22 zaskakujące rzeczy, których nikt się nie spodziewał

Dla niektórych wiek to tylko liczba. Te gwiazdy stanowią tego żywy dowód, latając w kosmos w wieku 90 lat czy podejmując się wymagającej roli w filmie akcji, mając 67 lat. Choć starzenie się jest nieuniknione, jak widać, wcale nie musi ono nas przed niczym powstrzymywać.
77-letnią Helen Mirren będzie można wkrótce zobaczyć w nadchodzącym sequelu filmu Shazam!. Swoją drogą, kino akcji tej aktorce nie jest obce — w 2010 i 2013 roku wystąpiła w filmach RED i RED 2 u boku Bruce’a Willisa, a od 2017 roku regularnie pojawia się w odsłonach serii Szybcy i Wściekli.
W 1965 roku Julie Andrews zagrała rolę Marii w klasycznym musicalu Dźwięki muzyki. Później otrzymała także rolę Mary Poppins, a teraz, w wieku 87 lat, jest narratorką hitowego serialu Netflixa Bridgertonowie. Magia jej głosu wciąż ma się dobrze.
Głos Morgana Freemana sprawia, że jest on jednym z ulubionych narratorów i aktorów Hollywood. Pomimo wypadku samochodowego z 2008 roku, w wyniku którego cierpi na fibromialgię, 85-letni Freeman nie zwalnia tempa. Nadal gra w filmach, jest aktywistą ekologicznym, a nawet przekształcił swoje 50-hektarowe ranczo w farmę pszczół.
Pomimo burzliwego małżeństwa, które przyczyniło się do jej depresji, Tina Turner wyszła zwycięską ręką ze swoich problemów i uraczyła nas wieloma muzycznymi hitami. W 2020 roku wróciła z emerytury, by wypuścić nowy utwór z Kygo, „What’s Love Got To Do With It”. 82-latka jest również odnoszącą sukcesy autorką książek.
Od bycia instruktorką aerobiku do chodzenia po wybiegu na Paris Fashion Week — ta kobieta jest nie do zatrzymania. Jane Fonda ma już 84 lata, a nawet dzisiaj jest aktywistką klimatyczną, a także autorką. Jej ostatni film Pozycja obowiązkowa z 2018 roku, uzyskał świetne opinie i stał się kasowym hitem, a już wkrótce ma ukazać się jego kontynuacja. Fonda jest aktywna w mediach społecznościowych, prowadziła swój własny blog, a także jest filantropką. Swoją drogą, niedawno minął rok, odkąd trafiła na okładkę Vogue Polska.
Promując nowy sezon swojego serialu aktorka powiedziała: „Fakt, że wciąż żyję i pracuję — po prostu wow — co z tego, że nie mam już swoich starych stawów?”
William Shatner w wieku 90 lat urzeczywistnił swoją najsłynniejszą rolę — wyruszył w kosmos na pokładzie statku kosmicznego New Shephard firmy Blue Origin, niejako ponownie wcielając się w rolę Kapitana Jamesa Tiberiusa Kirka.
87-letnia Judi Dench jest siłą, z którą należy się liczyć. Jej pierwszy profesjonalny występ miał miejsce w 1957 roku i od tego czasu niemal nieustannie pojawia się na scenie i w filmach. W maju 2020 roku została najstarszą osobą, która pojawiła się na okładce brytyjskiego Vogue’a.
Maggie Smith, szerzej znana jako profesor Minerwa McGonagall z serii filmów Harry Potter, ma 87 lat, lecz wciąż pozostaje aktywna zawodowo. Niedawno pojawiła się w Downton Abbey: Nowa epoka, a już niedługo mają ukazać się kolejne filmy z jej udziałem. W 2019 roku, po 11-letniej przerwie, wróciła nawet do teatru.
79-letni Robert De Niro jest nie tylko wielokrotnie nagradzanym i uznanym aktorem, ale także jednym z założycieli studia TriBeCa films i festiwalu filmowego TriBeCa. W 2003 roku udało mu się wygrać z rakiem, a lista nadchodzących filmów z jego udziałem stale się powiększa.
Od Sundance Institute po Sundance Film Festival — rola Roberta Redforda jako Sundance Kid zaprowadziła go na szczyt. Dziś, w wieku 86 lat, jest aktywistą, autorem, aktorem, a także reżyserem i producentem. Chociaż w 2018 roku zapowiedział swoją aktorską emeryturę, rok później pojawił się w filmie Avengers: Koniec gry. Aktor najwidoczniej żałuje swojej zapowiedzi: „Myślę, że błędem było stwierdzenie, że idę na emeryturę, bo nigdy nie wiadomo”.
Susan Sarandon w wieku 76 lat nadal gra w filmach i wygląda o wiele młodziej, niż sugerowałby kalendarz. Aktorka jest również aktywistką i laureatką wielu nagród i uważa, że wiek to tylko liczba. Co ciekawe, ostatnio udało jej się nawet pokonać strach przed publicznym śpiewaniem.
Historia Sylvestra Stallone’a to niemal idealne zobrazowanie sloganu „od pucybuta do milionera”. Kiedy pisał scenariusz Rocky’ego, był zupełnie spłukany, lecz los do niego się uśmiechnął i aktor ostatecznie stał się supergwiazdą. Nawet teraz, w wieku 76 lat, nadal pozostaje gwiazdą kina akcji — w najbliższym czasie ma się ukazać czwarta odsłona jego kasowej serii Niezniszczalni.
Harrison Ford po raz pierwszy zagrał Indianę Jonesa w 1981 roku. Teraz, ponad 40 lat później, pomimo odniesienia kontuzji na planie filmowym, ponownie założy kapelusz legendarnego archeologa. W przerwach od aktorstwa, 80-latek brał udział w kilku misjach ratunkowych jako licencjonowany pilot. Jest też aktywistą klimatycznym.
76-letnia aktorka i aktywistka Candice Bergen zaczynała swoją karierę jako modelka. Pomiędzy nadchodzącymi filmami ręcznie maluje swoje torebki Bergen Bags, z których dochód przeznacza na cele charytatywne.
Clint Eastwood ma już 92 lata i nie tylko nadal jest aktorem, ale i zajmuje się reżyserią, będąc kolejnym żywym dowodem na to, że wiek to tylko liczba. Uwielbia muzykę i kiedyś nawet próbował zaistnieć w branży muzycznej. W przeciwieństwie do innych aktorów w jego wieku, na razie nie planuje przejścia na emeryturę.
Każdy, kto obserwuje Goldie Hawn w mediach społecznościowych wie, że pomimo 76 lat, wciąż jest aktywną tancerką i chętnie daje popis swoich umiejętności. Chociaż nie jest już zbyt aktywna na ekranie (z wyjątkiem dwóch niedawnych filmów świątecznych ze swoim partnerem Kurtem Russellem), prowadzi organizację non-profit o nazwie Hawn Foundation, która pomaga studentom w nauce. W ramach swojej fundacji prowadzi także inicjatywę MindUP, która skupia się na edukacji młodszych dzieci.
83-letni Ian McKellen, najbardziej znany z roli Gandalfa we Władcy Pierścieni i Hobbicie, rozpoczął swoją karierę aktorską w 1958 roku i od tamtej pory pozostaje aktywny zawodowo. Jest także ikoną LGBTQ+, gdyż w 1988 roku otwarcie oświadczył, że jest gejem. Aktor wrócił także na deski teatru i zbiera pochlebne recenzje za swoje występy.
88-letnia Sophia Loren została okrzyknięta jedną z najlepszych aktorek wszech czasów. W 2020 roku pojawiła się w filmie Życie przed sobą, po 11-letniej przerwie od srebrnego ekranu. Ostatnia żyjąca gwiazda Złotej Ery Hollywood, słusznie nazywana jest przez wszystkich skarbem.
Harrison Ford zasłynął swoimi rolami w Gwiezdnych Wojnach oraz sadze o Indiana Jonesie na przełomie lat 70. i 80. Mimo zaawansowanego wieku aktor nadal bierze udział w hitowych produkcjach. W 2019 roku znów wcielił się w Hana Solo, a wkrótce wystąpi w kolejnej odsłonie przygód Indiany Jonesa.
Czy znacie więcej historii osób, które nigdy nie pozwoliły, by wiek stanął na drodze do realizacji ich celów? Co najbardziej imponuje wam w tych gwiazdach? Podzielcie się swoimi przemyśleniami!