19 osób z niezwykłą smykałką do roślin

Bohaterowie naszego artykułu wiedzą, że rośliny czasem potrzebują tyle samo opieki, co domowi pupile. I patrząc na ich umiejętności, nie mamy wątpliwości, że są w stanie uratować każdy umierający kwiat.

Ekipa Jasnej Strony jest pewna, że przy odpowiedniej pielęgnacji można ożywić nawet te rośliny, które już dawno spisaliśmy na straty.

„Kupiłem ją w Walmarcie parę tygodni temu. Od matowych i suchych liści po błyszczące i nawilżone!”

„Uratowałem ją ze śmietnika 2,5 roku temu. Teraz powoli przestaje się mieścić w domu”.

„Przejąłem to smutne drzewko szczęścia od współpracownika. Oto jak wygląda niecałe 6 miesięcy później!”

„Uratowałem ją z domu mojego taty”.

„Mój przyjaciel zrezygnował z tej juki i mi ją podarował. Wyrosła na tak dużą i kolczastą, że musiałem ją wynieść z salonu!”

„Uratowałem tego maluszka, a teraz kwitnie!”

„Znalazłem tę roślinkę w sekcji przecenionych rzeczy. Kasjer spytał mnie, dlaczego kupuję martwą roślinę. Oto jak wyglądała 15 godzin później”.

„Odratowałem ją!”

„Zanim zdałem sobie sprawę, że to drzewko szczęścia, myślałem, że jest martwe. Dziś to zdecydowanie moja ulubiona roślina”.

„Uratowałem tego sukulenta po tym, jak sąsiad go wyrzucił. Odstęp czasowy między zdjęciami to mniej niż pół roku”.

„3 miesiące, odkąd otrzymałem to smutne sedum pocztą”.

„Rok postępu”

„Uratowałem aglaonemę, którą dostałem od przyjaciela. Przed i 2 lata później”.

„Rok od uratowania tego fikusa z pobocza”

„Umieściłam go na balkonie, jest w chronionym miejscu, z dala od wiatru i w cieniu. Ma sporą doniczkę z terakoty, którą raz w tygodniu zalewam wężem. I tyle. Nigdy się nim nie przejmowałam, bo niespecjalnie lubię fikusy, więc nie obchodziło mnie, czy przeżyje, czy zginie. Okrutne, wiem, ale wygląda na to, że podziałało”. © jennabenna11 / Reddit

„Te kwiaty były przecenione o 70%. Jak mogłabym ich nie uratować przed całkowitą śmiercią?! Oto jak wyglądają po 12 godzinach”.

„Niemal rok różnicy — ​​znalazłam ją na stercie betonu, kamieni i śmieci”.

„Znalazłem tę roślinę obok śmietnika w pobliżu mojego mieszkania. Przesadziłem zdrowe części, ale niektóre z nich nadal brązowiały”.

„W pewnej chwili z tej śmietnikowej rośliny został tylko jeden liść, ale potem narodziła się na nowo!” © AnneeDroid / Reddit

„Wskrzeszenie! Odciąłem wszystkie martwe liście i łodygi, a teraz, kilka tygodni później, wygląda fantastycznie!”

„5 miesięcy z bardzo smutnym aloesem. Przetrwał zaniedbanie przez moją mamę, a teraz go rozpieszczam”.

Lubicie dbać o rośliny? Macie jakąś swoją ulubioną? Podzielcie się zdjęciami waszych zielonych towarzyszy w komentarzach!