20 niepowtarzalnych dzieci, których rodzice mogą tylko pomarzyć o ciszy i spokoju

Mieszkając pod jednym dachem z dziećmi, szybko uczymy się przewidywać ich działania. Rodzicom nie trzeba przypominać, że maluchy mogą wziąć za smakołyk wszystko, co kolorowe, a swoje skarby przechowują w najbardziej nieoczekiwanych miejscach. Dzieci po prostu nieustannie testują naszą cierpliwość!

1. „Miałam właśnie wziąć łyk herbaty, ale usłyszałam brzęk i zobaczyłam, że mój maluch schował w niej swój skarb...”.

2. „Ostatnio powiedziałem moje 8-letniej córce, że powinna zawsze wymieniać rolkę papieru toaletowego, gdy poprzednia się skończy. Oto co właśnie zobaczyłem w łazience”.

3. „Mój 12-letni syn zirytował się grą wideo...”

4. Spinacze do papieru to skomplikowana sprawa...

5. „Makaron z owocami morza w wykonaniu mojego syna”

6. „Tak naprawdę to nie są naklejki...”

7. „Mój 3-latek przypadkiem wrzucił papier toaletowy do toalety, a potem go umył”.

8. „Ciasto, które wczoraj upiekłam. Mój 2,5-letni synek postanowił posypać je solą i pieprzem”.

9. „Panie i panowie, przedstawiam moje dziecko”.

10. „Mój maluch zjadł tylko skórkę z jabłka”.

11. „Mój synek znalazł białą farbkę i od razu zamienił się w Sarumana”.

12. „Moja córka pomogła dziś mojej żonie dokończyć rysunek”.

13. „Chcę tylko podziękować mojej córce za to, że włożyła mi do kieszeni kocie zabawki, kiedy robiłem jej śniadanie. Nie zauważyłem tego, dopóki nie dotarłem do pracy”.

14. „Moja siostrzenica narysowała tego trolla, a potem tak się go przestraszyła, że kazała mojemu bratu wyrzucić obrazek”.

15. „Mój maluch włożył moje klucze do tostera”.

16. „Wczoraj skończyłem malować pokój zabaw moich dzieci”.

17. „Ugryzę sobie szybko kawałek tego banana”.

18. „Moje dziecko właśnie przewróciło dozownik karmy dla kota. Wczoraj wieczorem go napełniłam”.

19. „Oto co się dzieje, gdy każesz swojemu dziecku samodzielnie zrobić sobie przekąskę, więc podgrzewa jajko w kuchence mikrofalowej przez 11 minut...”

20. „Mój maluch znalazł marker suchościeralny i przyniósł go do mojej łazienki...”

Jak reagujecie na wybryki swoich dzieci?