nierobaczywy
„Moja ręka w porównaniu do łapy niedźwiedzia grizzly”
Co za nakrętka!
„Ręka mojej dziewczyny w porównaniu z moją dłonią. Nawiasem mówiąc, moja dziewczyna ma 21 lat”.
„Znalazłam w sklepie małe, ale działające żelazko”.
Może się wydawać, że to Photoshop, ale tak nie jest.
Kota nigdy nie za wiele.
„Najmniejszy i największy klucz z naszego sklepu w porównaniu do zwykłego klucza do drzwi”
„Zamówiliśmy basen dla psa, a dostarczyli basen dla mrówek”.
Albo kot jest ogromny, albo grzejnik malutki.
„Najmniejszy i największy batat z ogrodu mojej mamy”
„Najmniejsza ropucha, jaką kiedykolwiek widziałem”
Można się zgodzić, że niektóre zdjęcia wyglądają tak, jakby zostały obrobione na komputerze. Ale natura naprawdę potrafi nas zaskoczyć niesamowitymi i wspaniałymi niespodziankami.